Swans d1080 mkii - upgrade

Witam

 

Od półtora roku jestem posiadaczem Swansów D1080 MKII podpiętych po prostu do Macbooka Pro. Jestem z nich dość zadowolony jeśli chodzi o przejrzystość dźwięku choć zaczynam się rozglądać za czymś co jednak będzie potrafiło zejść trochę niżej (w sensie basu) niż te głośniki. Nie chodzi mi oczywiście o coś co niszczy ściany i okna, ale jednak pozwala usłyszeć a i może nawet odczuć nieco niższe częstotliwości. Niejako z automatu rozważam Swans m200 mkIII, które "wszędzie" są opisywane jako flagowy produkt HiVi w tej taniej klasie. Podejrzewam, a w zasadzie to sobie wyobrażam, że w ich przypadku kwestia niedostatków basu może być już rozwiązana, ale może istnieje jakaś sensowna alternatywa (też w sensie ceny - m200 mkIII kosztują w okolicach 1800 PLN). Zaznaczam, że chciałbym pozostać przy głośnikach aktywnych. Na razie nie upieram się przy niczym, ale biorę też pod uwagę, że fizyka jest fizyką i po prostu pewnej wielkości głośniki za pewne pieniądze po prostu nie są w stanie dać pewnych efektów. Wiem oczywiście o możliwości podpięcia subwoofera, ale dowiedziałem się w salonie audio (

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), że takie zestawienie z moimi swansami byłoby dość ryzykowne i niepotrzebnie skomplikowane (juz nawet nie chciałem wnikać).

 

Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Swans m200 mkIII schodzą do ~58 Hz -3dB

 

 

Swans D1080MKII schodzą do ~60 Hz -3dB, ale mają podbity nieco ten bas (ilościowo może więcej, choć to niższe pomruki trochę może maskować)

 

Widać że Swans m200 mkIII mają bardziej wyrafinowany balans tonalny (bez uśmiechu dyskoteki) jednak zejście będzie mniej-więcej takie samo (subtelnie niżej, choć basu niby mniej, bo niepodbity - ale to też zaleta bo tak nie dudni). Jednak na końcu końców nie oczekuj wyraźnie niższego zejścia. By zejść wyraźnie niżej ... np. ~50 Hz -3 dB to potrzebowałbyś czegoś typu APS IO (w sumie to one powinny zejść jeszcze niżej).

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki za odpowiedź.

 

No tak, fizyka jednak. Zimny prysznic. Rozumiem wiec, że przy takich kolumienkach w niewielkiej przestrzeni pozostaje tylko opcja subwoofera? Słuchałem kiedyś u znajomego zestawu 2.1 Blue Sky

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - istnieją jakieś tańsze wersje (do 2000)?

APS IO niestety kosztuje prawie 4000 złotych.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

APS IO to dobra jakość, która nie męczy graniem (słuchałem). Chyba że spróbujesz czegoś tańszego ... np. Behringer B3030A z 6-7" basem (nie wiem czy zejdzie niżej od Swans) lub B3031A (zejdzie niżej, ale nie wiem jak będzie z rozdzielczością średnicy i ogólnie z odsłuchem w bliskim polu, bo mają wielgachny ponad 8" midwoofer). Tych Behringer nie słuchałem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Behringher B3030A pod względem basu będą na pewno lepsze, ale co do średnicy i wysokich tonów mam duże wątpliwości. W porównaniu do yamahy msp5 studio, które obecnie posiadam i usherów s-520 ( wzmacniacz Denon 700AE) które również miałem to było kiepsko - ostra, zapiaszczona góra, wąski "sweet spot", wycofana średnica - długo nie wytrzymałem i po dwóch tygodniach sprzedałem Behringhery. Na pewno nie kupowałbym na siłę głośników z lepszym basem kosztem gorszej średnicy czy góry - mimo wszystko tutaj jest zawartych najwięcej informacji muzycznych (chyba, ze ktoś tylko dubstep słucha). Ja bym się zainteresował Usherami s-520 - wyrównany bass, całkiem nisko schodzący (-3 dB przy 52 Hz), ogólnie przyjemne głośniki do słuchania muzyki.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ushery nie są aktywne, ale przynajmniej będą praktycznie 100% niesłyszalne w miejscu odsłuchu podczas nieużywania (dla mnie istotna zaleta :-) ), nie jak w przypadku monitorów studyjnych, gdzie często szum własny głośników jest słyszalny w miejscu odsłuchu (yamaha msp5 - odl. 85 cm), albo jeszcze lepiej buczenie transformatora (Behringhery, Yamaha msp5). Podobno aktywne Neumann kh-120 są idealnie ciche na co zwrócił uwagę autor recenzji na

