PS4 - czy warto?

Wiem. że to temat o PC ale chciałem zapytać co myślicie o PS4 jako źródło audio? Czy ktoś używa? Ktoś podłączał konsole po RCA (jeśli się da) do wzmacniacza a może wyjściem cyfrowym? Interesują mnie PLUSY i MINUSY. Rozważam kupno głównie do GRY dla dzieciaków ale skoro już była by wpięta pod TV i sprzęt audio to czy jest tego warta?

Nie wiem jak audio, ale mój znajomy, posiadacz ps4 narzeka że nie czyta cd. Nie wiem czy to prawda? W ogóle narzeka że nie kupił PS3, jak ja :)

Nie warto, czekaj na xboxa X. A jak bardzo chcesz to Ci sprzedam ps4 ;)

Witaj,

mam PS4 i nie ukrywam, że kiedyś próbowałem używać jako źródło audio łącząc optykiem z amplitunerem stereo. Tak zaczynałem przygodę ze streamowaniem muzyki.

* dostęp do serwisów Spotify, You Tube i wszystkiego co jest w sieci

Minusy:

* Musisz mieć włączony telewizor, czyli zwiększony pobór prądu

* oprogramowanie PS4 do dziś nie odtwarza CD i z tego co pisze Sony nigdy się to nie zmieni, bo nie to jest przeznaczeniem konsoli

* sterowanie za pomocą pada - hmm, są różne gusta, ale mi nie podeszło,

Hym... nie czyta CD powiadacie... bez sensu...

podobno czyta flac - ale nie wiem czy HiResy...

W ogóle narzeka że nie kupił PS3, jak ja :)

Mam PS3... no, ale to jedna z pierwszych - ma z 10 lat... Myślałem, że technologicznie cos ruszyli do przodu - a tu jak widzę "du..."...

No cóż może ten Xbox X będzie rozwiązaniem - specyfikacja jednak też nie zachwyca (po za 4k HDR) brak flac, nie wiadomo jak z streeamingiem (Tidal lub Spotify)...

Nie, no technologicznie pewnie OK, ale trzy rzeczy:

1. PS4 nie jest wstecz kompatybilna i starsze tytuły dostępne za grosze nie hulają,

2. CD nie obsługuje.

3. nie ma BUZZa :)

A to dla znajomych akurat mocne argumenty przeciw PS4.

Ja nawet filmów na blu-ray nie lubię oglądać z PS4,o audio nie wspomnę bo by mnie krew zalała z obsługa :)

na obecność wszystkich nośników audio PS4 reaguje " nieobsługiwany dysk" . Zresztą czytanie filmów bd to funkcja od jesieni zeszłego roku

A jak ktoś ma w miarę mocnego blaszaka to kupno jakiegokolwiek x klocuszka nie ma większego sensu, również tego co dopiero wyjdzie, ponieważ jak każdy wie polityka mikroszitu jest taka aby wszystkie ekskluzywne tytuły wychodziły zarówno na klocka jak i blaszanego. No ale jak nie mamy peceta to i owszem warto mieć klocka lub ps4 (przy konsoli sony mamy obecnie miażdżącą przewagę w tytułach ekskluzywnych) a najlepiej obie maszynki zwłaszcza, że obecnie zarówno X wersja S jak i podstawowa ps4 są w bardzo fajnych cenach. Za to polecanie najnowszego Xboxa X, gdy nie jest się w posiadaniu i szybko nie będzie wypasionego tv 4K do tego z baaaardzo zaawansowanym HDR-em!! (bardzo istotna w przypadku najnowszych konsol i cały czas droga opcja) jest zwykłym wywaleniem kasy w błoto, zresztą ten sam przypadek tyczy się prosiaka od Sony. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że przecież na zwykłym TV dostanie się więcej klatek na nowych maszynkach... odpowiadam - raz się dostanie a raz nie a w multi i tak dalej będzie wszędzie blokada na 30 z uwagi na starsze ps4 i klocka. Podsumowując, jak nie mamy i w najbliższej przyszłości nie wydamy na nowy TV min. 6,5 kzł. (po rabatach heh), nie warto pchać się w prosiaka i nowego kloca, jak mamy w miarę dobrego blaszaka - kupno xboxa mija się z celem, gdy chcemy najwięcej i najwyższej jakości exów - na chwilę obecną - zdecydowanie konsole od Sony i... oby przy nowym klocku mikroszit sypnął groszem (a przecież tego mu nie brakuje) dla studiów zewnętrznych na mocne exy bo inaczej nic się nie zmieni w obecnym udziale na rynku poszczególnych konsol (chyba stosunek 4:1 na korzyść plejstejszyna co wcale dla nas graczy nie jest dobre).