Skocz do zawartości

marcin1987

Użytkownicy
  • Postów

    315
  • oraz w archiwum

    119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja Całkowita

25 Neutralny (1/17)

Audiostereo

25

Informacje profilowe

  • Branża
    Nie ustawione

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia marcin1987

  1. Nie bardzo rozumiem co chcesz udowodnić takim wpisem. Matematyka matematyką, jest ważna, ale za pomocą samych obliczeń nie znajdziesz wymarzonego brzmienia. Tu jest wiele składowych, które w UDANYM połączeniu pozwalają usłyszeć hektolitry emocji, a nie same dźwięki. Fakt, że kabel jest elementem systemu audio, który kształtuje brzmienie jest niezaprzeczalny, to nie jest żadne voodoo. Doświadczenie tylko to potwierdza więc dalsza taka rozmowa nic tu nie wniesie 🙂 Niestety czy tego chcemy czy nie, to też część toru sygnału jaki dobiega do membran. Tak na marginesie to nie jest sprawa dot. jak to ująłeś "początkujących audiofili" 🙂 Miałem przyjemność potwierdzić to o czym mówię z bardzo doświadczonym człowiekiem, "audiofilem", melomanem, nazwij go jak chcesz, który miał już trochę lat na karku. Ten człowiek zwoził tony sprzętu z zagranicy i słyszał chyba wszystko 🙂 i to właśnie dzięki jego uprzejmości miałem okazję posłuchać różnej elektroniki i okablowania, na które nie byłoby mnie stać. Eksperymentów nie było wiele, ale efekty za każdym razem wyraźne bo i z pewnością mądrze dobrane przez człowieka z doświadczeniem. Wcześniej dysponując niewielkim budżetem nie miałem pojęcia jak DUŻO można poprawić samym okablowaniem, a tu taka niespodzianka. Zastanówmy się... nawet jeśli kable głośnikowe kosztowałyby powiedzmy 40% ceny samego wzmacniacza dając piorunujący efekt to i tak przecież WARTO bo ile trzeba by było dokładać pieniędzy do lepszej elektroniki w celu uzyskania czegoś podobnego ? Co gorsza poszukiwania lepszej elektroniki to kolejne wydatki, czas, nerwy i po co to komu. Niestety w doborze okablowania sprawa również się komplikuje bo przecież cena nie gra więc duży wydatek na kable nie jest żadnym gwarantem sukcesu i założę się, że właśnie w takich sytuacjach rodzą się masy sceptyków, którzy próbują później przekonywać, że matematyka najważniejsza i kable nic nie wnoszą 🙂 Dodatkowo eksperymentując z kablami cały czas w jednym przedziale cenowym też niewiele możemy zmienić, a często właśnie NIC. Sory, ale uparcie twierdzę, że warto zainwestować w kable pod warunkiem, że robimy to z głową tylko wszystko rozbija się o to co z czym łączymy, za ile (bo przeważnie jeśli dobrze coś dobierzemy to najczęściej mamy tyle ile za to damy), w jakiej akustyce to ma działać no i na końcu jakie uszy to słyszą. Temat - rzeka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.