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) co świadczy o tym, że zjawisko szumu czy innych niepożądanych dźwięków wydobywających się z aktywnych monitorów występuje dosyć często. Ja proponuję zastanowić się nad Usherami S-520 (używki za ok. 1000 zł), albo dołożyć do czegoś konkretnego jak na przykład wymienione już APS IO (ciekawe jak tam z szumem własnym i cichością transformatora).

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki wam obu za tropy. Ten pdf z rankingiem chyba szczególnie mi sie przyda jako nano-podręcznik.

Jak pisałem wcześniej, jestem zadowolony z brzmienia tych moich obecnych głosników i wolałbym już przy nich pozostać niz poświęcać cokolwiek na rzecz basu. Słuchałem zestawów za kilkadziesiąt tysięcy i za ponad sto i wiem, że cudów za 2000 PLN nie będzie. Wolałbym nawet poczekać na lepsze czasy i przesiąść się na coś, co rzeczywiście spowoduje zmianę niż iść na jakieś wątpliwe kompromisy.

Przypomniało mi się, że mój znajomy, który jest dźwiękowcem (w domu ma to

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) zasugerował mi, że jedyną rozsądną opcją uzyskania sensownych niskich częstotliwości w tak kameralnych warunkach jak moje jest własnie subwoofer. Nie jest on jednak zbyt biegły w temacie oferty rynku audio by cokolwiek konkretnie mi zaproponować.

Często słucham muzyki dość złożonej brzmieniowo (z występującymi rozwibrowanymi dronami) i mam poczucie, że "coś" mi umyka.

Tak jeszcze wracając do przytoczonych na początku Swans m200 mkIII - czy jest to w ogóle opcja do rozważenia? Juz nawet nie w kwestii basu, ale jakości. W senise - czy jest rzeczywista/zauważalna różnica pomiędzy d1080 a m200 mkIII? Może ktoś słyszał, może ktoś wie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

APS IO (ciekawe jak tam z szumem własnym i cichością transformatora).

Transformatora/buczenia to nie przypominam sobie bym kiedyś słyszał na jakichś monitorach aktywnych (może masz jakąś pętlę mas? Sprawdzałeś sam monitor włączony, z wszystkimi kablami poza zasilającym wypiętymi?). W APS IO nie pamiętam czy był słyszalny szum własny ... a skoro nie zwróciłem na to uwagi to znaczy że musi być z tym całkiem dobrze.

 

Ja proponuję zastanowić się nad Usherami S-520

Podobno Usher S520 mają gorszą dynamikę od KEF Q1 ... a akurat KEF Q1 miałem, i pod wzgl. wykopu, selektywności transjentów w basie to zostały zabite przez ADAM A7X ... tak że coś za coś. Nie słyszałem S520 ... ale muszą być bardzo mało dynamiczne skoro przegrały z KEF ... które zostały w tej kwestii rozgniecione przez ADAM.

