Wymiana oryginalnych głośników -> gra gorzej.

Witam wszystkich. Posiadam bmw e46 sedan z fabrycznym nagłośnieniem harman kardon. W skład niego wchodzi min. fabryczny wzmacniacz na 4 kanałowy i głośniki 21w 3ohm 16cm. Wszystko napędzane jest radiem Pioneer avhp3100. Zakupiłem głośniki pioneera TS-E1670 o mocy rms 50w max 150, pasmo przenoszenia już od 30hz 91 dB , umieściłem je w fabrycznych koszach,szczelnie i problem polega na tym iż generują dużo mniej bassu niż fabryczne głośniki harmana lub nawet zwykłe fabryczne 16stki 21w 4ohm z malutkim magnesem. Gdzie tkwi problem? Za mało mocy, czy głośniki kiczowate?

Te głośniki TS-E1670 to dwudrożne?

A jakie były zamontowane? Jaka marka i symbol?

Kolego nic dziwnego, że te Pioneer'y nie grają, to są głośniki coaxial'ne i od nich nie ma co oczekiwać basu, tylko wysokich i górnego zakresu średnich tonów. To, że producent podaje zakres od 30hz, to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością (tj. że ty je odczujesz), skuteczność tych głośników w zakresie do 200hz jest minimalna, dla tego basu ubyło.

Musisz zastanowić się nad tanim systemem 2-drożnym odseparowanym lub jeśli masz już gdzieś zamontowane osobno tweetery - samym głośnikiem średnio/niskotonowym. Pod samo radio niezły jak na swoją cenę jest GMS 1765N, kosztuje ok. 90 PLN za kpl 2szt, a gra przyzwoicie i jest bass, skuteczność jest dobra i zapotrzebowanie na prąd nie duże (więc nawet samo radio je będzie dobrze kontrolować). Dużą poprawę basu oczywiście daje nawet podstawowe wytłumienie drzwi, ale to już osobny temat.

Piszę z własnego doświadczenia, w swoich autach poprzerabiałem już trochę 2-drożnych zestawów głośnikowych (z zakresu cenowego od 100 - do 3000 PLN za kpl (które grały pod wzmacniaczami i bez)), kiedyś miałem w innym samochodzie właśnie co-axial Pioneer (inny niż twój model, ale na ówczesne czasy nawet nie taki niski) i powiem szczerze, że to były jedne z gorszych głośników z którymi miałem do czynienia.