Skocz do zawartości

Roksan Caspian

Typ sprzętu: Odtwarzacze CD

Producent: Roksan

Model: Caspian


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 3 opinii)

sprzet
defol

Data dodania: 02 listopad 2011

defol

Data dodania: 02 listopad 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • duży, dynamiczny dźwięk, brzmienie raczej neutralne ale bardziej nakierowane w stronę ciepłego brzmienia, na pewno bardzo wciągające, super średnica, brzmienia niektórych instrumentów lekko zaokrąglone co daje wrażenie mocnego dźwięku i swobody wybrzmienia
  • brak otwartości na górze, słabsza przestrzeń niż np. w Myryad MC-100, problemy z niektórymi CDRami, góra mogłaby być bardziej dźwięczna

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: zostałem oczarowany :)

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Marantz 67SE, Myryad MC-100, Arcam CD73, Exposure 2010

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: podpięty był pod różne zestawy, świetnie wypadł z integrą Caspiana

Opinia:

Roksana podpiąłem na końcu ze wszystkich testowanych odtwarzaczy. Od razu wydawało się jakby dźwięku było więcej, jakby grał głośniej. Bas nie jest tak szybki jak w Myryadzie ale za to jest bliższy brzmieniowo oryginałowi, zwłaszcza kontrabas. Piękna, ciepła i różnobarwna średnica, wokale wychodzą z kolumn, pierwsze plany są mocno zaznaczone. Wysokie raczej określiłbym jako ładne i grzeczne niż ostre i drapieżne. Czasem brakuje w nich blasku i metaliczności. Caspian gra muzyką, czaruje dźwiękiem, można słuchać godzinami. Niestety gdy mamy słabej jakości CDRy albo porysowane mocno oryginały możemy zapomnieć o słuchaniu muzyki. Caspian takich płyt nie toleruje.


blitz

Data dodania: 09 sierpień 2008

blitz

Data dodania: 09 sierpień 2008

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • analogowy dźwięk, wykonanie i brzmienie
  • brak otwierania szuflady z pilota :-)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: second hand

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Dźwięk !!! Solidność !!!

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: AA Paganini, creek CD53, audiolab 8000, Naim CD5i, Densen400, Denon 2000

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Primare I30 , Audio Physic Spark 5

Opinia:

CD to solidna i ciężka konstrukcja(10 kg). Przód to grube aluminum.Wewnątrz uwagę przyciąga sekcja zasilania. Dwa transformatory toroidalne osobno zasilają sekcję cyfrową, analogową i napęd. Zalety są ewidentne i to słychać. Napęd działa szybko, precyzyjnie i całkiem cicho. CD odtwarza CDRy tak jak oryginały, bez najmniejszych problemów. Minimalistyczny wyświetlacz jest czytelny, wyraźny i nie razi w ciemności.

Dźwięk to kontynuacja analogowej doskonałości wzorowanej na najlepszych gramofonach Roksana. Mamy tu klasę, dynamikę i szczegółowość połączoną z wypełnieniem i zaangżowaniem. Wokale potrafią zaczarować naturalnością i namacalnością.

Wysokie tony są uzupełnieniem średnicy, blachy potrafią się zaszklić ale nie zakłują i nie sypną piachem. Miotełki są czytelne i wyraźne nawet te b.lekko muśnięte na drugim i trzecim planie. Srednica to mocna strona Caspiana, takich wokali nie słyszałem na żadnym innym cd w zbliżonej cenie.

Caspian połączył tu szczegółowość z wypełnieniem i czarem. Głosy i instrumenty są zróżnicowane i barwne, selektywne i podane swobodnie. Może te grające niżej są lekko powiększone i ocieplone ale to dla mnie zaleta. Szczegóły podane są dynamicznie i wyraźnie, nawet te mniej istotne.Makro i mikrodynamika to dynamit.Dźwięk jest przez to rozdzielczy i szczegółowy, a grubsza kreska konturów powoduje,że nie jest natarczywy i drażniący.

Bas ma wykop i barwę. Jest liniowy i potrafi zejść do piwnicy. Ocieplenie powoduje, że jest lekko zaokrąglony, ale nasycony i sprężysty. Są szybsze i twardsze cd, ale bas Caspiana nie powoduje spowolnienia, ma wyraźny atak, punkt, wypełnienie i jest mocny. Stuny są lekko pogrubione ale sprężyste. Najniższy bas czasami może przeciągnąć, ale takie niskie bruuuum może się podobać. Scena jest szeroka i głęboka, a dźwięki swobodnie nas otaczają. Nie mamy chirurgicznej precyzji, ale źródła są wyraźnie zlokalizowane i swobodnie rozstawione.

CD Caspiana to klasa, witalność i przyjemność obcowania z muzyką. Brzmienie jest koherentne, dynamiczne, rozdzielcze i wciągajace. Cd na wielogodzinne odsłuchy, który nigdy nie znudzi, a zawsze zrelaksuje i pobudzi.


abtman

Data dodania: 09 grudzień 2006

abtman

Data dodania: 09 grudzień 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • piękne analogowe brzmienie
  • problemy z płytami porysowanymi

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: z ogłoszenia

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: opinie prasy

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Cyrus 5, Teufel M200, DNM Reson

Opinia:

na początek powiem o punktacji.

w kategorii wartość/cena przyjąłem kwote, za która kupiłem CD (a była znacznie niższa od pierwotnej).

w kategorii ocena ogólna odjałem jedną gwiazdkę za "skakanie" na porysowanych płytach. zapewne jest to wina wyjątkowo czułego lasera, który nic nie dopisuje i nie nadinterpretuje.

 

jeśli chodzi o dźwięk......

sprawa z początku była dość trudna. Cyrus dAD3 przyzwyczaił mnie do swojego brzmienia. po wpięciu Roksana w system rzuca się przede wszystkim zmiana w równowadze pasma i dynamice, na korzyść tego nowego. Cyrus jest bardziej liniowy i ugładzony a jedocześnie szczegółowy. poza tym trudno stwierdzić, który player gra lepiej...nastąpiła konsternacja. po diabła wydałem tyle pieniędzy na sprzęt, który wcale nie gra ładniej!!! przegrzebałem swoją bibliotekę płyt w poszukiwaniu różnych - mniej lub bardziej znanych dźwięków.

 

kolejny odsłuch wypadł zdumiewająco. pasmo Caspiana jest bardziej zróżnicowane. słychać większą głębie i większą przestrzeń między muzykami. sybilanty są jakby mniejsze, a selektywność już tak nie epatuje efektownością lecz staje się nieodłącznym elementem przekazu. wokale stały się bardziej organiczne i namacalne....no i największe zaskoczenie, które dało znać o sobie w nagraniach live - jakby ktoś nagle odsłonił kotarę. do tej pory matowy dźwięk tamburynu stał się.....dźwiękiem tamburynu. oklaski, które gdzieś tam na scenie się pojwiały zaczęły brzmieć jak żywa widownia w różnych częściach sali. fakt ten urzekł mnie całkowicie i przestałem żałować wydanych pieniędzy. teraz cieszę się pełnym, nasyconym i żywym przekazem. może nie tak liniowym i selektywnym jak w Cyrusie ale za to niezwykle muzykalnym i przyjemnie ciepłym.....zaczynam przypominać sobie dźwięki płyt analogowych. chyba jest blisko. pozostaje teraz wymienić wzmacniacz na Caspiana - CD powinien się z nim polubić:) muzyczna nirwana coraz bliżej;)




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.