 

Behringher B3030A pod względem basu będą na pewno lepsze, ale co do średnicy i wysokich tonów mam duże wątpliwości. W porównaniu do yamahy msp5 studio, które obecnie posiadam i usherów s-520 ( wzmacniacz Denon 700AE) które również miałem to było kiepsko - ostra, zapiaszczona góra, wąski "sweet spot", wycofana średnica - długo nie wytrzymałem i po dwóch tygodniach sprzedałem Behringhery.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wygląda na to że góra jest podbita, a średnica przez to wycofana. Jednak gdyby maksymalnie przyciszyć górę (przełącznik na -4 dB) i trochę wyższy bas z przedziału 100-200 Hz (przełącznik na -2 dB) to średnica powinna się wysunąć, a góra nie powinna już wiercić uszu. ... hmmm tylko pomiary tyczą się wersji 8" ... ale wygląda na to że w 6" jest podobnie, z tego co słyszałeś.

 

ps. na pomiary najniższego basu nie patrzcie na tej stronie, bo mają dziwny rezonans pomieszczenia w okolicach 50 Hz

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Transformatora/buczenia to nie przypominam sobie bym kiedyś słyszał na jakichś monitorach aktywnych (może masz jakąś pętlę mas? Sprawdzałeś sam monitor włączony, z wszystkimi kablami poza zasilającym wypiętymi?). W APS IO nie pamiętam czy był słyszalny szum własny ... a skoro nie zwróciłem na to uwagi to znaczy że musi być z tym całkiem dobrze.

 

Być może APS IO maja solidnie wykonane zasilanie (trafo dobrze wytłumione), trafiłeś na całkiem dobre modele albo: słuchałeś z dużej odległości; były duże szumy tła i nie zwróciłeś na to uwagi. Ja u siebie oczywiście sprawdzałem pod kątem problemu pętli mas i winne w obu przypadkach monitory, na usherach taki problem nie występował dopiero zakup monitorków aktywnych uwidocznił się taki problem. Może miałem pecha co do modeli, jednak w necie można przeczytać wiele tematów o buczeniu transformatorów albo szumie słyszalnym w miejscu odsłuchu i to w monitorach niezależnie od klasy cenowej, zresztą dlaczego autor recenzji Neumanów kh120 na soundonsound zwrócił uwagę na fakt, że kh 120 są prawie idealnie ciche hmm? Dla mnie problem istnieje i jest to jeden z czynników, który zadecyduje, ze być może neumanny wylądują u mnie w domu ;) Jeszcze się zastanawiam nad PSI audio A17m, ale w większym modelu (A21m) czytałem opinię, że szumy własne z odl. 1m są słyszalne (co jak dla mnie niedopuszczalne). Jeżeli dla Ciebie ten problem nie istnieje lub Ci nie przeszkadza to good for you :)

 

Podobno Usher S520 mają gorszą dynamikę od KEF Q1 ... a akurat KEF Q1 miałem, i pod wzgl. wykopu, selektywności transjentów w basie to zostały zabite przez ADAM A7X ... tak że coś za coś. Nie słyszałem S520 ... ale muszą być bardzo mało dynamiczne skoro przegrały z KEF ... które zostały w tej kwestii rozgniecione przez ADAM.

 

Dla mnie dynamika w Usherach była na całkiem niezłym poziomie, to że Adamy A7x pod tym względem wygrają jakoś mnie nie dziwi, większy woofer, inna półka cenowa, poza tym czy można wiele oczekiwać od 5 calowego głośniczka z monitorów za ok. 1500 zł (nowe)? I tak jest bardzo nieźle, a testowałem w różnych pokojach 10m2, 18m2 w bliskim i dalekim polu. Być może są lepsze wybory za tą cenę, ale Ushery są całkiem przyzwoite i zachęcam autora tematu do zainteresowania się nimi, ale i tak najlepiej dozbierać kasy do czegoś znacznie bardziej porządnego.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wygląda na to że góra jest podbita, a średnica przez to wycofana. Jednak gdyby maksymalnie przyciszyć górę (przełącznik na -4 dB) i trochę wyższy bas przy 150 Hz (przełącznik na -2 dB) to średnica powinna się wysunąć, a góra nie powinna już wiercić uszu. ... hmmm tylko pomiary tyczą się wersji 8" ... ale wygląda na to że w 6" jest podobnie, z tego co słyszałeś.

