Skocz do zawartości
IGNORED

Słuchawki douszne a dokanałowe.


ibanezq

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie są różnice w obu tych rozwiązaniach jeżeli chodzi o dźwięk?

Planuję kupić coś z małych słuchawek i zastanawiam się którym typem się zainteresować.

Pojęcie o brzmieniu jakieś tam mam bo używam stacjonarnie Senków HD-650.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ibanezq, 5 Cze 2010, 23:03

 

>Jakie są różnice w obu tych rozwiązaniach jeżeli chodzi o dźwięk?

>Planuję kupić coś z małych słuchawek i zastanawiam się którym typem się zainteresować.

>Pojęcie o brzmieniu jakieś tam mam bo używam stacjonarnie Senków HD-650.

 

 

 

Daj sobie z tym spokój. Słuchawki dokanałowe to tak naprawdę powolny koniec przygody z audio - będziesz robił głośniej i w końcu żaden dźwięk nie będzie wydawał Ci się naturalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ibanezq, 5 Cze 2010, 23:16

 

>Czyli brać pod uwagę douszne?

 

Raczej nauszne. Swojego czasu słuchałem odtwarzacza na słuchawkach dousznych i przez długi czas byłem potem głuchawy. Trzeba sporej dyscypliny, żeby nie próbować sobie "poprawić" dżwięku korektorem w odtwarzaczu. Żonie np kupiłem do iPoda (uparła się :() słuchawki nauszna z tłumieniem szumu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philipsy SHS 4700 mają niewielkie rozmiary i sa zakładane za ucho - nigdy nie spadną. Idealne na rower, bo takich własnie używam a dzwięk lepszy niz jakiekowiek douszne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokanałowe słuchawki to takie, które dość głęboko siedzą w uchu i zwykle szczelnie je zatykają. Dzięki temu uzyskuje się około 20dB tłumienia nawet, co bardzo przydaje się, gdy używa się słuchawek w głośnym otoczeniu - ciszej ustawia się muzykę, a słyszy się nadal sporo szczegółów.

 

Osobiście używam Phonak Audeo PFE 112 i jestem bardziej niż zadowolony. :)

Opinie o tych słuchawkach bez problemu znajdziesz w internecie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie polecam, tylko odradzam douszne i dokanałowe (szczególnie te drugie). Są bardzo niehigieniczne. Z dokanałowych ciśnienie dźwięku działa bezpośrednio na błonę bębenkową, a nie z pewnej odległości. Daje to jakby efekt sprężania, podwyższonego ciśnienia co dla słuchu będzie zabójcze. Powoduje wrażenie kłócia w ucho. Polecam jakieś lekkie słuchawki nauszne, nagłowne, spacerowe w stylu np. PX-100/200.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba słuchać dobrych rad i nie niszczyć sobie słuchu szczególnie słuchawkami dokanałowymi.To tak jakby artylerzysta podczas wystrzału zamknął usta. Ciśnienie uszkadza błonę bębenkową.Nawet słuchawki nauszne nie są zbyt zdrowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne słuchawki nie są zdrowe dla słuchu.

 

A dokanałowe mają faktycznie bardzo dobre tłumienie, co ma tę zaletę, że nie wcale trzeba słuchać głośno aby zagłuszyć szum ulicy. Na nagłownych lub nausznych trzeba jednak więcej podgłośnić playera.

 

Więc jeśli jest większe natężenie dźwięku to chyba bardziej szkodliwie działa to na słuch.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjatkowo duzo w tym watku nieprawdziwych informacji.

 

Cisnienie w uchu przy sluchawkach dokanalowych nie jest inne niz przy sluchawkach naglownych czy dousznych jezeli slyszymy dzwiek na tym samym poziomie. Po prostu natezenie dzwieku drivera sluchawek dokanalowych ustawiamy na nizszym poziomie niz na przyklad w sluchawkach naglownych, ktore slychac z daleka jezeli nie sa zalozone na glowe.

 

Tak naprawde dopiero za blona bebenkowa jest zamknieta komora, gdzie zmiany cisnienia o roznych czestotliwosciach oddzialywuja na ucho srodkowe. Ucho srodkowe ma zreszta 'kanal bezpieczenstwa' w postaci polaczenia z jama nosowa. Blona bebenkowa nie jest zadnym kluczowym 'elementem toru'.

 

Warto posluchac polskiego profesora, szefa slynnej na caly swiat kliniki w Kajetanach (mam nadzieje, ze nie przekrecilem nazwy miejscowosci).

