zamienić pseudolampkę na tranzystor czy na pełną lampę

Pytanie jak w temacie.

 

Póki co mój system opiera się na:

- wzmacniacz: Mistral MM-1

- cdek: Marantz CD5004

- tuner: Marantz ST6003

- kolumienki: Paradigm Atom Monitor v7

- interkonekty: QED Permormance Audio 1

 

Służy on docelowo słuchaniu rocka, hard rocka. Pokój w granicach 15m2, umeblowany niesymetrycznie.

 

Teraz kwestia tego czy dokupić tranzystor (mieć w miarę nieawaryjną konstrukcję, dokupując kolejny klocek Marantza mieć nawet sterowanie jednym pilotem) czy też pójść na całość w lampę (kupić chińczyka i bawić się w zmienianie żarówek i pchanie się w kolejne koszta). Chciałbym aby całość brzmiała ciepło i klarownie, ale nie sterylnie (tu lampa bierze górę). Lubię kiedy basik uderzy od czasu do czasu (tu lampa się nie popisze). Muzyki nie słucham oporowo głośno. Cena jaka mnie interesuje to 1500 zł - 1700 zł (MAX 2000 z), choć wolałbym oscylować w zaproponowanym przedziale. Mnie do głowy przychodzą firmy Marantz, NAD, Cambridge vs Yaqin, Ming Da. I na koniec interesuje mnie sprzęt nowy. Nie chcę używek ani tekstów jakbyś dołożył kilkaset złotych to ... bo nie dołożę ;)

 

Co o tym myślicie i co Wy byście wybrali do wymienionych wyżej komponentów.

 

Pozdrawiam :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja zaproponowałbym Ci używanego Marantza PM7200KI, ale skoro koniecznie chcesz nówkę to pewnie któryś z dealerów zaprosi na odsłuch :)

 

Do rocka odpuść sobie lampę - zabraknie ci dynamiki i masy. Zastanów się też, czy na pewno chcesz wzmacniacz nowy - bo w tym budżecie, nie ma się co oszukiwać - cudów się nie spodziewaj. Wzmacniacze używane w tej kwocie dadzą ci dźwięk nieporównywalnie doskonalszy. Unikać należy jedynie poobijanego sprzętu od handlarzy.

 

Moim zdaniem lepszy mercedes w doskonałym stanie, od fiata prosto z salonu

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mercedes nawet z salonu szybciej gnije od fiatów obecnie. A w temacie - Yamaha A-S 700. Marantz z Marantzem trochę za "ładnie" gra.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do sprzętu używanego to mam awersję ze względu na brak gwarancji, Elektronika prędzej czy później może się sypnąć i ciekawe ile mogę wydać na naprawę wzmaka który używany kosztował 2k.

 

Marantz z Marantzem trochę za "ładnie" gra.

 

Misio co przez to rozumiesz? :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wzmacniacze psują się stosunkowo rzadko, a już szczególnie rzadko po kilkunastu miesiącach użytkowania. Awarie są spowodowane najczęściej wadami fabrycznymi i objawiają się na samym początku użytkowania sprzętu, albo powstają w chwili włączania zasilania (a to od wieku nie jest zależne). Sprzęt się nie zużywa w ciągu kilku lat. Warto pomyśleć, czy jest sens rezygnować z lepszego brzmienia na rzecz spokojnego snu przez kilkanaście miesięcy - szczególnie, że sprzęt jeśli ma paść, to padnie na złość po gwarancji ;-)

 

Od lat kupuję używki (było ich już kilkanaście, w tym kilka 10-15 letnich) i ani razu nie miałem awarii.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A ten? jest moc i ciepło.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A słuchaliście Marantza PM7004 ? Może używany dałoby się wyrwać w rozsądnej cenie (chociaż spotkałem się z nówką za 2600)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dźwięk suchy i stłumiony, choć to i tak o pół klasy lepiej od PM6004. Do PM7200 a nawet PM7000 nie ma co porównywać.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a ja zaproponuje Mistrala 34,kupiony w grudniu od dystrybutora,gwarancja do grudnia 2014.zmieniam mieszkanie i nie bede potrzebowal 2ch systemow.miesci sie w budzecie.

 

a ja zaproponuje Mistrala 34,kupiony w grudniu od dystrybutora,gwarancja do grudnia 2014.zmieniam mieszkanie i nie bede potrzebowal 2ch systemow.miesci sie w budzecie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witaj,

moim zdaniem zdecydowanie najlepszą dla Ciebie propozycją będzie wzmacniacz NAD C326BEE. Urządzenie świetnie współpracuje z kolumnami Paradigm szczególnie przy odsłuchach rocka, jest dynamika, jest szczegółowość i dobry środek. Marantz może być zbyt łagodny, spokojny w basie, co przy muzyce rockowej nie będzie dobrym rozwiązaniem.

Jeśli masz taką możliwość, serdecznie zapraszam do naszego salonu na odsłuchy.

nad tym NAD'em też się zastanawiałem :) zaletą są wyjścia z przedwzmacniacza i wejście na końcówkę mocy, złocone złącza, toroida w zasilaczu,

 

a ja zaproponuje Mistrala 34,kupiony w grudniu od dystrybutora,gwarancja do grudnia 2014.zmieniam mieszkanie i nie bede potrzebowal 2ch systemow.miesci sie w budzecie.

