Tonsil BOLERO 300 - jaki wzmacniacz ?

Posiadam kolumny Tonsil Bolero 300. Dostałem " w spadku ". Kolumny są w bardzo dobrej kondycji bo po regeneracji głośników które lubią padać - amortyzatory. Sprawdziliśmy na kilku wzmacniaczach, w tym na Denonie PMA-520AE i są sprawne, grają bardzo ładnie.

 

Czy ktoś może mi polecić jakiś wzmacniacz do 2000-2500 tys ? Najlepiej nowy.

Wolałbym jednak trzymać się tej dolnej granicy. Chcę najpierw zgłębić tajemnicę Tonsili, za jakiś czas chcę kupić nowe kolumny- ale na razie wzmacniacz.

 

Przy okazji chciałem się przywitać - jestem tu nowy, mam nadzieję że dowiem się tu co nie co, a może nawet uda mi się coś pomóc.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Posiadam kolumny Tonsil Bolero 300

na pewno tonsil bolero 300 ? jeśli tak to chłopie posiadasz bardzo rzadkie kolumny większość szło na eksport (a i tak dużo ich nie wyprodukowano) nie wiem czy ktoś ci doradzi w kwestii wzmacniacza Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobnie jak Kolega powyżej sugeruję jednak zacząć od kolumn.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i ciekawy temat poruszany parę lat temu na elektrodzie właśnie o twoich kolumnach

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli to Bolero 300, to kup po pierwsze mocny wzmacniacz, z dużym zapasem prądowym :))

Kiedyś jakuś dual mono Technics był polecany do nich, ale proponuje poszukać czegoś jeszcze lepszego.

Z nowych będzie problem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czyli nadal nie wiemy czy to prawdziwe białe kruki Bolero 300...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przepraszam za pomyłkę - to Bolero 200 . A już myślałem że mam jakiś wybitny model ;]

Nie mam z tyłu opisu bo są powycierane, a ktoś mi rzucił hasło że to 300tki- sam jestem totalnie świeży w kwestii Tonsila, stąd niewiedza. Jeszcze raz przepraszam kolegów za wprowadzenie w błąd. Nadal pytanie aktualne, ale już w kwestii 200.

 

a swoją drogą, co takiego wyjątkowego było w wersji 300 ?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a swoją drogą, co takiego wyjątkowego było w wersji 300 ?

 

nt wzmacniacza do bolero 200 się nie wypowiem, bo nie znam tych kolumn, natomiast nt bolero 300 margaryna85 przesłał ciekawy odnośnik 3 posty wyżej, warto wejść i poczytać

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przeczytałem, tylko zastanawiam się ile wspólnego 200 mają z 300 ?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pożyczyłem aktualnie Onkyo A-9030, powiem szczerze że głośniki mają potencjał, wzmacniacz chyba też jest ok. Wszystko gra trochę mało selektywnie w dole pasma, ale głośniki są w dobrym stanie. Nadal przeczesuje fora szukając czegoś do 2500, nie wiem czy to kwestia paczek, czy wzmaka.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam pytanie dla znawców tonsila czy przetworniki z bolero 300 były montowane w skrzyniach z focala bo z tego co czytałem to focal projektował ten model czy temat tu umarł.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal??? W życiu nie słyszałem, by Focal konstruował dla Tonsilu. Francuzi trochę maczali paluchy u Diory, ale chyba ci z Triangla. Swego czasu Tonsil współpracował z Mission, Warferdale, Sanyo, Denonem, Thomsonem, itp produkując na ich zamówienie gotowe kolumny i głośniki.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal??? W życiu nie słyszałem, by Focal konstruował dla Tonsilu. Francuzi trochę maczali paluchy u Diory, ale chyba ci z Triangla. Swego czasu Tonsil współpracował z Mission, Warferdale, Sanyo, Denonem, Thomsonem, itp produkując na ich zamówienie gotowe kolumny i głośniki.

