Wymiana głośnika w kolumnie

Witam

Posiadam kolumny audio physic Avanti 1 . Siedzi w nich głośnik wysokotonowy dynaudio d-21 AF. Czy mogę wymienić go na inny np Dynaudio Esotec D-260. Pytanie wynika zntego, że w tym temacie jestem kompletnym laikiem

Każda kolumna jest strojona pod określony typ głośnika. Jeśli wstawisz inny typ o innych parametrach, to kolumna przestanie być prawidłowo zestrojona, a jej brzmienie się zmieni.

Ja bym wymienił, ale ponieważ jest to głośnik o innej skuteczności,

trzeba dopasować głośność ingerując w tłumik, albo zmienić szeregowy z tym głośnikiem

opornik, decydujący o poziomie ciśnienia akustycznego.

D 260 może pracować niżej, ma bardziej wyrównaną charakterystykę, ale nieco niższą skuteczność.

Regulację po wymianie trzeba zrobić albo:

mierząc parametry, albo

na materiale MONO, albo

tylko na jednym kanale wzmacniacza, przełączając parę A lub B.

Albo od razu wymienić oba i to jest optimum naprawy.

Ale też może być inna równowaga tonalna, którą trzeba korygować.

W każdym razie zamiana niczym nie grozi, poza innym - i to raczej

w niewielkim stopniu - brzmieniem, które powinno być lepsze.

Dięki za odpowiedz . Oczuwniście myśle omwumianie dwóch sztuk. Czyli jak dobrze rozumiem mogę wymienić ?

Tyle, że może trzeba by zmniejszyć ewentualnie szeregowy opornik kopułki.

Chodzi o to, żeby ilość wysokich była podobna do wersji pierwotnej.

Ruchy w granicach 1 - 1,2 Ohma nie powinny spowodować problemów ze zwrotnicą.

Gdyby zmiana była powyżej np. 1,5 Ohm, to trzeba pomyśleć o elementach zwrotnicy.

Może się jednak okazać, że nic nie trzeba regulować, bo różnic nie będzie.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Moje d21 są całkowicie sprawne ale pomyślałem, że może spróbuję - tak ze zwykłej ciekawości - je wymienić , gdyż są dość leciwe

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Moje d21 są całkowicie sprawne ale pomyślałem, że może spróbuję - tak ze zwykłej ciekawości - je wymienić , gdyż są dość leciwe

Głośniki wysokotonowe starzeją się raczej "moralnie"; co też może być wystarczającym motywem...;-)

Moje kolumny są z 1989r i pomysłem że obecnie robi się lepsze pod względem jakosciwym głośniki i stąd narodził się pomyślą na wymianę

Dadam, że o sowich d-21af w sieci zbyt wiele informacji nie znalazłem natomiast sporo pozytywnych o d- 260

Czy jak przeczytasz dużo dobrego o oponach do Jaguara, to założysz je do Corolli?

Głośniki wysokotonowe starzeją się raczej "moralnie"; co też może być wystarczającym motywem...;-)

Czyli jak dobrze rozumiem nie sensu zmieniać . Chcicialem coś lepszego a zarazem pasującego wrzucić do swych AP Avanti

Co może dać większy tweeter w tej samej technologii? Np. niżej zejdzie, przez co można zrobić niższy podział i mniej grać górnym zakresem przetwarzania średniotonowca. Jeżeli jednak podział zrobiony jest dobrze, a średniotonowiec i tweeter dają radę, wstawienie większego głośnika nic dobrego nie da - bo bez przekonstruowania zwrotnicy nie wykorzystamy zalet nowego gwizdka, a na pewno stracimy rozpraszanie najwyższych tonów, zawsze lepsze z mniejszego przetwornika. Co najwyżej możemy władować się w problemy z efektywnością, a może nawet współpracą z filtrem elektrycznym gdyby nowy tweeter miał inną impedancję. Oczywiście przebiegi SPL i fazy też mogą się różnić, przez co nie ma gwarancji że po zmianie będzie lepiej. Raczej na pewno będzie gorzej jeżeli zmiany nie zrobi się pod kontrolą pomiarów i symulacji.

Wielkie dzięki . Tysiak zostaje w kieszeni ( a mało brakowało bym kupił )

Dwa Morele ET 338 mogłyby ( wersja 110 jest ) pewnie kosztować więcej niż tysiaka.

Bez pomiarów i symulacji wymiana GDWT na GDWK okazała się sukcesem ;-)))

Bez pomiarów i symulacji wymiana GDWT na GDWK okazała się sukcesem ;-)))

to ,że sam odstawiasz partyzantkę nie upoważnia Cię do podawania takich nietrafionych porad kolegom.

pozdrawiam

@sławek.xm

Przyznaję, że to bardzo SŁUSZNA opinia, tyle, że "nietrafionych" pod względem:

pomiarów fazy - szczególnie zero null

pewnego możliwego niedopasowania impedancji itd...

