Skocz do zawartości
IGNORED

WYGRAJ! Heco Aurora 700


S4Home

Rekomendowane odpowiedzi

ODSŁUCHAJ,

NAPISZ RECENZJE,

WYGRAJ !!!

 

Świetna wiadomość. Po pierwszej edycji naszego konkursu mieliśmy dużo zgłoszeń, ciekawych testów i zdjęć. Tym razem wraz z firmą Elco-Exim zapraszamy Was do drugiej edycji naszego konkursu. Tym razem do wygrania kolumny o których każdy mówi, wiele osób marzy a cześć już jest ich posiadaczem. Model Heco Aurora 700!! Zasady konkursu są na prawdę proste:

 

Zabierz kolumny na odsłuch, napisz opinię, a może to do Ciebie trafi nowa para Aurora 700. Dokładne informacje znajdziecie tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W przypadku pytań zapraszamy do bezpośredniego kontaktu.

 

Konkurs_Aurora.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni konkurs wyszedł bardzo ciekawie, więc postanowiliśmy uruchomić drugą odsłonę z nieco bardziej rozpoznawalną kolumną.

 

Zapraszamy do wzięcia udziału!

 

Pozdrawia,

S4Home.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa forma sponsorowania recenzji :)

 

No na pewno jest promocja dla dystrybutora i salonu , ale w sumie nie mam nic przeciwko. Przynajmniej można sobie posłuchać. Akurat na wygranej to by mi nie zależało. Traktuje takie odsłuchu jako zabawę. Gdyby nie kaucja (rozumiem, że trzeba się jakoś zabezpieczyć) to pewnie bym się skusił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No na pewno jest promocja dla dystrybutora i salonu , ale w sumie nie mam nic przeciwko. Przynajmniej można sobie posłuchać. Akurat na wygranej to by mi nie zależało. Traktuje takie odsłuchu jako zabawę. Gdyby nie kaucja (rozumiem, że trzeba się jakoś zabezpieczyć) to pewnie bym się skusił.

 

Warto sprobowac Ale Aurore 1000.

 

Taka ciekawostka.

Muda sprzedal swoje przerabiane Kefy R900 i kupil wlasnie Aurore, pisal ze swietne kolumny. Dobieral do nich przerozne wzmacniacze zwykle i lampy. Mozna se poczytac na innym forum.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mniego wszystko świetne. Krecenie się wokół obcmokanych Kefów, Heco, Nadow i innych to gonitwa za własnym ogonem.

 

 

Takie granie na chwilę. Nie są złe, można zacząć, posłuchać, łatwo sprzedać i kupić jakiś konkrecik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Vienna Acoustics Bach Grand <- Yamaha A-S1100 <- Myryad Z20 Dac <- Chromecast Audio + kable wg audioburak i gra muzyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto sprobowac Ale Aurore 1000.

 

1000 to już za duże kolumny do moich warunków. Myślę , że między 700, a 1000 nie ma dużej różnicy poza basem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto sprobowac Ale Aurore 1000.

 

1000 to już za duże kolumny do moich warunków. Myślę , że między 700, a 1000 nie ma dużej różnicy poza basem.

 

Aurora 1000 to kolumna do większych metraży. Posiada więcej basu, lecz by kolumna mogła wybrzmieć musi grać na odpowiednim metrażu. Heco Aurora 700 jest najczęstszym wyborem was użytkowników/klientów z pośród całej serii Aurora, więc to właśnie daltego ten model trafił na konkurs.

 

Pozdrawiamy,

S4Home.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linki do pierwszych dwóch recenzji:

 

1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

2.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Recenzja kolejnego uczestnika.

 

Heco Aurora 700 – test (zupełnie) nieaudiofilski.

 

Chociaż lubię dobry dźwięk, nie uważam się i nie mam ambicji bycia nazywanym audiofilem. Miejsce odsłuchowe, użyty zestaw utworów oraz zestaw sprzętu czy okablowanie, predestynują ten test do bycia uznanym za typowe warunki, w jakich swoich domowych systemów stereo słucha znacząca większość ich użytkowników.