 

ps. na pomiary najniższego basu nie patrzcie na tej stronie, bo mają dziwny rezonans pomieszczenia w okolicach 50 Hz

 

Widziałem ten wykres i na wstępie górę obniżyłem o -4dB, jednakże wiele tym monitorom to nie pomaga, bo góra dalej jest zapiaszczona, optymalne pole odsłuchu jest dalej bardzo wąskie i średnica dalej jest wycofana w porównaniu do Yamahy msp5 studio oraz Usher S-520. Może za dużo wymagam, jednakże takie same odczucia po odsłuchaniu Behringherów miała osoba, która posiada wyżej wymienione Ushery. Bass jest niezły, ale to jak wiadomo dużo zależy od pomieszczenia, w którym się znajdą, na ixbit jest podbicie przy 50Hz, a ktoś inny może mieć dziurę w paśmie przy tej częstotliwości (efekt SBIR). Na plus Behringherów małe szumy własne ,za to lekkie buczenie transformatora było. Mam bardzo nieźle wytłumiony komputer, tylko po co się starać o wyciszenie jak monitorki aktywne popsują cały efekt ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Być może APS IO maja solidnie wykonane zasilanie (trafo dobrze wytłumione), trafiłeś na całkiem dobre modele albo: słuchałeś z dużej odległości; były duże szumy tła i nie zwróciłeś na to uwagi. Ja u siebie oczywiście sprawdzałem pod kątem problemu pętli mas i winne w obu przypadkach monitory, na usherach taki problem nie występował dopiero zakup monitorków aktywnych uwidocznił się taki problem. Może miałem pecha co do modeli, jednak w necie można przeczytać wiele tematów o buczeniu transformatorów albo szumie słyszalnym w miejscu odsłuchu i to w monitorach niezależnie od klasy cenowej, zresztą dlaczego autor recenzji Neumanów kh120 na soundonsound zwrócił uwagę na fakt, że kh 120 są prawie idealnie ciche hmm? Dla mnie problem istnieje i jest to jeden z czynników, który zadecyduje, ze być może neumanny wylądują u mnie w domu ;) Jeszcze się zastanawiam nad PSI audio A17m, ale w większym modelu (A21m) czytałem opinię, że szumy własne z odl. 1m są słyszalne (co jak dla mnie niedopuszczalne). Jeżeli dla Ciebie ten problem nie istnieje lub Ci nie przeszkadza to good for you :)

... tyleś napisał, więc zgaszę, że w A7X szumy własne są, słyszę je i wolałbym by ich nie było, tak więc nie takie good for me jak byś chciał;] . Tylko że ja pisałem że nie miałem buczenia transformatora na aktywnych, a nie że nigdy nie miałem szumów własnych. Natomiast w APS nie pamiętam czy były słyszalne szumy własne ... miałem je wypożyczone na 3 dni jakoś. Ale przydźwięku transformatorowego, to sobie nawet na budżetówce nie przypominam. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Good for you, że nie trafiłeś na monitory z buczeniem transformatora ;) Wiem, że pisałeś wcześniej o tym, ale swoje chciałem napisać :). Po prostu dla mnie to jest porażka, że wydaje się kilka tysięcy za sprzęt,a mimo wszystko słyszy się jakieś szumy i to nie dopiero przy przyłożeniu ucha, a z odległości kilkudziesięciu centymetrów i jest to często uważane za normalne zjawisko, tak samo w przypadku trafo, a jest możliwe jego dobre wyciszenie tyko producentom często na tym nie zależy (chyba wyjątek to Neumann). W przypadku pasywnych monitorów to wzmacniacz mogę gdzieś dalej umieścić, żeby nie było słychać ewentualnego brzęczenia zasilania, w monitorach aktywnych bliskiego pola dużego wyboru nie mam - albo mam szczęście i trafię na złożony należycie monitor albo mam pecha i muszę się przyzwyczaić do tego. Dobra koniec tego offtopica :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