 

Niedawno w radio mowil o uszkodzeniach sluchu, szkodliwosci sluchawek itd. Konkluzja jest zaskakujaca ale malo powszechna - mozna sluchac muzyki glosno, mozna sluchac przez sluchawki, szkodliwe jest dopiero sluchanie bardzo dlugie, bez przerw. Bodzce sluchowe wowczas po prostu mecza nasz mozg i organ sluchu. Oczywiscie, lepiej sluchac na rozsadnych poziomach niz rozkrecone na pale.

 

Uszkodzenia sluchu spowodowane halasem (szok akustyczny) to sa uszkodzenia spowodowane skrajnie glosnym dzwiekiem o jednej czestotliwosci, ktore uszkadzaja czesc odbiorcza ucha (slimaka) odpowiedzialna za wlasnie ta a nie inna czstotliwosc.

Takze podobne uszkodzenia powoduje praca w halasie, gdzie pewne sekwencje lub pojedyncze dzwieki o duzym natezeniu powtarzaja sie.

 

Muzyka jest ze swej natury niejednolita i obciaza ucho w sposob zrownowazony. Oczywiscie, ktos moze uzywac loudness + treble +12 dB i przegina ;)

 

Pan Prof mowil, by nie stresowac sie zagrozeniem i sluchac muzyki ale robic przerwy i nie dotykac skrajnosci jezeli chodzi o glosnosc - to wszystko.

 

 

Sam uzywam wszystkich 3 rodzajow sluchawek ale najczesciej kiedy na zewnatrz lub w podrozy to dokanalowe. I te sa naprawde w porzadku. Teraz mam Aruvana Zen Creative oraz Sennheisery CX-550.

Sa one z roznych szkol dzwieku ale obie pary warte polecenia.

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cadam

(Konto usunięte)

Gdzieś czytałem że używanie słuchawek nie tylko jest niezdrowe ze względu na głośność ale też szkodzi, bo podnosi temperaturę wewnątrz ucha co powoduje szybszy rozwój bakterii które przyczyniają się do pogorszenia słuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myjemy uszy, myjemy gumowe końcówki.

 

Inne typy słuchawek (oczywiście nie mówię o dużych zamkniętych które z oczywistych względów odpadają) kojarzą mi się ze spadaniem, obsuwaniem, zssuwaniem. Co więcej z podkręcaniem głośności kiedy na ulicy jest głośno.

 

W moim d2 jest skala 0 - 50, zwykle słucham na 10, więc argument o głośności jest po prostu nieprawdziwy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, podobno po godzinie ilość bakterii w przewodzie słuchowym wzrasta dwa razy.

Jednak przy stosowaniu słuchawek trudno powstrzymać się przed podnoszeniem głośności w złych warunkach akustycznych. Nawet jeśli chwilowe przeciążenia słuchu są dopuszczalne, to kumulacja mikrouszkodzeń powoduje przyspieszone pogorszenie słuchu.

W naszych czasach normą powinny być już słuchawki z aktywną redukcją hałasu... ale nie są.

Dla mnie komfort używania słuchawek dousznych, a najbardziej dokanałowych jest zbyt niski bym się kedykolwiek na takie zdecydował.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy aktywna redukcja hałasu ?

 

 

I tak w ogóle nie byłbym takie pewien zalet niesłyszenia tego co się dzieje na zewnatrz:)

Wczoraj np jechałem na rowerze i nie słyszałem że mi telefon wypadł...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno się jeździć słuchając muzyki, w szczególności na słuchawkach. To tak jakby się jechało na rowerze stacjonarnym ;)

Ale na poważnie: Kierując jakąkolwiek maszyna musimy mieć kontakt z otoczeniem, jak mawia policja, zwracać szczególną uwagę co dzieje się dookoła.

Redukcja hałasów otoczenia to generowanie dźwięków w przeciwfazie. Fale prawie znoszą się. Warunkiem jest aby to nastąpiło przed kanałem słuchowym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwóch kolegów słuchających bardzo często muzyki przez słuchawki. Jakoś z każdą ich wizytą u mnie nie mogę się oprzeć wrażeniu, że coraz głośniej mówią. Mój słuch raczej się nie polepsza, więc stąd wniosek że coś nie tak z ich słuchem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiste.

Można sobie posłuchać w zaciszu domowym na dobrych słuchawkach, aby nie przeszkadzać domownikom. Czasami aby lepiej usłyszeć niuanse (reżyseria, tworzenie, kontrola, . . .). Czasami aby nie mając dobrej akustyki pomieszczenia (lub sprzętu), zwyczajnie słuchać z wysoką jakością (abstrahuję tu od zagadnień sceny, itd).

 

Słuchanie na zewnątrz (spacery, rower,. . .) to izolowanie się od otoczenia.

To tak jakby człowiek był w jakiś sposób upośledzony (niedosłyszący). I to na własne życzenie.