 

Jednocześnie przed głośnikami Heco postawiłem jednak niełatwe zadanie. Jako że przymierzam się do kupna nowego zestawu kolumn, to mam okazję teraz przesłuchiwać szeroką gamę kolumn dostępnych na rynku. Propozycji Heco słuchałem po niedawnym odsłuchu kolumn z poziomu jakościowego (i cenowego) o 1-2 stopnie wyżej (np. Audio Physic 8, Dynaudio Emit 30, KEF R500).

 

Pierwsze fizyczne wrażenie po rozpakowaniu – to całkiem spore kolumny, znacznie większe niż Monitor Audio Bronze 5, użytkowane przeze mnie w tym pomieszczeniu jako fronty kina domowego.

 

Zwraca uwagę przyjemna, estetyczna okleina (kolumny dostałem w kolorze białym), a także superstabilne podstawy, dostarczane w komplecie z zestawem kolców i gumowych nóżek.

 

Wrażenia odsłuchowe

 

Odsłuch tradycyjnie już zacząłem od koncertowej wersji „Hotel California” z płyty „Hell Freezes Over”. Pierwsze wrażenia – kolumny zabrzmiały więcej niż poprawnie, od razu narzuciły pewien styl, gdzie średnica wysuwa się na czoło, co skutkuje przyjemnym graniem na długie słuchanie. Zwraca uwagę szczegółowość i rozdzielczość dźwięku, jednocześnie akcenty basowe dość miękkie, nieco rozmyte. Dalsze słuchanie tylko potwierdziło moje pierwsze spostrzeżenia.

 

Klasyczny rock brzmi szczególnie przyjemnie, chociaż z pozoru nieco zbyt „okrągło” (Dire Straits, Pink Floyd). Gitary szeroko zapraszają do słuchania (Fleetwood Mac czy Nils Lofgren). Cudowne są te struny na tych kolumnach! Usłyszysz ładnie każdy bicik, każde szarpnięcie struny. Wysokie tony szczegółowe, ale nie za detaliczne, a przez to pełne, nie suche.

 

„You and your friend” Dire Straits pokazał całe piękno tych kolumn. Zamknij oczy i zanurz się w świecie pełnym gitary, głosu Marka Knopflera i perkusji w tle. Całość sprawia wrażenie prawie „koncertowego” dźwięku. Podobnie „Opium” Dead Can Dance – czułem się, jakbym stał przy instrumentach. Naprawdę duży dźwięk!

 

W spokojnym repertuarze pokazują całą swoją paletę możliwości. Wokalizy brzmią czysto, przestrzennie, precyzyjnie (Iggy Pop, Chris Rea, Leonard Cohen, Queen, Nick Cave). Ponownie, dobrze wyeksponowana średnica oznacza granie niemęczące, do naprawdę długotrwałego słuchania. W miarę upływu czasu i zagłębiania się w płytotekę, z każdym kolejnym utworem odkrywają swoje zalety. Dobrze wybrzmiewa muzyka elektroniczna (Kraftwerk). Uwaga – żeby ten opis Was nie zmylił, nie są to monitory bliskiego pola, nie nadają się do przysłowiowego „plumkania”: do bardzo spokojnego słuchania mogą prezentować nieco zbyt mocne basy.

 

W mocniejszym repertuarze, hard rocku czy metalu, niestety nie jest już tak dobrze. W szczególności nie radziły sobie z natłokiem, ścianą dźwięku jak np. w utworach AC/DC. W takich sytuacjach szczególnie wychodzą braki tych zestawów: bas jest pełny, ale też nieco rozmiękczony, nie do końca konturowy i jako taki niezbyt pasował mi do tego typu muzyki. Kolumny są też wrażliwe na gorszą jakość nagrań, bo mocno gubią wtedy szczegóły. Charakterystyczne „przestery” w utworze „More” Sisters of Mercy zabrzmiały blado i bez wyrazu.

 

Scena nieprzesadnie szeroka, przestrzennie może nawet lekko ściśnięta, ale w sumie akceptowalna, pozwala odróżnić miejsce dobywania się dźwięku. Jak dźwięk ze środka to ze środka. Nie spodziewajcie się natomiast precyzyjnego rozpoznania rozplanowania całej orkiestry symfonicznej. Dla poprawienia sytuacji warto rozstawić kolumny troszkę szerzej.

 

Odsłuch z płyt CD postanowiłem przeprowadzić z niedrogiego odtwarzacza uniwersalnego Onkyo (BD/DVD/CD), bo w wyniku malejącej popularności płyt CD, a rosnącej systemów kina domowego, jest to często obecnie spotykana sytuacja w domowych zestawach muzycznych. Wrażenia odsłuchowe poprawne, bez zaskoczeń, ale i bez wpadek – duża neutralność i typowy dla tego nośnika uszczegółowiony, nieocieplony dźwięk, nawet momentami leciutko mechaniczny. Utwory o „klimacie” bliskim koncertowego ponownie zaskakująco dobrze – jak np. praktycznie cała płyta Dire Straits „Love Over Gold”.

 

Dla porównania, tą samą muzykę odtworzyłem też z płyty winylowej. Kolumny bardzo dobrze współgrają z gramofonem. Jako efekt otrzymałem pięknie ocieplony, a jednocześnie dość szczegółowy dźwięk. Zasłuchanie rozwinęło się do tego stopnia, że niepostrzeżenie przesłuchałem całą płytę. Płyniesz z muzyką, a „codzienność” dźwięku Ci w tym pomaga. To granie przypadnie do gustu np. komuś, kto tak jak ja po okresie fascynacji muzyką z CD, zechce wrócić do winyli. Wprawne ucho wychwyci co prawda pewne niedostatki w dole pasma i leciutko braki w wypełnieniu, natomiast jest to raczej szukanie uchybień na siłę, a jako „winnego” w pierwszej kolejności doszukiwałbym się w braku dobrego przedwzmacniacza gramofonowego, niż z powodu właściwości zestawu kolumn.

 

Podłączone do amplitunera Onkyo, Heco nie tylko potwierdziły moje doznania, ale rozwinęły je w nieoczekiwaną stronę. Bas był jakby bardziej punktowy, celniejszy, a scena troszkę pełniejsza, szersza. Oczywiście lepszy wzmacniacz zwykle pomaga, natomiast tym razem pozornie prostszy sprzęt nie tylko nie utrudnia wykorzystania zgodnie z przeznaczeniem, ale pozwala odkryć ciekawe niuanse dźwięku. To wyjątkowo dobrze grający zestaw z amplitunerami Onkyo, świetnie parują się do codziennego słuchania.

 

Podsumowanie

 

Czym zwracają uwagę:

+ oparcie dźwięku na średnicy daje podstawę do długotrwałego słuchania, bez „zmęczenia” dźwiękiem z krańców pasma;

+ wzmacniają bezpośrednie odczuwanie muzyki, potrafią nawet przywołać wrażenie „koncertowości” dźwięku;

+ prezentują fenomenalny poziom relacji ceny do wartości – jak za te pieniądze to naprawdę „wielkie” granie.

 

Co może się nie podobać:

- ograniczenia basu powodują, że niezbyt nadają się do cięższych gatunków muzyki jak hard rock czy metal;

- przy ustawianiu dobrze jest rozstawić je trochę szerzej, żeby zbudować scenę, a to nie zawsze jest fizycznie możliwe.

 

Jeżeli tylko nie potrzebujesz kolumn do cięższego brzmienia – to Heco Aurora 700 będą Ci świetnie służyły, a ich granie sięga w rejony dostępne kolumnom pozycjonowanym znacznie wyżej cenowo. Gdyby nie ograniczona szerokość sceny, to charakterystyką dźwięku porównywałbym je do Audio Physic 8, co jest naprawdę dużym komplementem, biorąc pod uwagę różnicę w cenie. Naprawdę warto!

 

 

Uwagi co do warunków odsłuchowych.

 

Odsłuch prowadziłem w pomieszczeniu na co dzień służącym jako pokój wypoczynkowy i salonik kina domowego, o powierzchni ok. 16 m.kw. Nie było ono dostosowywane akustycznie, typowe dla domowych warunków słuchania muzyki,

 

Użyta muzyka to przede wszystkim moja lista odsłuchowa z plików na serwisie Tidal jakości HiFi (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Listę możecie też znaleźć na serwisie Spotify (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

 

Użyłem także:

Płyt CD: AC/DC „The Razors Edge”; Dire Straits „Dire Straits”; Dire Straits “Love Over Gold”; Eric Clapton “Unplugged”; Nirvana “Nirvana”; The Sisterhood “Gift”; Red Hot Chilli Peppers “Stadium Arcadium”.