Przepraszam Visation nie wiem dlaczego tak napsałem ze focal :)

To był tylko jedyny model tonsila gdzie visation cos kombinował z tego co czytałem i bardzo rzadki a mam rosterke typu ma znajomy i chce sprzedać przetworniki i bebechy te same co w bolero 300 tylko pudła Visadion.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bolero 300 to rzadkie kolumny, ciężko je dostać, rzecz praktycznie niemożliwa, jeśli masz bebechy tzn DSM 25 i 50 FFL to nie wszystko, trzeba mieć dodatkową wiedzę na temat konstrukcji. Słuchałem tych kolumn kilka razy, w różnych pomieszczeniach, pod różnymi źródłami, ciężka poprzeczka do przeskoczenia przez Tonsil, o brzmieniu powiem nieco kolokwialnie - bas schodził do piwnicy i jeszcze dwa metry w dół. Nie słyszałem tak niskiego zejścia jak w tej konstrukcji - była szybkość, dynamika i miękkość. Średnica i wysokie z DSM klasa, żadnych przerysowań czy też wycofań. Brzmienie określiłbym jako "przedsionek hi-endu", choć to może brzmieć śmiesznie w przypadku Tonsila ale to jednak prawda.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A wiec będę działał w tej kwestii bo to te przetworniki mam nadzieję że niedługo podzielę się z Wami jak grają co do pudła to obecne przypominają stare cabasse tylko tylko na górze zaokrąglone są.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Same głośniki nie zagrają jak oryginał- bez takiej samej skrzyni (zwłaszcza dla basu) i zwrotnicy to będzie tylko "wariacja na temat".

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem Bolero 200 w latach 90-tych jak tylko pojawiły się na rynku. Miały być jednym z modeli którym podupadajacy już wtedy producent próbował utrzymać się na rynku. Z tego co pamiętam to Bolero było kopią Jamo zdaje się modelu Koncert 7. Co do brzmienie to poza nisko schodzacym dołem reszta to porażka. Brak czytelne góry oraz kiepska stereofonia. Głośnik napędzałem mocną końcówką mocy Haflera i mimo to efekt calosci był mizerny. Moim zdaniem te głośniki mają jedynie walor kolekcjonerski i z takim przeznaczeniem można je używać.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bolero 200 to nic gdy przyrownamy je do np. Tango 200. A t200 to nic gdy przyrownamy do B300.

Nie przesadzam, roznice sa kolosalne. I nie sa to tylko tzw smaczki do wychwycenia dla wprawnego ucha.

Sam fakt se sekcja wysoko i srednia to przetworniki Visaton moze uswiadomic ze musi byc lepiej niz na Tonsilowskich wysokich.

Ceny B200 sa obecnie smieszne... ani to rzadki egzemplarz, ani dobrze nie gra, a wykonanie tylko jedno bylo lepsze - jasny fornir pokryty lakierem, ewentualnie fortepianowy front. Dobre jest w nich to ze idzie je fajnie przerobic, ale koszta bardzo duze.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A wiec się wyjaśniło chłopak nie miał żadnego znaczka,tabliczki głośniki odziedziczył po wójku także sam nie wiedział co ma nie dało mi to spokoju i szukałem w sieci o co tu chodzi to są visaton casablanca pudła,przetworniki takie jak w bolero 300 tylko ta kopułka w przetworniku nisko tonowym jest troszkę większa nie miałem styczności z ta firmą także musze poszukać o co tu chodzi lub może ktoś tutaj wie co jest grane i o co tu chodzi czy po porostu to jest model casablanca chyba najlepiej jak pojadę i na miejscu wyciągnę przetworniki i zwrotnice i zrobię fotki i ciekawe jak to gra obecnie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo te przetworniki stosowano w wielu bardzo dobrych zestawach głośnikowych. Mam na myśli DSM 25 i 50 FFL.

Tak jak pisał 54139 - Bolero 200 przy Tango 200 to nic. A Tango 200 przy Bolero 300 to zupełne nic.

 

Co do brzmienie to poza nisko schodzacym dołem reszta to porażka

 

 

to wyobraź sobie, że ten nisko schodzący dół w Bolero 200 jest "pukaniem" przy tym co oferuje Bolero 300 a sekcja średnio i wysokotonowa w Bolero 300 to o kilka klas wyższa półka. Tak jak pisałem - przedsionek Hi-Endu, niestety względy ekonomiczne sprawiły, że skończyło się na ok 50 parach z czego większość poszła na eksport.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znalazłem :) Oto pierwowzór Bolero 200.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

koba - to o czym piszesz pochodzili od Visatona w pelni. Opis tych skrzynek chyba znalazlem w ktoryms numerze magazynu hifi, czy czy cos podobnego z 93-95r.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze ciekawostka z Jamo w roli głównej:

(Od radio do audio 2/95- prekursor Audio)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pytanie kto od kogo zerżnął? Jamo od Tonsila czy Tonsil od Jamo?