Pewnie o taki głośnik chodziło, żeby miał lepsze dopasowanie fazy, szczególnie w punkcie

przecięcia, gładszy przebieg impedancji do 20 kHz, pik impedancji w innym punkcie,

gładszą charakterystykę fazową czy jakiś może szczególny rezonans poza pasmem pracy,

albo i jego brak...ale tego @vasco nie napisał, niestety.

Jest taki dowcip z wielką już brodą o przecięciu wielkiego rubinu.

"Nie da się" w żadnym poważnym warsztacie jubilerskim, więc na uboczu cichy jubiler

dał uczniowi - ten na poczekaniu przeciął i oddaje. Jak to ? pyta klient.

- Bo ten młody przeciął, nie wiedząc jeszcze, że "nie da się"...

Pod względem technicznym to może profanacja, ale zapewne zagrało by lepiej...

Pozdrawiam kolegów, bez których moja wiedza byłaby jeszcze bardziej

fragmentaryczna, a może nawet tylko... szczątkowa. R.

PS. poza GDWT wymieniałem też kopułki tytanowe na jedwabne "car audio"Philipsa

GDWK 9/80 na dt 99 Monacora i zawsze było lepiej...

czytam i nie wierzę że ktoś z takim stażem na forum proponuje taką partyzantkę koledze :)

Kolego bez pomiarów niczego dobrego nie zrobisz wymieniając głośnik na inny

Bez pomiarów niczego dobrego nie zrobię - to fakt i nie dyskutuję z tym poglądem.

Chodzi jednak o to, żeby było lepiej, niż było, a nie DOBRZE.

Propozycja to jeszcze nie wymiana, tylko propozycja - to po pierwsze.

Po drugie nie gorsza, niż:

"dobór kolumn do wzmacniacza" i odpowiedzi - wyrzuć wzmacniacz.

Po trzecie kup jakiś w kilkakrotnie większym budżecie.

Po czwarte - zachowując impedancję i podział dla nowego głośnika ( z zapasem pasma )

podjął bym się wymiany na coś dużo wyższej klasy w sytuacji wymagającej jedynie

dopasowania spl samym rezystorem lub L- padem. Wystarczy poznać zwrotnicę.

Dla Was zagra tragicznie, muł, ze zniekształceniami, źle dobrany podział, błędy fazy itd.

To partyzantka, niedouctwo, mezalians i co tam jeszcze chcecie

Ja - będę się cieszył otwartością, lepszą analitycznością, piękną barwą smyczkowych,

blachami jak "na żywo" i lepiej oddaną akustyką wnętrz; w końcu mój nick mnie upoważnia..;-)

Jeśli nawet nie trafię z "zero null" i poziom spl będzie dla kopułki wyższy od zakładanego o cały decybel.

Gdyby szło o woofer czy średni to z całą pewnością takiej rady bym NIE UDZIELIŁ.

Charakterystyki, strojenie BR, impedancje, zwrotnica, współgranie z obudową, pułapki itd to jest

złożony temat i rzeczywiście nie do ogarnięcia bez pomiarów czy wstępnych symulacji.

Bywają też sytuacje odwrotne - patrz obok.

Czytam prawie same kiepskie opinie o AT 440, a zaraz okazuje się,

że mnóstwo ludzi po takich poradach kupuje właśnie 440...

a jeszcze do tego głęboko zakonspirowani ośmielają się jej słuchać ;-)))

Więcej luzu, Panowie; tym bardziej, że pewnie po takich opiniach jw. już nikt nigdy żadnego

głośnika bez Arty czy Holmimpulse nie wymieni; nawet GDWT 40 na Daytona ;-)

i pewnie o to wszystkim od początku chodziło, więc po co to powtarzać.

Moja opinia jest jedyna obok wielu słusznych i sprawiedliwych...

Serdecznie pozdrawiam - R.

Popieram Audioburaka, niestety

Czasami "udaje się" wstrzelić z wysokotonowym bez zmian w zwrotnicy.

Pisze o tym nawet Troles Gravesen , da się bez zmian zmienić Seasa na Audaxa...

Poza tym przy zachowaniu impedancji i SPL nowej kopułki nawet jeżeli nie będzie zwrotnica idealnie dopasowana, to jakość dźwięku z lepszej kopułki będzie wyższa,

Kolejna sprawa - pomiary, są robione z dokładnością do mm, zmieńmy położenie mikrofonu o 10 cm w dół, w bok, w górę i co się dzieje? - zwrotnica się "rozjeżdża"

Czy Wy szanowni audiofile słuchacie z głową w imadle?

Oczywiście, ideałem jest idealnie dopasowana zwrotnica, ale takowej nie ma, nie było i nigdy nie będzie.

Dajmy dwóm konstruktorom pary tych samych głośników, celem zaprojektowania zestawu;

zwrotnice od obu konstruktorów nie będą takie same, będą miały inne punkty podziałów, inne zbocza filtrów itp, itd.

Pozdrawiam