Skocz do zawartości
IGNORED

Rodzaj napędu a wpływ na płyty


ricon

Rekomendowane odpowiedzi

Po reanimacjach starych fonikowskich tworów (Fonomaster, G 600.) o napędzie idlerowym , mam dylemat jak w tytule .

Na ile ten charakterystyczny mechaniczny brum wpływa na rowek będący nośnikiem dźwięku.Czy nie robi się rozkalibrowanie?

Przy odtwarzaniu igła spełnia także (w mikroskali) rolę noża tokarskiego. To że przetwarza już istniejący zapis to byłoby idealistyczne podejście. Dochodzi jeszcze ten "extra" wymuszony dźwięk od kółek, paska. bieżni. Sama idea idlera na tyle mi się podoba (może to przez lenco, choć tam inaczej to działa-pionowe przeniesienie) że chciałbym wyciszyć maksymalnie. Obecnie nie jest źle bo rodzaj napędu słyszany jest tylko gdy igła jest w rowku, udało się zniwelować brum "na biegu jałowym" .Nawet sekcja zasilacza do wzmacniacza milczy bo podłożeniu pod trafo butylowej przekładki.. A sam wzmacniacz klimatyczne gra:) Pytanie czy zmiana rolki pośredniej na poliuretanową . wymiana tulei na teflonowe , koła przekładni stożkowej na poliamidową wyciszy . Sam silnik nie generuje wibracji chassis. bo jak piszę bez igły w rowku cisza. Może jakieś idee będzie miał ktoś.?

 

Foto G600 zapożyczone -ale identyczny w posiadaniu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-30841-0-30513600-1414261921_thumb.jpg

post-30841-0-96379000-1414261937_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zbyt odjechany komentarz, ale ... technologia odczytu laserowego odczytu płyt vinylowych właśnie

ma drugie otwarcie. Po 10 latach niezdecydowania, włąśnie tworzy się historia - igły odejdą do lamusa :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zbyt odjechany komentarz, ale ... technologia odczytu laserowego odczytu płyt vinylowych właśnie

ma drugie otwarcie. Po 10 latach niezdecydowania, właśnie tworzy się historia - igły odejdą do lamusa :)

 

To już teoretycznie przerabiałem temat będąc zasypywany ulotkami ,i projektami umów zamówienia od ELP .Nie znaleźli we mnie klienta. Z prostego powodu ten typ gramofonu wymaga okresowego justowania ,przez producenta..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad drogi Przyjacielu, przemyśl co ja spłodzę jako odpowiedź na Twoje zapytanie i wybacz jeśli błądzę.

Wkładka gramofonowa jest niczym innym jak mikrofonem który zamiast membrany ma igłę która zamiast zmian ciśnienia środowiska wyłapuje wszelkie zmiany wpływajace na stan ustalony czytnika (cewki, magnesu, kowadełka itp w polu magnetycznym), wspornik (cantilever) jako transformator (strzemiączko i kowadełko w uchu) i cewki jako neurony ( wzmacniacz/transformator mikrofonowy). Ten mikrofon wzmacnia wszystko co do niego dociera. A mając bezpośredni kontakt mechaniczny z płytą, talerzem, napędem, ramieniem, rezonansem obudowy, wzmacnia wszystko adekwatnie do wnoszonych artefaktów.

Zapewne więcej nie muszę ci piać. :-)

 

Serdeczności, Włodek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to otwarcie sprzed 2-3 tygodni ... może zaktualizuj bank wiedzy a warunki okażą się znośne. :)

 

Jakiś link do tego banku dostaniemy :) ?

Dzięki.

 

Pozdro

 

To to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

 

Cena "znośna" ale kto odkupi mojego Zonteka ;) ?

 

Pozdo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odchodzimy od tematu !

 

Konrad drogi Przyjacielu, przemyśl co ja spłodzę jako odpowiedź na Twoje zapytanie i wybacz jeśli błądzę.

Wkładka gramofonowa jest niczym innym jak mikrofonem który zamiast membrany ma igłę która zamiast zmian ciśnienia środowiska wyłapuje wszelkie zmiany wpływajace na stan ustalony czytnika (cewki, magnesu, kowadełka itp w polu magnetycznym), wspornik (cantilever) jako transformator (strzemiączko i kowadełko w uchu) i cewki jako neurony ( wzmacniacz/transformator mikrofonowy). Ten mikrofon wzmacnia wszystko co do niego dociera. A mając bezpośredni kontakt mechaniczny z płytą, talerzem, napędem, ramieniem, rezonansem obudowy, wzmacnia wszystko adekwatnie do wnoszonych artefaktów.

Zapewne więcej nie muszę ci piać. :-)

 

Serdeczności, Włodek.

