Smart TV LED - Panas? Sony? Szajsung?

Witam!

Prośba o poradę - córka chce TV 32 cale.

Oczywiście w dzisiejszych czasach tylko LED wchodzi w grę, problem w tym, że nie znam się na tym zupełnie.

Fajnym pomysłem wydają się Smart TV z łączem do internetu, chcę żeby było 1080p,

3D nie chcę, 3D to syf. :)

Znalazłem takie Szajsungi, Sony i Panasy - który z nich doradzacie? Ceny są podobne.

I czy pomiędzy 100Hz a 200Hz jest jakaś widoczna w praktyce różnica?

Póki co - TV posłuży do odbierania VOD z netu i jako monitor do DVD a od sierpnia będzie odbierał n+ cyfrowo bo kupuję multiroom.

Tu tak na szybko, co znalazłem:

Nad czym sie zastanawiac w tych czasach tylko samsung:)

trzeba być niezłą tempą dzidą żeby rozważać takie tematy na forum.

kup pan najdroższy będziesz pan zadowolony.....

Z pewnością, forum służy przecież do obrażania innych...

Najlepiej z ortograficznymi bykami zresztą...

oj tam oj tam nie popuść czasem, do Miodka zgłoś :p

Ja bym oczywiście wybrał Panasonica... - jakości obrazu raczej nikt nie pobije...

Jeśli nie Panasonic, to może jakieś Sony lub LG...

...a jeśli Ci zależy na wodotryskach to kupuj Samsunga...

Pozdrawiam

trzeba być niezłą tempą dzidą żeby rozważać takie tematy na forum.

W moich wątkach chamstwo przechodzi tylko raz. Potem ban.

Także chamom w tym wątku już dziękujemy. :)

..a jeśli Ci zależy na wodotryskach to kupuj Samsunga...

Jakie wodotryski ma Samwsiung, których nie ma w Panasłoniku?

Ja bym oczywiście wybrał Panasonica... - jakości obrazu raczej nikt nie pobije...

Jeśli chodzi o plazmę to się zgadzam w 100%! :) Ale mówimy o LED - to LED Panasa ma lepszy Twoim zdaniem obraz niż Samsung?

Nad czym sie zastanawiac w tych czasach tylko samsung:)

Jesteś pewien, że obraz z Samsunga nie ma konkurencji (jeśli chodzi o LED)?

Pytam bez żadnych podtekstów - po prostu na LED znam się jak krowa na gwiazdach.

Używam tylko i wyłącznie plazmy, LED szukam dla dziecka do pokoju.

Ale chcę kupić porządny, skoro już kupuję...

Panasonic nie, ta firma LCD zawsze traktowała po macoszemu (nie poslugujmy sie nazwa LED, to dobre w gazetce MM). Sony, Samsung, LG - kup to co w założonym budżecie spełnia wszystkie Twoje potrzeby co do wyposażenia i wyglądu. Obraz z niedrogich LCD będzie podobnej jakości niezależnie od firmy.

Panasonic LCD będzie miał gorsze wyposażenie, funkcje zwłaszcza przeglądarka bedą działać dość topornie i matryca nie będzie najwyższej jakości (chińska produkcja). A nie możesz dziecku kupić plazmy Panasa 32"? Niech też ma dobry obraz u siebie...

Nie ma plazm Panasa 32' (ani już chyba żadnych innych) nad czym szczerze boleję. :(

Przeglądałem teraz ranking Chipa i najwyższe noty za obraz LCD 2D zbiera właśnie Sony, Panas i Philips. Wcale nie Samsung.

Już nie wiem co o tym myśleć a o 16 polskiego czasu muszę mieć swój typ bo jadę do sklepu. :(

Jeszcze jedno pytanie - czy 100 czy 200 Hz ma sens w LCD? Czy olać to i brać zwykłe 50Hz?

Czyli co? Mimo wszystko Szajsunga brać?

Ildotore skontaktuj sie z krzyskiem on ci wszystko wyjasni.

Bylem ostatnio u nie go to zachwalal panasonic I obraz byl faktycznie bardzo dobry .

A nie myślałeś o LG? Wiem: matryca IPS i jej czerń. Moim zdaniem problem jest sztuczny i wyolbrzymiany, na tle innych LCD nie jest aż tak zła. Za to ładniejsze kolory i kąty oglądania, przy których *VA (nawet z wyższych półek) wymiękają.

Ja bym w pierwszej kolejności brał pod uwagę modele Sony jeśli chodzi o LCD.

Plazm Panasonica jest mnóstwo, właśnie wypuścili na rynek przedostatnią serię. W przyszłym roku będzie ostatnia, na którą sobie ostrzę zęby. Ale faktycznie minimum 42"

Odradzam 50 Hz. Minimum to 100 Hz. Czy warto więcej? Niektórzy widzą różnicę między 100 Hz a 200 Hz na LCD, ja specjalnej nie zauważyłem.

Uwawaj, bo LG oszukuje i podaje swój system upłynniania obrazu MCI (Motion Clarity Index) jako częstotliwość odświeżania ekranu. To nie jest to samo, MCI jest wielkością niemianowaną. Mój LG na przykład ma odświeżanie 100 Hz a MCI 500. Obecne modele potrafią mieć MCI 100, a są reklamowane jako 100 Hz. Nieprawda, bo są 50 Hz. Skonsultuj ze sprzedawcą, oni powinni znać prawdziwą częstotliwość odświeżania.

Podobno oko ludzkie juz nie widzi roznicy miedzy 100 a 200, jak dla mnnie sto jest wystarczajace

Wydaje mi sie, ze skoro telewizja jest 50-herzowa to i tak nie ma znaczenia 100 czy 200hz matryca, ale... calosc nalezy traktowac raczej jako jakosc danego systemu (matryca+skanowanie+sterowanie itd), wiec moze byc tak, ze im wiecej mci/cmr/"czy jak to tam inni nazywaja" to lepsza bedzie jakosc obrazu.

Odradzam 50 Hz. Minimum to 100 Hz. Czy warto więcej? Niektórzy widzą różnicę między 100 Hz a 200 Hz na LCD, ja specjalnej nie zauważyłem

Kto ma specyfikację dla matrycy T320HVF01 ? bo taka siedzi w sony W6.

Poniżej dowód, menu serwisowe wyświetla symbol matrycy :

A poniżej w tabelce pisze że ta matryca jest 100hz:

Recenzje i pomiary oiektywne Sony W6:

Ildotore skontaktuj sie z krzyskiem on ci wszystko wyjasni.

Bylem ostatnio u nie go to zachwalal panasonic I obraz byl faktycznie bardzo dobry .

Zaraz jadę. Jak Krzysiek będzie na posterunku to go pomęczę... :)

A nie myślałeś o LG? Wiem: matryca IPS i jej czerń. Moim zdaniem problem jest sztuczny i wyolbrzymiany, na tle innych LCD nie jest aż tak zła. Za to ładniejsze kolory i kąty oglądania, przy których *VA (nawet z wyższych półek) wymiękają.

Ale Panas też ma IPS.

OKi Panowie! Dziękuję wszystkim za porady.

LG boję się trochę - poszukam pośród Sony, Panasów i (jednak!) Samsungów.

Po prostu zdam się na własne oko i intuicję.

Jak wrócę ze sklepu to Wam powiem, co ostatecznie wybrałem.

Priorytetem jest dla mnie obraz 2D, brak smużenia i funkcje internetowe.

Panas ma IPS. Ale ogólnie oni robią znakomite plazmy i bardzo takie sobie LCD.

Panas ma IPS. Ale ogólnie oni robią znakomite plazmy i bardzo takie sobie LCD

Poniżej jest test i pomiary topowego LCD panasa, pomiary obiektywne wykazały najgorszą czerń i kontrast wsród testowanych tv a ponadto słaba jakośćprzy szybkim ruchu (ale dobry kolor) :

Warto też poczytać komentarze i posty autora w komentarzach, chwali tam plazmy panasa a gani wyniki LCD tego panasa .

''panasonic pokazał że nie inwestuje w dział LCD tyle co w dział plazm''

A u kikiego czerń i płynność ruchu w testach topowego panasa była oczywiście wspaniała, tak że ktoś z tych recenzentów mija się z prawdą.

Poniżej jeszcze cytat z innego portalu:

''Nie zmierzyłem dokładnie rozdzielczości obrazu ruchomego (mój generator obrazu ma specjalnie przygotowane do tego testy), ale mogę powiedzieć, że nie wypadły by one zbyt korzystnie. Nawet najbardziej oddalone od siebie linie pozostawiały za sobą ogon na tyle długi by nakładać się na sąsiednie. Używanie upłynniacza poprawiało w tej sytuacji ostrość, ale bez szału. Telewizor ma na stałe włączoną funkcją Backlight Scanning 600Hz i całe szczęście. Bez niej byłby dramat. Teraz dramatu nie ma, ale od telewizorów z dobrymi układami poprawy ruchu, bądź plazm dzieli cała galaktyka.''

Panasonic robi doskonałe plazmy już od modelu ST. Ale LCD są jednak dość przeciętne. Dobrze oddają kolory ale obrazowi brakuje głębi przez słaby kontrast i kiepską czerń. Czytałem recenzje nowych LED Panasonica na zagranicznych forach i wszyscy zwracają uwagę że bardzo daleko im do plazm. To samo widziałem w Saturnie.

Moim zdaniem panel VA mimo dość wąskich kątów ma zdecydowanie lepszą jakość obrazu po odpowiedniej kalibracji. Wszystkie topowe modele telewizorów Samsunga, Sony, Philipsa czy Sharpa wykorzystują matryce VA.

To co pisze Kiki to same bzdury. Marketingowy bełkot. Nie są to żadne merytoryczne testy.

Topowe LG używają IPS.

W nowym magazynie audio video był test plazmy panasa, i odnośnie płynności ruchu było takie zdanie że tylko rozwiązania w tv Sony dorównują plaźmie w tej kwestji.

Sony HX850 bardzo dobry telewizor ale jego multimedialność mocno kuleje. Samsung wyraźnie w tej dziedzinie przoduje ale mam wrażenie że starsze wysokie modele CCFL prezentowały lepszą jakość obrazu nic obecne.

Sprawa wyższości matryc *VA jest wielce dyskusyjna. Jak słusznie zauważył (w innym wątku) Mczaj rodzina oglądając taki telewizor powinna siedzieć gęsiego jedno za drugim.

Kupiłem koniec końców Szajsunga UE32F5500AK.

Obraz wydawał mi się najprzyzwoitszy.

Dzięki wszystkim za pomoc.

Sprawa życia lub śmierci to nie była, bo to tylko telewizorek dla dziecka, ale jak już wydawać pieniadze to niech to ma ręce i nogi...

Zresztą cokolwiek bym nie kupił to i tak będzie postęp w stosunku do jej starego CRT 14' BEKO. :)

Jeszcze raz dzięki.

Dam znać wieczorem jak toto gra.

Potestowałem sobie wczoraj tego Szajsunga i wnioski są takie.

1/ Jestem technologicznym dinozaurem. Przeżyłem szok, gdy przy pierwszym odpaleniu TV kazał mi konfigurować... dostęp do WiFi! :)

2/ Funkcje SMART b.fajne. Niestety - jest chyba jakaś lokalizacja dostępnych appsów po IP, bo nie mogę znaleźć nic polskiego - ani TVN VOD ani TVP VOD ani ipli. Koledzy! Jeśli ktoś mieszka za granicą i ma podobny problem - czy znaleźliście rozwiązanie?

Youtube nie działa jako app (czytałem na polskich forach że w PL też nie działa - to po cholerę montują???) , natomiast przez przeglądarkę YT śmiga bezbłędnie, nawet materiał 1080p idzie z piękną płynnością. Procesor dual core i szybki net robią swoje.

3/ Jako telewizor to... cóż... ekran jest Full HD więc na materiale SD ani na DVD bez upscalingu obraz nie jest rewelacyjny. Podłączyłem blu ray - i oczywiście miodzio. Zaskakująco dobra czerń, obraz - przysłowiowa żyleta.

4/ Łyżka dziegciu - obsługa przeglądarki nie jest tak wygodna jak z komputera. Czy można do tego TV podłączyć mysz bezprzewodową czy fizyczną klawiaturę? Pilot powinien mieć touchpad, trackball, czy coś w tym guście. A nie ma.

Podsumowując - plazma toto nie jest, ale jak na LCD to chyba fajny telewizor. Dużo regulacji w menu, można sobie jeszcze podłubać z różnymi parametrami.

Nie będę go używał, to dla córki, więc najważniejsze, że właścicielka jest zadowolona! :)

Jak dla Ciebie to za słaby telewizor, dla dziecka będzie wręcz odwrotnie.

Youtube działa bez żadnych problemów.

Co do polskich serwisów za granicą to jest na to sposób - tu opisany :

Można podłączyć mysz ( również bezprzewodową)

On nie jest dla mnie za słaby. To naprawdę git telewizor, tyle, że nie dla mnie.

Ja po prostu mam swoją stara plazmę i nie widzę dla niej konkurencji na rynku, jeśli chodzi o jakość obrazu.

Ale to nie wynika za słabości tego Samsunga, bo naprawdę w Full HD obraz mi się podobał - jest jak żyleta - a jakość czerni była wręcz zaskoczeniem, tylko z mojego przyzwyczajenia do NATURALNEGO, ciepłego i miłego dla oka obrazu z plazmy.

Za link dziękuję Ci bardzo - spróbuję podłubać!

Najlepiej iść do sklepu. Stanąć przed modelami o których tu mowa i samemu ocenić czy obraz nam się podoba na jednym czy na drugim. Większość tv w dzisiejszych czasach to wielkie rozczarowanie. Suche dane na papierze nie mają się nic do tego co widzimy na ekranie :(

il Dottore szkoda że ci się tak "paliło", szkoda że nie kupiłeś Sony.