Płyt winylowych: Dire Straits „Dire Straits”; Dire Straits “Love Over Gold”; Pink Floyd “The Dark Side of the Moon”; Sisters of Mercy “Greatest Hits Volume One”.

 

W torze odsłuchowym znalazł się wzmacniacz stereo Rotel RA-980BX oraz – jako podstawowe źródło – DAC/streamer plików Cambridge Audio CXN v.2.

Jako źródło wykorzystałem również: odtwarzacz płyt Blu-Ray Onkyo BD-SP309 oraz klasyczny gramofon Technics SL-1410mk2 z igłą Ortofon Stylus 20.

Alternatywnie do wzmocnienia użyłem amplitunera Onkyo TX-8150.

Jako okablowanie użyłem popularnych produktów marki Chord: interkonekt RCA C-line, kabel optyczny/toslink C-lite oraz przewody głośnikowe C-screen.

 

PA062130.jpg

 

PA062129.jpg

 

PA062118.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Recenzja kolejnego uczestnika.

 

 

Na wstępie chciałbym podziękować za możliwość wypożyczenia kolumn Heco Aurora 700.

 

Sprzęt został dostarczony w solidnym opakowaniu.

 

Kolumnę zgodnie z zaleceniami producenta powinniśmy posadowić na dołączonych nóżkach, zakończonych metalowymi bądź plastikowymi kolcami. Nie polecam stosować kolców metalowych na płaskiej powierzchni jak kafle czy panele, gdyż można je w łatwy sposób porysować. Plastikowe kolce miały zaokrągloną końcówkę przez co można je śmiało używać na takich nawierzchniach.

 

W zestawie znajduje się również montowana na magnez maskownica.

 

Wg mojej opinii, kolumna w maskownicy prezentuje się lepiej niż bez niej.

 

Zamknięcie konstrukcji Heco Aurora 700 w wymiarach 19,5 cm x 110 cm x 32,5 cm powoduje, że sprawia ona wrażenie smuklejszej, od większości innych kolumn dostępnych na rynku w podobnym przedziale cenowym.

 

Boczna ściana kolumny w kolorze ciemno szarym w zestawieniu z czarną maskownicą cieszy oko i prezentuje się lepiej w rzeczywistości niż na zdjęciach dostępnych w internecie.

 

Kolumnę możemy podłączyć do wzmacniacza czy amplitunera za pomocą pojedyńczego złącza głośnikowego.

 

Nic nie tracimy, bo w tym przedziale cenowym zastosowanie Bi-wiringu czy Bi-ampingu mija się z celem.

 

Kolumny podłączyłem do amplitunera Onkyo TX-NR656 za pomocą przewodów głośnikowych Audioquest FLX-SLiP 16/4.

 

Źródłem był PC z dźwiękiem przesyłanym za pośrednictwem przewodu HDMI.

 

Sprzęt wykorzystuje głównie do grania w gry i oglądanie filmów. Muzyka też zawsze leci w tle – szczególnie w weekendy J

 

Po przygodzie z Klipsch Rp-280F chciałem spróbować sprzętu z wyrównanym pasmem średnio-wysokotonowym oraz łagodniejszą górą.

 

Bas w Heco Aurora 700 jest niewątpliwie jego najmocniejszym punktem. Jest go po prostu dużo. Kolumny nadają się do robienia imprez, ale bas dominuje nad pozostałym pasmami.

 

Soundtrack z Gladiatora nie brzmiał tak wciągająco jak na Klipsch, ale Kieszy przyjemniej się słuchało.

 

Góra w Heco była spokojniejsza, co umożliwiła paro godzinne odsłuchy bez odczucia dyskomfortu przy niektórych gatunkach muzycznych.

 

Dźwięk wyjmowanego miecza w TES: Skyrim czy przerzucania klejnotów w ekwipunku postaci w Diablo III nie był już tak wyeksponowany, przez co niekiedy nieprzyjemny w odbiorze.

