Minęło trochę czasu a właściwie kilka dobrych tygodni więc chyba czas coś napisać.
Leszek pożyczył mi do odsłuchów kable VDH integration hybrid.
Jest to niesłychanie fajny facet i bardzo uczynny człowiek. Nie dość, że pożyczył to jeszcze przywiózł i odebrał je ode mnie gdzieś tam po drodze.
Choć i tak wiem, że trasę musiał sobie zorganizować specjalnie pod moją osobę.
Leszku bardzo dziękuję.
Integration gra bardzo fajnie. W moim systemie nie było mowy o żadnych ostrosciach ani pobicia wysokich czy wyższej średnicy jak gdzieś to wyczytałem na forum. Jest za to piękna scena i świetna średnica.
Wokale delikatnie do przodu były u mnie, scena delikatnie węższa (za to bardziej do góry) i rozdzielczość lekko słabsza niż na moich Yarbo.
Generalnie bardzo polecam.
Późnie,j w zasadzie w ciemno, kupiłem VDH Orchid od Sławka z forum (dziękuję) i to było w zasadzie to czego potrzebowałem.
Genialne wszystkie pasma!
Rozdzielczość idealna w moim systemie. A dynamika wybitna!!
Kiedyś Renia polecał mi ten kabel ale szkoda było mi pieniędzy, teraz wiem, że było warto.
PS. Wszystkie opisane wrażenia na rezerwowym odtwarzaczu gdyż główny wraca z serwisu pod koniec tygodnia. Wtedy zaczną się prawdziwe odsłuchy...
Wiem też, że muszę mieć również firsta, przynajmniej do posłuchania.
Dzięki wszystkim za pomoc a już wybitnie pozdrawiam Lecha i Sławka.