Unitra GS 467 "Bernard" i co dalej?

Witajcie!

Piszę do Was z prośbą o pomoc. Niedawno dostałam od rodziny w.w. gramofon i zapragnęłam go uruchomić. Zaczęłam więc szukać na rozmaitych forach wskazówek co i jak, jednak trochę się w tym wszystkim pogubiłam. Dodatkowo nie wiem, na ile przy tym sprzęcie ( ma ze 25 lat) warto inwestować w drogie osprzętowanie.

Rozumiem, że muszę zakupić jakiś przedwzmacniacz oraz wzmak. Kolumny już mam, dodatkowo mikser (Yamaha stagepass 300), ale podejrzewam, że ten na nic mi się tu nie przyda?

Byłabym dozgonnie wdzięczna, gdybyście mi podpowiedzieli co i jak, rzucili jakimiś nazwami czy jakoś chociażby ukierunkowali, w którą stronę się rozglądać i czego szukać. :)

Na początek musisz zapamiętać to, że "wzmaki" nie istnieją. Reszta jest na forum.

GM

kup wzmacniacz z wejściem gramofonowym, jeśli ma kto Ci pomóc w zakupie to najlepiej jakiś używany ( starsze modele dobrej firmy mają lepsze wejścia gramofonowe ,można kupić w dobraj cenie i są najczęściej lepiej wykonane)

Kolegów zaś proszę o niestresowanie nowych forumowiców

Sprawdź Martynko czy mikser nie ma wejścia phono z wbudowanym już pre. Pozostanie ci jedynie zakup wzmacniacza. Jeśli zechcesz zbudować zestaw z PRLu to najprościej dokup jeden z amplitunerów z tamtych czasów, Radmor, Merkury, Tosca, Elizabeth i podłącz pod niego swój gramofon. Pomyśl o zakupie nowej wkładki, do tego Bernarda wystarczająca jest AT-95. Około 150zł.

Nie zrażaj się proszę odpowiedziami na naszym forum. Pytaj o każdy problem z jakim nie możesz sobie poradzić.

W imieniu większości kolegów witam Cię wśród nas i serdecznie pozdrawiam.

Włodek.

Dzięki za odzew! :)

Niestety wejścia phono szukałam już u siebie w domu gdziekolwiek i ni widu, ni słychu!

Bedę więc chyba musiała przelutować din5 na phono i zaopatrzyć się w:

plus

lub od razu:

Sama chyba skłaniałabym się, ku którejś z dwóch ostatnich opcji, myślicie, że do dobry pomysł?

Czy w ogóle nie bawić się w lutowanie kabla, zostawić din5 i szukać pod to wejście przedwzmacniacza?

I można powiedzieć, że prośby o "niestresowanie" były nieskuteczne.

Obym się mylił i dalszy ciąg ze strony autorki wątku nastąpi.

A co do wstrętnego określenia "wzmak", to początkujący nie powinien go uznawać za nazwę prawidłową. Przynajmniej na początku swojej "kariery" w dziedzinie audio.

GM

Jeśli to jest Twój początek, a na to wygląda to do tego gramofonu wystarczy to ...

Musisz tylko dokupić kolumny. Reszta już tam jest.

Nie musisz nic lutować, wystarczy zakupić odpowiednią przejściówkę. Zachowasz możliwość korzystania z obydwu standardów. Wszystkie wymienione przez Ciebie opcje są uprawnione. Wybór zależy od Twych preferencji.

W.

A co do wstrętnego określenia "wzmak", to początkujący nie powinien go uznawać za nazwę prawidłową. Przynajmniej na początku swojej "kariery" w dziedzinie audio.

 

W tej kwestii pełna zgoda.

W.

w tym samym dziale jest temat "Wejścia gramofonowe we wzmacniaczach zintegrowanych" polecam przeczytać przed zakupem wzmacniacza

Ponownie dzięki. Przemyślę sobie jeszcze co i jak, w razie pytań, będę Was ponownie nękała. :)

G.Mark- nie po to pisałam, żeby sobie po chwili odpuścić i nie kontynuować tematu.

"Wzmaka" natomiast ze swojego słownika wyrzucam, postanawiam poprawę w tej kwestii ;)

A z przejściówką, rzeczywiście- pomysł najlepszy. Nawet nie przyszło mi to do głowy po uprzednim szukaniu przejściówki z męskiego din'a. O.o

W temacie męski - damski nie ma przejściówek ... jest wyłącznie łączówka ;). I niech tak zostanie.

Pozdro

Okej, wychodzi więc mój kompletny brak wiedzy w tych dziedzinach. Oby tylko do czasu!

W temacie męski - damski nie ma przejściówek ... jest wyłącznie łączówka ;). I niech tak zostanie.

 

Pozdro

Czy zatem była żona to nie przejściówka? :-)

W.

 

 

Czy zatem była żona to nie przejściówka? :-)

 

W.

Mialem na myśli jedynie fizyczność damsko-męskiego łączenia ;).

Pozdro

Bernard i co dalej .....ano zakup nowego gramofonu z osprzętem jak złapiesz bakcyla grania z czarnego placka.