Słuchawki douszne (nie dokanałowe)

Wiem, że temat już był, ale większość propozycji jakie padły to słuchawki dokanałowe.

Poszukuję tylko i wyłącznie słuchawek dousznych...

Używane będą głównie w mieście i podczas rowerowych podróży.

Posiadałem do niedawna Sennheiser MX475 jednak naderwałem kabel, a to nie podlega gwarancji =(

Widzę, że typowych dousznych na rynku jest już baardzo mało i jedyne ciekawe propozycje jakie znalazłem to:

Marshall Minor Black i AKG Y16.

Wiem, że modele z rożnej ligi, ale co tam =)

Powiem tylko tyle, że nie chciałbym tracić takiej głębi basu jaką miałem w senkach.

Co WY polecacie ??

od kilku lat poszukuje dousznych na pałąku - takie jak kiedyś dawał sony do wyższych modeli walkmana

takie małe patelenki które były wkładane prostopadle do płaszczyzny ucha -

a trzymały się na pałąku - i co??? NIE MA

o coś takiego

Także na rower biore Koss portapro - nie tragicznie duże - a dobrze trzymają się czaszki

Jeśli można wiedzieć czemu nie kanalowki?

mnie bolą uszy od każdych - jak dam mniejsze silikony to wypadają

jak większe to po 30 minutach mam nieznośny ból - jakieś nadwrażliwe kanały mam

Wiem, że temat już był, ale większość propozycji jakie padły to słuchawki dokanałowe.

Poszukuję tylko i wyłącznie słuchawek dousznych...

Używane będą głównie w mieście i podczas rowerowych podróży.

W branży słuchawkowej... są słuchawki które nadają się na rower, i nie są drogie.

Na rower... Tak nadają się na rower !!! Dobrze przeczytałeś. Koss Porta Pro

mnie bolą uszy od każdych - jak dam mniejsze silikony to wypadają

jak większe to po 30 minutach mam nieznośny ból - jakieś nadwrażliwe kanały mam

Teraz dokanalowki mają takie wkładki że ich praktycznie nie czuć. Może miałeś styczność z jakimiś kiepskim.

Jeśli można wiedzieć czemu nie kanalowki?

Dokanałówki odpadają bo się w nich po prostu nie czuję, mam wrażenie, że zaraz mi wypadną i faktycznie gorzej trzymają, ale nie to jest tak w nich słabe... po prostu nie cierpię tego uczucia jakbym miał palec w uchu =/

W branży słuchawkowej... są słuchawki które nadają się na rower, i nie są drogie.

Na rower... Tak nadają się na rower !!! Dobrze przeczytałeś. Koss Porta Pro

Niestety nie chcę jeździć z pałąkiem na głowie.

Cenię sobie poczucie, że mam słuchawki wyłącznie w uszach, to dla mnie wygodniejsza opcja.

Douszne to może Sony mdr-as200. Nie wiem jak graja.

Douszne to może Sony mdr-as200. Nie wiem jak graja.

Te Sony kosztują jakąś połowę moich Sennheiserów i raczej takich słuchawek nie biorę pod uwagę.

Jeśli przesiadać się na coś innego to raczej droższego lub w tej samej cenie.

A co myślicie o Koss Sporta Pro ?

Taki pałąk z tyłu głowy jeszcze bym wziął pod uwagę na korzyść dobrego brzmienia.

A może by tak iGrado/eGrado ?

Niestety ponoć bardzo niewygodne, mieliście z nimi doświadczenia ?

Kiedys porównywałem mx500 i y16, grają inaczej. Akg bardziej ostro na górze, ale i mocniejszym basem. Dlaczego nie kupisz drugiej pary mx475, skoro Ci odpowiadają?

Kiedys porównywałem mx500 i y16, grają inaczej. Akg bardziej ostro na górze, ale i mocniejszym basem. Dlaczego nie kupisz drugiej pary mx475, skoro Ci odpowiadają?

No właśnie... sam się nad tym zastanawiam czy nie wrócić do dobrego i znanego.

Myślałem jednak, że warto przejść na coś innego, lepszego...

Y16 powinny być dostępne w MM. W mojej ocenie grają inaczej, ale lepiej od senkow. Lepsza przestrzeń. Zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Do tego jeszcze mikrofon i sterowanie.

Y16 powinny być dostępne w MM. W mojej ocenie grają inaczej, ale lepiej od senkow. Lepsza przestrzeń. Zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Do tego jeszcze mikrofon i sterowanie.

Pisałeś że AKG grają ostrzej na górze... w mojej ocenie to gorszy dźwięk.

Chcę uniknąć jakiejkolwiek ostrości góry... lubię analogową gładkość i szczegółowość, a im więcej słychać tym lepiej.

A tak przy okazji co powiecie o Koss KSC75 ?