 

 

Casablanca to w pełni produkt Visatona nie mający nic wspólnego z Tonsilem. Jedyny produkt, który powstał z "romansu" Visatona z Tonsilem to Bolero 300.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli mówimy o Jamo Concert VII, to niestety był to wzorzec dla Tonsil Bolero 200. A przynajmniej wszystko na to wskazuje.

Jamo dostały jakieś wyróżnienie/nagrodę w 89r. A Bolero 200 powstały w 92r. i też na naszych targach coś osiągnęły w tym czasie. Jedyna ambitna ich wersja Bolero 200 LUX grała znośniej i też jest wzmianka o osiągach na wystawie w Niemczech.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bolero 200 były ładniejsze od Jamo i gdyby grały tak jak wyglądają to byłyby dobrymi kolumnami za niewielkie pieniądze. Niestety ktoś tam coś poknocił na zwrotnicy, do tego kiepski wysoki, bo średni i niskie były całkiem dobrej jakości nawet bardzo dobrej. Niestety było kilka niedociągnięć.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bolero 200 grały tragicznie- bas się ciągnął jak flaki, na średnich było sporo naleciałości dających tzw "nosowe" brzmienie, a wysokie to zero polotu, detal pod psem (w relacji do ceny)- to nie był dobry produkt. W tamtych czasach chciałem kupić coś polskiego, wybór padł na Perfect 150, i choć kolumny te też miały pewne wady (były trochę bałaganiarskie na średnio- wyższym zakresie i miały podobnie trochę przyćmione wysokie), to wolałem już je od (zdecydowanie droższych) Bolero. Nie lubię "gumowego" basu, a Perfecty miały, choć nie perfekcyjny, to jednak o wiele lepszy bas- szybki, kontrolowany, taki "MUZYCZNY", bo z zamkniętej obudowy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i ja się z tym zgodzę, tylko, że Bolero 200 były dobry "produktem wyjściowym" do przeróbki. Kosztownej ale dla zapalonego kolekcjonera, który nie liczył kosztów świetne pole do popisu. Przerobienie zwrotnicy, pozostawienie dobrego GDN na średnim, wywalenie tego dziadowskiego GDWK i wstawienie czegoś konkretniejszego. Jesli chodzi o bas nie ma dużego pola do popisu, w FA był problem z rozlazłym basem i szczerze nie wiem co trzebaby było z tym zrobić. Choć Bolero 300 bazowało na tym samym układzie push-pull to te rozlezienie zniwelowano do minimum, była dynamika i szybkość. Pięć otworów BR, każdy innej długości, dziwna konstrukcja ale grająca świetnie.

 

W Tango 150 gdzie zamiast zastosowania push-pull z dwoma GDN zastosowano układ FA z jednym GDN i dwoma tunelami BR i nie było i nie ma problemu z rozlezieniem. Jest nisko i dynamicznie jak na monitory.

 

Czy Jamo Oriel nie bazował czasami na podobnym schemacie czyli układzie push-pull?

 

 

Co do Perfektów - nigdy ich nie słuchałem, choć na forach spotkałem się z przychylnymi opiniami na ich temat. Kiedyś zamieniłem Sonaty 200 na Bolero 200 i zapłakałem...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mnie miały poza tym, co pisze @porlick, więc bas tylko do reggae i to wolnego

najgorszą pamiętaną cechę: przy odrobinie większym poziomie bolały uszy od

zniekształceń na górze pasma.

A próbowaliśmy tak: Technicsy dwa, Alchemist Dragon, Rotel, Hafler - dopał

i na wszystkich tych wzmacniaczach było TAK SAMO.

Nie potrafię do dziś sobie tego wytłumaczyć; zmiana na B&W P6 i jak ręką odjął...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Masz na myśli Bolero 200 tak?

 

 

Ja przesiadając się z Bolero 200 na Tango 150 to przeskok o dwie lub 3 klasy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )