subwoofer - pomoc w wyborze.

Witam.

Przymierzam się do zakupu subwoofera do mojego zestawu - Hegel h80 + studio 16Hz Canto One.

Na rynku tyle tych klocków, że ciężko coś wybrać żeby mocno nie przepłacić.

Nie chce dudnienia i mega trzęsienia!:)

Przeznaczenie: 80% filmy/tv

20% muzyka

Budżet skromny - 1000zł

dodatkowe informacje: ok 18m2

z 2-ręki

Tanie chińczyki typu Prism Voice Kraft Taga omijaj. Do takich kolumn jak 16Hz to trzeba wyższą półkę np. Paradigm

W takim budżecie polecam używany Velodyne, np cht 8q - u mnie dobrze się spisuje, w muzyce nie robi większych problemów, fajnie uzupełnia dolne pasmo, bez narzucania, w filmach spisuje się doskonale, potrafi i zatrząść i "pierdyknać" pokoj ok 20m2. Popieram przedmówce, nie skuś się na badziewie, wybieraj tylko dobre marki.

W Niemczech klipscha r112sw masz za ok 1800 a 10 calowego coś koło Twojego budżetu i to nowego. W tej kasie nie do pobicia

W Niemczech klipscha r112sw masz za ok 1800 a 10 calowego coś koło Twojego budżetu i to nowego. W tej kasie nie do pobicia

Zdecydowanie. Jeśli możesz go wzaiać to polecam.

A jak nie to używany Velodyne lub dużo tańszy Tannoy mSUB