 

Na Forum tyle się mówi o percepcji, wpływie rozmaitych elementów toru na odsłuch. Jaki jest odsłuch w warunkach hałasu?! Walki z hałasem ulicznym.

Jakiś totalny bezsens!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre słuchawki wkładane do przewodu słuchowego mają bardzo dobrą izolację hałasu zewnętrznego bo na poziomie aż 30dB (SNR) jest to aż o 5dB wiecej niż ma nasza czaszka (nauszne maja tylko ok 5-8dB). Konkluzja jest następująca mamy uzyskany poziom bardzo cichego pomieszczenia i nie musimy tak głośno słuchać gdyż poziom szumów nam nie zakłóca muzyki o standardowo zapisanej dynamice 50-60 dB

Można powiedzieć że inteligentnie używane słuchawki dokanałowe oszczędzają nam słuch

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Forum są tacy, dla których dynamika CD (90dB) jest za niska ;).

Ale ok.

Wspomniałem o zaletach pewnej izolacji, a nawet jej konieczności podczas tworzenia, kontroli, reżyserii.

Ale łażenie ze słuchawkami po mieście? Co takiego daje nam, jakie odczucia, słuchanie na ulicy o natężeniu hałasu 90dB . Nawet odejmując te 30dB otrzymujemy hałas na poziomie 60dB. Sami nie zauważymy , kiedy słuchając tej dynamiki 50dB; słuchawki wrzeszczą nam ponad 110dB. A to już niszczy słuch!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dźwięk i pominiemy hałas zewnętrzny to najlepszy dźwięk dawały mi zawsze nauszne w zupełności odpowiadały mi Kossy porta-pro bardzo dobry stosunek jakości do ceny obecnie.

Senki SD-100/200 mniej, zwłaszcza SD-100 za mało basów, na dworze lubię jak mi trochę mocniej przybasi. Nauszne są też najbardziej wygodne.

 

Douszne to najgorszy kompromis wg mnie, nie izolują od otoczenia tak jak to robią dokanałowe i nie mają wydajności takiej jak nauszne. Najmniej wygodne, najgorszy dźwięk.

 

Dokanałowe natomiast są wg mnie wygodniejsze (jak się dobrze gumki dobierze) od dousznych. Dźwięk dużo lepszy od dousznych ale nie satysfakcjonuje tak jak nauszne w podobnej cenie.

Wkurza też że w ruchu dźwięk ocierania się kabelka o ubranie potrafi przenosić się w nieprzyjemny sposób do uszu. Jakość dźwięku bardzo zależy od solidności osadzenia słuchawek w uszach a w ruchu niestety czasami się luzują i dźwięk zwłaszcza niskie bardzo się spłaszcza.

Zaletą dokanałowych jest przed wszystkim bardzo dobra izolacja od hałasów,

Gadanie, że dokanałowe bardziej niszczą słuch niż nauszne (otwarte) lub douszne to bzdura totalna, zakładając że nie piszemy tu o odsłuchach w zaciszu domowym tylko na zewnątrz.

Jest właśnie na odwrót. Kto tak pisze to chyba nie był nigdy użytkownikiem takich słuchawek, użytkownikiem, a nie to że sobie w sklepie czy na wystawie posłuchał. Zwłaszcza jeśli się słucha w np w środkach komunikacji miejskiej. Nauszne nie izolują od hałasu otoczenia i trzeba przebić znacznie ten hałas podgłaszając znacznie bardziej muzykę niż w przypadku dokanałowych które odizolowują od hałasów i słucha się w efekcie znacznie ciszej, tzn efektywna głośność dochodząca do błony bębenkowej w dokanałowych będzie na pewno niższa.

Z dokanałowych mam Shure.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7, 12 Cze 2010,

 

>Na Forum są tacy, dla których dynamika CD (90dB) jest za niska ;).

 

Dynamika na CD a standard nagrania to dwie różnice;dynamika nagranej dużej orkiestry to właśnie te 50-60dB gdyż inaczej słuchając piano bez kompresji dynamiki a nastepnie forte orkiestry po prostu ocipieli byśmyśmy w mieszkaniu (naturalna dynamika klasycznej orkiestry to ok 85dB a moc oddawana to ok 45Wat)

 

>Ale łażenie ze słuchawkami po mieście? Co takiego daje nam, jakie odczucia, słuchanie na ulicy o

>natężeniu hałasu 90dB . Nawet odejmując te 30dB otrzymujemy hałas na poziomie 60dB. Sami nie

>zauważymy , kiedy słuchając tej dynamiki 50dB; słuchawki wrzeszczą nam ponad 110dB. A to już niszczy

>słuch!