 

Piękne .Teoretyzując nadal . O ile w mikrofonie niszczy się tylko membarna jako cześć ruchoma i podatna na ruch fal powietrza . Za to w moim pytaniu jest o obawa o sprzęg mechaniczny pomiędzy PŁYTĄ a IGŁĄ. Przykład mikrofonu pasował by do CD. Czyta a nie dotyka. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- o , napęd idlerowy - nie bardzo kojarzyłem, ale słusznie się domyślałem, że chodzi o napęd przy pomocy rolek gumowych....miałem taki napęd w adapterze a"la bambino w starym radiu Poemat - myślę, że to przeżytek i dziś już nikt go nie stosuje - aż dziwne , ze był w Fonomasterze ?? - moim zdaniem najdoskonalszy jest napęd DD, niestety trudny w realizacji i dzisiaj rzadko stosowany - dzisiejsze gramofony stawiają raczej na wizualne szokowanie klienta....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż dziwne , ze był w Fonomasterze ??

Pierwsze egzemplarze miały takie rozwiązanie. Nie jest takie złe (LENCO) gdyby nie wpływ czasu na gumę w kólkach pośredniczacych. Twarda przenosi hałas i wibracje..DD to dodatkowe oprzyrządowanie stabilizacji A przy idlerowym- konus (przekałdnia stożkowa jak DAF'ie z lat 60 ubieglego wieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

moim zdaniem najdoskonalszy jest napęd DD, niestety trudny w realizacji i dzisiaj rzadko stosowany - dzisiejsze gramofony stawiają raczej na wizualne szokowanie klienta....

Nie wiem czy najdoskonalszy, ale wiem, że gdyby dzisiaj dać takie zadanie inżynierom młodego pokolenia - mogliby narobić w galoty. DD stosuje dzisiaj Brinkmann. Ceny dość wysokie, powiedzmy od 15 000zł. A taki napęd paskowy - każdy średnio inteligentny "konstruktor bez szkoły" poradzi sobie. Kupi tani chiński silniczek od zabawki, przeliczy średnice kół pasowych i muzyka gra. Jak dla mnie napędy paskowe to głównie cięcie kosztów produkcji. Prawdziwa inżynieria siedzi w DD. I tutaj excelu zgadzam się z Tobą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie napędy paskowe to głównie cięcie kosztów produkcji.

 

Rozwiązanie powinno być jak najbardziej proste - przy masie talerza rzędu 10-20 kg znika problem

nierównomierności obrotów - inżynierowie powinni zająć się ... łożyskowaniem takiego potwora. :)

W zastosowaniach hi-fi i wyżej nie liczy się szybki start - to domena DJów grających z vinyli, a ten

dział zamiera na dobre.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję aktywistom ale zapraszam do przeczytania tytułu i ewentualnych wpisów NA TEMAT

Dyskusje o "wyższości xxx nad yyy, można prowadzć w nowym wątku do założenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję aktywistom ale zapraszam do przeczytania tytułu i ewentualnych wpisów NA TEMAT

Dyskusje o "wyższości xxx nad yyy, można prowadzć w nowym wątku do założenia.

- w zasadzie wszystko już powiedział kolega vlado - niestety nic z tego nie zrozumiałem......pzdr...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- w zasadzie wszystko już powiedział kolega vlado - niestety nic z tego nie zrozumiałem......pzdr...

 

Wybacz excelu, ja również po myszowatej piszę bardzo chaotycznie :-( Jednak kierowałem swój wywód do Konrada i wiem że doskonale wyłowił z niego kwintesencje przesłania :-)

Na wstępie uczciwie zaznaczyłem że to luźne dywagacje.

Wystrzegam się pisania wspomagany oktanami, jednak w tym przypadku tak wyszło :-(

Wybaczcie.

 

Włodek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W zasadzie, to możemy sobie gdybać nad tym, który napęd jest najlepszy. Mimo iż jestem zwolennikiem napędów bezpośrednich, słyszałem dobrze grające zestawy z gramofonem paskowym. Mimo dużej wagi samego talerza, czasem ponad 25kg to nadal jest to napęd paskowy. W takich napędach występuje efekt ślizgu paska względem elementów ruchomych/napędowych. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że napęd idealny - duża waga talerza niweluje wszelkie wpływy z zewnątrz. Niestety, wkładka gramofonowa to bardzo czuły element całej konstrukcji - zbiera wszystko co się "nawinie". Dlatego w zasadzie pozostają testy. Kiedyś chciałem zrobić sobie coś takiego, ale ceny dobrych urządzeń pomiarowych - zapomnij :)

 

Japonia w latach swojej świetności promowała napędy bezpośrednie - były montowane w zasadzie tylko w najdroższych konstrukcjach. Technics poszedł o krok dalej i montował je w zasadzie w każdym przedziale cenowym i robił je nawet całkiem nieźle.

