hatori77

Tak miałem herbatniki i złego słowa o nich nie powiem ...to zacne kolumny i historia audio. U mnie poległy na zejściu niskich i trochę ich jakości . Ale jak pisałem słucham czasami muzyki ostrej i " nieadiofilskiej" np. Arch Enemy , 5 fingers czy innego łojenia plus elektro. Herbatniki u mnie nie za bardzo ...ale np. Jazz bajeczka i wokal. Sopran lepsze jak dla mnie ...nośny , rozdzielczy i napowietrzony w Capo i Falconach . Choć te drugie technicznie. No i beryl ma swój charakter ... Nie lubię ostrości takie moje preferencje. Ale i zaciemnienia i koca. Beryl w Capo po prostu lśni .. Ale pamiętaj ..co kto woli. Dla mnie 1-10 ocena sopran ...to : herbatniki : 6.5 Falcony : 7 ale to inny charakter techniczny studyjny. SF- 6,5- 7 pomiędzy Capo Be- 8.5-9 ... Moja ocena przy moim guście , akustyce i sprzęcie. Warunek..jak zawsze- posłuchać i ocenić ...choć kilka dni trzeba. Teraz de Capo be nowe ok.11-12 kzł...

Zostały u mnie Reference 3a MM de Capo-i BE...Miały cechy o wiele droższych zestawów a nawet potrafiły je zdeklasować . Barwa, dynamika , przestrzeñ i jak na te rozmiary świetny i rozdzielczy bas . Pięknie zagrały Sonusy i ta jakość wykonania Cuuuudo...ale nie za bardzo chciały śpiewać w mocniejszym rocku. Ale może wina konfiguracji ...akustyki. Capo są bardziej uniwersalne i takie ...naturalne...może konstrukcja nisko-średniotonowca ( niefiltrowany) i beryl na wysokich ...chyba lepszy niż focala i innych uznanych marek. Falcony też niczego sobie i równie uniwersalne ....ale mały nisko średnio i nie przyłożysz mocniej...choć bas i jakość potrafi zadziwić. Capo to takie dla mnie cudo jak SF Electa Amator 1...którą kiedyś miałem. Może nie tak piękny wygląd i wykonanie ....ale to ta magia dźwięku. Oczywiście jak się dopasuje resztę toru i akustykę...choć są łatwe do napędzenia 92 db ale niełatwe do ustawienia i akustyki. Cudo pracują z lampą ...nie są trudne. A na zachęte napiszę ...grały u mnie przez 6 mcy Focal Sopra no 1...i cóż nadal Capo zostały. Ich cenę warto pomnożyć razy nawet 4 i dalej warto ...a wygląd cóż kwestia gustu. Jakie są ...widać . Dla mnie deCapo to tani konkurent dla kolumn podstawkowych do 50 kzł. Nie każde z nich są warte tej ceny. Lecz to majstersztyk techniki audio . i cenowa okazja..szczególnie że można te cacko ustrzelić okazyjnie . Choć najniżej i baaardzo rzadko widziałem za 5-6 koła ...ale ogólnie ok 8 kzł chodzą i to dobra cena. Tyle ode mnie...i uprzedzam to tylko moja prywatna opinia na podstawie moich spostrzeżeń i gustów. Pozdrawiam

Nie chce tu robić jakiejkolwiek reklamy, ale kolumny REFERENCE 3A MM DA CAPO beryl-i. Bardziej przypasowała mi ich sygnatura . Taka magia dźwięku . Lecz Jasperów nie chce tu krytykować bo i murem stanę za nimi. To wspaniałe kolumny. Po prostu Da Capo zgrały mi się z systemem i bardziej wstrzeliły mi się w gusta muzyczne. Cudniej zaśpiewały... Niczego nie brakuje i nic nie drażni . A na Jasperkach trochę mi czegoś brakowało ... Pewnie złe spasowanie i akustyczne i z doborem reszty toru. Może im nie dałem trochę szans i nie wsadziłem serca w dobrą konfigurację. Jaspery były zachwalane kiedyś przez blog szymonfaber.pl...jako wyjątkowe kolumny ,ale trochę zmanierowane ...właśnie ponoć cudo zagrały ze wznakiem BC ..który poleciłem powyżej . Do dzisiaj się głowię czy aby błędu nie zrobiłem i zostawić powinienem jako np. 2 zestaw...hmm

Do Jasperów 25 polecam MF Nuvista 600 , Leema Tucana 2 i BMC Audio C1 . U mnie Jaspery niestety zastąpiły inne kolumny ...bardziej barwne i piękne granie na przetworniku Berylowym. Lecz powyższe 3 wzmaki to pewny strzał. Jaspery pięknie zgrały się z mocniejszą lampką więc warto odsłuchać . Pozdrawiam

Zdecydowanie Technics EAH-AZ80. Poczytaj o nich. Topowe , ciepłe, dynamiczne i audiofilskie. Lecz dobrze gdybyś sprawdził ich dopasowanie ... No i pracują na kodeku LDAC

To ja przywitam się w klubie i na samym początku proponuję "Odważnym" Oczywiście jak : a) model nie ma gwarancji b) kupiłem tanio używkę c) coś mi nie pasuje i palce mnie świerzbią ,aby coś pogrzebać d) lubię adrenalinę 🙂 -krok 1 wymienić kondensatory zasilające na M-Lytic Mundorfa . Pograć około 140 godz. uzbroić się w cierpliwość i dać się kondonkom wygrzać i ułożyć. Co to daje ...banan na gębie 🙂 Odchodzi chęć sprzedaży ...bo zaczyna być lepiej niż wersja rocznicowa 🙂 Rada dodatkowa: Lemka- Lenka kocha źródło na lampkach ...oj baaardzo . Śpiewa cudownie i jest magia jak SE, ale z lepszym kopem. P.s punktów ( kroków) upgrade jest więcej 😊 Uwaga !!! Upgrade, jak nie umiem to zlecić umiejącej i zaufanej osobie- serwisowi. Dziabną więcej kasy , ale lepiej nic nie skopać samemu. To chooolernie dobry wzmak. I jak coś nie zagra to gwarantuję że nie jego wina 😊 Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku tym Szczęściarzom co posiadają Leemę...

Miał ktoś fizyczną styczność z tymi kolumnami. Do jakiej muzyki się nadają i ile są warte na tle nowych produktów? W jakim zakresie cenowym mogą konkurować z innymi kolumnami- nowszymi ? Proponowane jako sprzęt w rozliczeniu w idealnym stanie. Ktoś może się wypowiedzieć bez przepychanek słownych? Bardzo proszę o poradę.

Cześć wam . Korci mnie ,aby wymienić op 275 dual we wzmacniaczu Leema Tucana 2 na coś lepszego . Czy to wogóle ma sens i czy warto spróbować . Pod uwagę wziąłem Muses 01 i Muses 02 . Sam wzmak gra troszkę po ciepłej stronie mocy . Dostęp do kostek jest bdb. Stoliki fabrycznie zamontowane. Ktoś coś doradzi ..warto czy odpuścić ?