YAMAHA CD N500 ROM ERROR

Witam wszystkich.

Od niedawna mam problem z moją Yamaha CD N500 a mianowicie przy końcu aktualizacji oprogramowania do wersji 2.06 pojawił się błąd ERROR 0002 a po ponownym włączeniu na wyświetlaczu pojawia się napis ROM ERROR. Próbowałem instalować oprogramowanie kilka razy, za każdym ten sam efekt. Podkreślam, że pendrive z, którego wgrywałem był formatowany w FAT32 wg zaleceń producenta.

I teraz moje pytanie/a:

Czy ktoś miał już podobny problem i udało się z nim poradzić?

Czy ktoś posiada wcześniejsze(przed 2.06) wersje firmware do Yamaha CD N 500?

Czy orientujecie się czy w salonie YAMAHY poradziliby sobie z tym problem i ile mniej więcej taka usługa kosztuje?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!

Nie możesz zapiac LANa i zrobić normalnie aktualizacje?

Nie możesz zapiac LANa i zrobić normalnie aktualizacje?

W tym momencie po włączeniu odtwarzacza nie jestem w stanie nic zrobić, pojawia się napis ROM ERROR i nie ma możliwości jakiegokolwiek sterowania. Do aktualizacji przez LAN zatem nie mam w tym momencie dostępu :(

Mogę jeszcze dodać co jest dla mnie dziwne, że dioda pure direct cały czas miga z wysoką częstotliwością nawet gdy cały odtwarzacz jest w trybie off. Dopiero po odłączeniu od zasilania dioda gaśnie jednak po ponownym podłączeniu znowu zaczyna migać.

Wysypał się program podczas aktualizacji.

Niestety, tu pomóc może jedynie serwis.

możesz ten link coś podpowie, co prawda do innych modeli ale błąd ten sam

http://faq.yamaha.com/us/en/article/audio-visual/aventage/rx-a720_black_u/10313/7321/

możesz ten link coś podpowie, co prawda do innych modeli ale błąd ten sam

http://faq.yamaha.com/us/en/article/audio-visual/aventage/rx-a720_black_u/10313/7321/

Tak, zrobiłem tak jak mówią... Aktualizuje się przez powiedzmy 10 min i następnie po aktualizacji wyskakuje ERROR 0002 i po ponownym włączeniu ROM ERROR.

Spróbuj wgrać jeszcze przez inny pozyczony pen i jeszcze raz ściagnąć firmware.

Szkoda tego odtwarzacza, mam i jestem z niego zadowolony, szczególnie ze muzyka z kompa przez sieć leci prawie od razu.

Niestety nic nie pomogło. Teraz się zastanawiam czy oddać go do serwisu czy sprzedać za pół darmo. Orientuje się ktoś ile takie coś może kosztować i czy wgl jest szansa na naprawę?

Napisz do Yamahy, bo raczej nikt ci nie powie.

http://allegro.pl/yamaha-cd-n500-uszkodzony-i6715001770.html

Czyli rozumiem że naprawa jest dość kosztowna ?

A może nawet nie chciało się skontaktować z serwisem?

Serwis stwierdził, że nie są w stanie wycenić przez telefon. Musiałbym jechać z nim do Warszawy. W ogóle czy spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją, że padła pamięć w sprzęcie audio?

Niestety nic nie pomogło. Teraz się zastanawiam czy oddać go do serwisu czy sprzedać za pół darmo. Orientuje się ktoś ile takie coś może kosztować i czy wgl jest szansa na naprawę?

A ile za niego dałeś ? :)

A ile za niego dałeś ? :)

~2000, chciałbym za niego 500zł

~2000, chciałbym za niego 500zł

Dziwne , wydaje mi się że kupiłeś od tego człowieka

http://allegro.pl/yamaha-cd-n500-ideal-uszkodzony-bcm-i6708868826.html

Spróbuj czegoś takiego: http://faq.yamaha.com/us/en/article/index/id/7321/?search_query=n500&current_page_id=1

Spróbuj czegoś takiego: http://faq.yamaha.com/us/en/article/index/id/7321/?search_query=n500&current_page_id=1

Podałem ten link wcześniej, próbował już tego.

Odtwarzacz chodził, przez dłuższy czas bez problemu, więc nie jest to fabryczne uszkodzenie. Uważam, że jeśli ktoś zna się na elektronice będzie potrafił rozwiązać problem, niestety zazwyczaj dzisiejsze serwisy idą na łatwiznę i chcą wymieniać całe komponenty ponieważ albo nie mają umiejętności aby naprawić problem albo chęci. Często jedno i drugie. Odtwarzacz trafił na aukcję, zamykam temat, dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Uważam, że jeśli ktoś zna się na elektronice będzie potrafił rozwiązać problem

Serwis. W większości wypadków przy takich uszkodzeniach pozostaje wyciągniecie kości pamięci i zaprogramowanie "na zewnątrz". A specjaliści poza serwisem nie będą mieli dostępu do softu. Chyba że z tym cd jest inaczej, ale nie sądzę.