 

Laserowy gramofon? Nie dziękuję, chyba, że trzaski są ważniejsze do muzyki :)

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Napęd idlerowy, o ile nie jest kompletnie rozwalony, generuje co prawda dodatkowe drgania ale w zakresie częstotliwości normalnej pracy wkładki i nie wpływa na jej przyśpieszone zużycie. Jest masa pracujących idlerów które z powodzeniem grają ku uciesze właścicieli i nie sprawiają więcej kłopotów niż inne napędy.

Czy lepszy jest pasek czy napęd bezpośredni to jak zawsze kwestia danego rozwiązania. Najlepsze napędy bezpośrednie Nakamichi miały odstęp od szumów napędu większy niż 80dB a paskowe B&O podobnie. Współcześnie produkowany paskowy Bluenote deklaruje -83dB. I który jest lepszy?

A z tym laserowym odczytem to może ciekawie być (reklama tutaj http://www.audiostereo.pl/laserowa-precyzja-winylu_115284.html)

Tylko że to (chyba) nie chodzi o laserowy odczyt płyty tylko zastosowanie we wkładce przetwornika optycznego. Czyli igła drapie płytę jak zawsze ale sygnał elektryczny jest uzyskany nie poprzez zmianę pola magnetycznego tylko poprzez wiązkę światła modulowaną ruchem igły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Czy lepszy jest pasek czy napęd bezpośredni to jak zawsze kwestia danego rozwiązania. Najlepsze napędy bezpośrednie Nakamichi miały odstęp od szumów napędu większy niż 80dB a paskowe B&O podobnie. Współcześnie produkowany paskowy Bluenote deklaruje -83dB. I który jest lepszy?

Myślę że kwestia leży również w momencie obrotowym, który w bezpośredni sposób może mieć wplyw na brzmienie, chociazby przebieg basu. Odstępy sygnału od szumu można sobie porównywać na papierze. Co nam po takiej analizie jak jeden gramofon gra , a drugi nie chce.

 

Masa talerza 10-25 kg? I kiepsko zaprojektowane łożysko? Nie tędy droga. Tonący brzytwy się chwyta. Jeśli konstruktor nie ma pomysłu na gramofon, to sięga po takie chwyty.

 

Zdania nie zmienię - paski to cięcie kosztów produkcji, a ceny sprzedaży dzisiejszych "paskowców" są chyba z kosmosu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

vasa, tutaj na forum jestem przede szystkim melomanem. Oceniam brzmienie uchem. Z nastepnej kolejności sięgam po narzędzia "naukowe". Czym zajmuję się zawodowo - nie każdy musi, a nawet nie powiniem wiedzieć, bo to moja prywatna sprawa.

 

Podobnie jest z odstępem sygnału od szumu odtwarzaczy CD w porównaniu z tym samym parametrem w przypadku gramofonów. Różnica jest poważna - na korzyść CD. I co z tego? Ano, to że CD trzymasz pod biurkiem ;) Niestety, ale ten parametr NIE GRA.

 

P.S. Ważna jest metoda pomiarowa i tolerancje (odchyłka) pomiarowa/błąd pomiarowy. Może się okazać że te +/- 5dB "pływa" i firmy robią sobie z nas jaja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vasa, tutaj na forum jestem przede szystkim melomanem. Oceniam brzmienie uchem. Z nastepnej kolejności sięgam po narzędzia "naukowe". Czym zajmuję się zawodowo - nie każdy musi, a nawet nie powiniem wiedzieć, bo to moja prywatna sprawa.

 

Podobnie jest z odstępem sygnału od szumu odtwarzaczy CD w porównaniu z tym samym parametrem w przypadku gramofonów. Różnica jest poważna - na korzyść CD. I co z tego? Ano, to że CD trzymasz pod biurkiem ;) Niestety, ale ten parametr NIE GRA.

 

P.S. Ważna jest metoda pomiarowa i tolerancje (odchyłka) pomiarowa/błąd pomiarowy. Może się okazać że te +/- 5dB "pływa" i firmy robią sobie z nas jaja.

 

Pamiętajmy, że na końcu przetwarza to wszystko mózg. Na pewno każdy z was doświadczył zjawiska, za które nie da się obarczyć aparatury czyli mówiąc po prostu w jednym dniu jesteśmy w euforii a następnego dnia odtwarzając ten sam utwór nie możemy go słuchać. Niestety mózg jest takim przetwornikiem, przy którym reszta wysiada. To dotyczy też wszelkich szumów i jego maskowania. Niestety winyl nie zapewni nam takiego odstępu od szumów jak CD i tu nie ma co dyskutować. Mnie to nie przeszkadza. Słyszę go w przerwach między utworami ale później nawet bardzo dolegliwe trzaski nie odwracają mojej uwagi od treści muzycznej. Jestem przekonany, ze większość wielbicieli muzyki analogowej ma podobne zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, wychodzi na to, że kolejna technologia doczekała się nowej odsłony. Ciekawe jak będzie brzmieć taki analog, jeśli płyta matka zostanie w ten sam sposób zapisana?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.