OK... widzę, że kurz po bitwie juz chyba opadł. Jako że jestem i tak totalnym technicznym laikiem to nawet zaprzeczę sobie i zapytam czy byłoby jednak możliwe i przede wszystkim korzystne podłączenie tych moich Swansów D1080 MK II do jakiegoś subwoofera? Tak pomyślałem, że skoro ze średnich i wysokich tonów jestem zadowolony to może nie warto ich wymieniac tylko po prostu rozbudować w dół jednak..? Co prawda słyszałem (jak już wczesniej wspominałem), że może to być trudne/niekorzystne, ale może to było tylko takie "audiofilskie gadanie"?

Przyznam, że nie korzystam w tym momencie z żadnego DACa, ale może zakup odpowiedniego (mam na mysli kwestię łączy) ułatwił by sprawę?

 

Tak w ogóle to raz jeszcze dzieki za zaangażowanie. Mam opory przed tego typu pytaniami w skle... pardon, SALONACH hi fi bo zawsze czuję się takim szarakiem, któremu trzeba cośtam po prostu wcisnąć, żeby nie marnował czasu więcej.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mi osobiście chodziło po głowie kupić np. 2x sub ... ale sam nie wiem... by nie grało to otoczeniem to najlepiej by stały obok monitorów, a tu już trzeba sporo miejsca. Też jestem ciekaw jak to wpłynie na transparentność (sygnał z DAC szedłby najpierw do SUB, przez jego filtrowanie i dopiero do monitora).

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Często polecany na forum jest subwoofer w obudowie zamkniętej REL T5, może warto się nim zainteresować.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Często polecany na forum jest subwoofer w obudowie zamkniętej REL T5, może warto się nim zainteresować.

Jeśli dobrze widzę to nie ma on we-wy symetrycznych, więc jak dla mnie zupełnie odpada. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Autorowi tematu we-wy symetryczne raczej nie są potrzebne.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten temat juz dawno zaczął żyć swoim życiem :-)

Ja nawet nie wiem co to są we-wy, a co dopiero symetryczne.

 

Nie chcę już marudzić, ale wymieniony subwoofer (choć wierzę, że pewnie stosunek ceny do jakości jest optymalny) jest dwa razy droższy niż moje głośniki, ale pozostawiając kwestię ceny na boku - czy mogę przyjąć, że byłby to dobry kompan dla tych moich swansów? Istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że z jakiegoś powodu się nie dopasują? Strona REL krzyczy jakością, więc nawet nie będę o nią pytać.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

we-wy = wejścia - wyjścia, sprawdź sobie co to jest sygnał audio symetryczny i niesymetryczny - wujek Google myślę, że Ci wyjaśni.

 

Na forum jest paru użytkowników co ma REL'a T5 np. z wymienionymi w temacie Usherami s-520 , możesz zapytać ich co i jak. Przykładowe tematy związane z tym subwooferem:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem tylko na myśli fakt, że skoro nawet nie wiem o czym mowa to prawdopodobnie nie będę rozważał tego czegoś użycia. Z wujkiem Google jestem w stałym kontakcie, dziękuję.

 

Skonsultowałem się z dystrybutorem swansów i odradził podpinanie suba ze względu na duże prawdopodobieństwo wystąpienia niespójności tonów niskich i reszty, rozumiem - podejrzewam, że próba dopasowywania wzmacniaczy w moim przypadku to byłoby nieporozumienie. Chyba jednak poczekam na lep$ze czasy i zainwestuję w coś, co naprawdę będzie krokiem do przodu.

 

 

dzięki za wskazówki

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )