Witam wszystkich forumowiczów.
Postanowiłem rozpocząć temat który przewija się czasem na forum, ale nie miał osobnego linka.
Chodzi o posiadaczy i sprzętu firmy Manley jak i sympatyków.Skoro istenieją osobne linki dla miłośników Zollerów, Sonusów etc. to czemu by nie Manley.
Tak więc rozpoczynam Klub Miłośników Manleya.
Jestem od kilku tygodni posiadaczem Stingreya i niestety muszę stwierdzić że po AN Oto Se( mojej do tej pory ukochanej marki) Stingray dla mnie to krok do przodu.
Jako że słucham bardzo różnej muzyki ten wzmacniacz spełnia moje oczekiwania.
Na nim bez problemu i z wielką przyjemnością słucham Bacha, Jarretta, Led Zeppelin, Metallici czy ostrego punka.
Dla mnie olśnienie.
Na AN tylko jazz, klasyka i płyty audiofilskie grały dobrze.
O heavy metall mogłem zapomnieć.
Teraz nie zastanawiam się czy Whole Lotta Love zagra, tylko wrzucam płytę.
Jestem w innym nastroju, proszę bardzo.Na gramofon lub cd wrzucam Petersona czy Mozarta.
Proszę dzielić się Waszymi spostrzeżeniami i uwagami.
Pozdrawiam
Wojtek