 

Dialogi w grach były bardziej wyważony w stosunku do dźwięków otoczenia, nie wychodziły na pierwszy plan.

 

Nie miałem przez to wrażenia, że postacie znajdują się bliżej niż miały się znajdować.

 

Przy oglądaniu filmów i seriali, w których większy nacisk kładziono na dialog niż na akcje, uboższy przekaz wyższych tonów był odczuwalny.

 

Z kolumnami jednak bardzo szybko się osłuchałem.

 

Mając na uwadze ich stosunkowo niewysoką cenę, mimo pewnych mankamentów przypadły mi do gustu.

 

Przyjemnie się ich słuchało, oglądało filmy i grało.

 

Żona obejrzała na nich jeden sezon serialu Narcos. Pomimo bycia niejako fanką Klipscha, była zadowolona z brzmienia charakterystycznej muzyki Enya na kolumnach Heco Aurora 700.

 

20181021_090218-1024x576.jpg

 

20181021_085951-1024x576.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Kolejna recejzna uczestnika.

 

Recenzja po odsłuchach dotycząca Heco 700.
Sprzęt testowany z: 
- NAD 326 BEE
- Streamer Yamaha WXAD-10
- RCA między streamerem, a streamerem to słaby punkt czyli defaultowy z zestawu
- kabel głośnikowy QED XTC 
 
Pomieszczenie 20m2. regularny kształt. Ale stosunkowo "pusty", nie zagracony, akustyka nie była najlepsza. W początkowych etapach testowania, okna bez zasłon, firanek i plis. W końcowych już lepiej użądzone co wpłynęło znacząco na poprawę dźwięku.
 
Co do samych Heco 700. Świetny dół, niskie tony wyraźnie zaznaczone co przy muzyce kórej słucham ma kluczowe znaczenie (Hip hop). Bas względem innego sprzętu nie jest dudniący (aczkolwiek potrafi czasami wyjść spod kontroli). Powodu dopatruje się raczej w akustyce pomieszczenia jak w samych kolumach. Średnie tony z wszystkich pasm wypadają najsłabiej (nie mówię, że źle), ale poprostu czasem czegoś brakuje, szczegółowości. Wysokie tony bardzo fajnie brzmią, czyste, wyraźnie podreślone, poprostu spełniają moje oczekiwania, ale mam wrażenie że w innych rodzajach muzyki sobie nie poradzą (Jazz, rock itp). 
3 dni przed recencją byłem u wujka, który jest fascynatem sprzętu audio słuchałem wielu wzmacniaczy i kolumn od podstawkowych po podłogowe. Po czym zakończył "pokaz" na wysokich audovectorach. No to po "pierwszych nutkach" jeżeli chodzi o średnie i wysokie tony zobaczyłem jak sprzęt może zagrać i dostrzegłem braki Heco w tej kwestii. Ale kiedy mowimy o sprzęci kilkukrotnie droższym to nie ma o czym mówić... Ale niskie tony 10 razy lepsze w Heco niż w Audiovectorach (moim zdaniem). 
 
Obawiałem się tylnego bas refleksu w Heco (testowałem również Melodiki BL40). Sprzęt aktualnie do odsłuchu ustawiony ok 40 cm od ściany. Heco radzi sobie z tym świetnie, Melodika w takim pomieszczeniu dudniła przeokrótnie (a w pokojach odsłuchowych miażdzyla konkurencje).  
 
Co do wyglądu. Heco 700 to duże kolumny podłogowe. U mnie stoją na szpilkach, ale próbowałem również bez nich, różnicy w dźwięku nie słyszałęm, ale bawiłem się tym na samym początku odsłuchów, sprzęt sie wygrzewał itd. Są bardzo estetycznie wykonane, górna i przednia część kolumny łatwo się palcuje (mnie to nie przeszkadza bo rzadko je przestawiam). Maskownice mocowane za pomocą magnesów. 
 
Finalnie jestem z nich bardzo zadowolony. Będę jeszcze na pewno sprawdzał wiele różnych kombinacji tj. w kolejnosci: nowe okablowanie, dołączenie odtwarzacza CD, zmiana wzmacniacza lub modernizacja NAD 326. Ale Heco zostaną pewnie na lata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.