 

Kolejna głupota; w cichym luksusowym samochodzie mamy hałas na poziomie 73 dB a jednak nam to nie przeszkadza i nie musimy tak głosno słuchać żeby się karoseria uginała. Audycja jest dla uszu zrozumiała jeśli jej poziom nie jest nizszy niż 15db od poziomu zakłóceń czyli zrozumiale słuchamy w dobrym aucie od poziomu 58dB i do higienicznego poziomu 85dB max mamy prawie 27 dB widełki dynamiki i przy np takim skompresowanym do 40dB popie jest to zupełnie wystarczajace.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>martens, 12 Cze 2010, 14:57

>Z dokanałowych mam Shure.

 

Też mam Shure i polecam zamiast nakładek gumowych silikonowe,oprócz tego ze jest lepszy moim zdaniem dźwięk, np lepiej kontrolowany bas to jeszcze lepsza tłumienność zewnętrznych hałasów stawia te słuchawki na najwyższym potrzebnym! poziomie.

 

Po ok 1000 godzinach wygrzewania też o wiele lepiej grają! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam słuchawki nauszne,douszne i dokanałowe. Nagrywam na sprzęcie przenośnym szpulowym i kasetowym przy pomocy naprawdę wyjątkowo czułych mikrofonów a więc z korzystanie z słuchawek nausznych otwartych półotwartych i nawet zamkniętych ze słabym pałąkiem lub nieprzylegającymi gąbkami całkowicie odpada, nie sprawdzają się również douszne ponieważ zbyt słabo tkwią w uszach. Ideałem dla mnie są dokanałowe sygnał nagrywany można idealni nastawić nie robiąc w własnym uchu dyskoteki która by tłumiła dźwięki z zewnątrz bo te po prostu nie dochodzę słyszę dokładnie to co słyszy mikrofon. A w domu uwielbiam mieć AKG-K róznego numeru i maści i Made in CCCP ortofoniczne TDS-3

Pozdrawiam

Zbyszek

PS całkowicie się zgadzam z Rafaellem i dodam jeszcze jedno w dokanałowych przy minimalnym wysterowaniu można bez obawy nagrywać non stop kilka godzin bez przerwy bez szkody dla słuchu i bez wzbudzania sensacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, ze z niejednego IEM'owego pieca chleb jadłem to powiem tylko jedno.. Istotnie przeginając z głośnością szukając dynamiki mozemy sobie poważnie zaszkodzić tyko, ze efekt bedzie rozłożony w czasie dlatego nie ma nic złego w uzywaniu dokanałówek nawet tych doskonale tłumiących dźwieki otoczenia o ile zdroworozsądkowo ustawimy głośnosć.. słuch się przyzwyczai do niższej głośnosci po pewnym czasie.. Proponowanie PX100 zamiast dokanałówek to nonsens do niczego nie prowadzący i jednymi i drugimi można sobie słuch uszkodzić...proste

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafaell. . .:

„Dynamika na CD a standard nagrania to dwie różnice. . .”

 

To wiemy.

 

„Kolejna głupota; w cichym luksusowym samochodzie mamy hałas na poziomie 73 dB a jednak nam to nie przeszkadza. . .”

 

A więc napisałem głupoty?

Gratuluję, że nie przeszkadza Ci w percepcji muzyki hałas. Ja muszę mieć na około ciszę. Ale. . .

 

Jakbym był złośliwy, albo przychodziłyby mi obelgi tak jak tobie to napisałbym:

Gratuluję też, że słuchając z dynamiką 40dB słyszysz efekt wygrzewania słuchawek. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>Grzegorz7, 12 Cze 2010, 23:48

 

>>"Kolejna głupota; w cichym luksusowym samochodzie mamy hałas na poziomie 73 dB a jednak nam to

>>nie przeszkadza. . ."

 

 

>A więc napisałem głupoty?

>Gratuluję, że nie przeszkadza Ci w percepcji muzyki hałas. Ja muszę mieć na około ciszę. Ale. . .

 

 

I dla tego nie jeździsz głośnymi samochodami?

 

 

>>Gratuluję też, że słuchając z dynamiką 40dB słyszysz efekt wygrzewania słuchawek. . .

 

Jak byś był domyślny to wykombinował byś sobie że czasem w domu też się słucha w ciszy no ale trudno

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystanie ze słuchawek w czasie jazdy samochodem lub korzystanie z ostrego nagłośnienia wnętrza to tak zwane czyste skórwysyństwo rozpraszające uwagę, mózg ludzki nie jest przyzwyczajony do tak zwanego multitastingu a Ci do których to nie dociera prędzej czy później stają się ozdobą przydrożnych drzew i latarni. Myte uszy czyste, gumki, minimalne wysterowanie sygnału i nie ma lepszych słuchawek niż dokanałowe.

Pozdrawiam

Zbyszek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 20

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.