 

za mistrala dziękuję, już jednego mam i chcę się go pozbyć szczególnie że mm1 mają wadę konstrukcyjną polegającą na źle zaprojektowanym żarzeniu ...

 

A jak w ten zestaw wpasowałby się któryś z cambridge'ów : Azur 351A albo Topaz AM10 ???

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tube na trana czy na super tube no nie wiem ,to chyba raczej dla konesera tych klimatów ... :-)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cambridge Audio w stosunku do NAD jest znacznie jaśniejszy brzmieniowo, bas jest krótszy, słabszy. Moim zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem będzie jednak NAD. Jeśli chcesz trochę zaoszczędzić, to można zastosować nawet model niższy NAD C316BEE.

Mercees nawet z salonu szybciej gnije od fiatów obecnie.

 

Mogę wiedzieć jakie konkretnie elementy gniją w Mercedesie obecnie? Moja E-klasa ma już 9 lat i chętnie poszukam ognisk rdzy... :)

BUHAHAHAHHAAHAH

Więc gdzie mam szukać?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fanem wzmacniaczy Marantz nie jestem (czysto subiektywnie, dźwięk mi nie za bardzo leży). Też mam kolumny Paradigm, które pracowały z różnymi wzmacniaczami (Yamaha, Nad, stare Akai, stare Sony, Luxman i kilka innych). Od paru lat grają u mnie z Harmanem Kardonem HK 680. Do rocka słuchanego niegłośno, ale tak żeby "wszystko było słychać" jest moim zdaniem bardzo dobry. Nie kupisz go nowego, trudno znaleźć używany, ale moim zdaniem warto. Mój nie wyglądał perfekcyjne, ale jest tak wykonany, że nie ma z nim najmniejszych problemów. Spokojnie polecam ten wzmacniacz, niestety tak się podziało, że przyzwoicie grający sprzęt stereo jest teraz dość "niszowy" a więc i drogi, a te dawniejsze wzmacniacze, nawet nie z najwyższej półki cenowej często grają równie przyzwoicie albo lepiej od tego, na co teraz trzeba wydać 3-4 kPLN. Nie powiem tego samego o odtwarzaczach CD, bo tam lasery i elementy ruchome niestety się starzeją i zużywają, ale jeżeli wzmacniacz nie był "upalany" na wiejskich dyskotekach (a jak nie jest Technicsem to ma szanse nie być), ani grzebany przez domorosłych patenciarzy, to jest duże prawdopodobieństwo, że jeszcze pogra.

Pozdrawiam i życzę udanego zakupu

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oczywiście że przed zakupem będę musiał osłuchać sprzęt. tyle że używanych wzmacniaczy nie dostanie się na półce w sklepie :) pozostałe modele które wymieniliście osłucham w salonach. widzę że w przypadku NAD'a i kilku innych firm przytrafia się taka dolegliwość ...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Myślicie że jest sens dokupować do tego daca np Teac UD-H01-B dla odtwarzacza CD? Oraz czy dorzucać subwoofer jeśli zdecydowałbym się na NAD'a ?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gybyś zechciał schylić się lub wejść pod auto, to może coś znajdziesz. Po drugie, jeśli u Ciebie nie gnije nie oznacza, że w pozostałych Mercedesach nie gnije. Merol E klasy W210 z rocznika 1995-2003 to limuzyna "zgnilak". Twoja opinia tego absolutnie nie zmieni.

Ja mam szacun do firmy Mercedes za autobusy turystyczne tej firmy. To jest wzór do naśladowania. Jakość osobówek Mercedesa podupadła dobrych parę lat temu.

 

 

 

Jako delikatny kontrargument podam Ci swój przykład. Zaufałem pewnym znawcon Audio i chciałem przekonać się na własnej skórze o wyższości starego 10-letniego wzmacniacza z półki HiEND w cenie za używkę 2000-2200zł nad moim obecnym nowym (ma już rok) amplitunerem stereo firmy Yamaha model R-S700. Pozostały sprzęt mam nie najgorszy, zatem nie wszystko złoto co się świeci. JEśli interesują Cię szczegóły, to zapraszam do wątku "Stare wzmacniacze?". Co nie znaczy że te stare wzmacniacze są złe. Są bardzo dobre, ale nie muszą z marszu powodować efektu VooDoo u normalnych ludzi.

 

Założycielowi tematu polecam samemu posłuchać i przekonać się co jak gra.

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, mnie akurat podpasował ten Harman, a porównywałem go do wzmacniaczy starych i nowych. Nie mówię tu o efekcie VooDoo, ale po prostu o dźwięku, który mi pasuje. Daleko mi do nakręcania się kabelkami, jakością prądu w gniazdku i tego rodzaju sprawami - moja kategoria oceny sprzętu to dźwięk, który mnie nie drażni i nie męczy. Nie jest to ewidentna i prosta sprawa bo słucham muzyki klasycznej, etnicznej, jazzu, bluesa, rocka i metalu - najlepiej byłoby więc mieć ze 3 wzmacniacze i zestawy głośników, ale Harman z Paradigm'ami jest na tyle uniwersalny i nie drażniący mnie subiektywnie, że go polecam, bo ze sprzętów nowych, aktualnie sprzedawanych nie znalazłem niczego subiektywnie lepszego - oczywiście nie mam możliwości odsluchania wszystkiego co jest na rynku. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dodaj trochę więcej i masz 356BEE

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowego można u dilera przy dobrym rabacie w dobrej cenie także wyciągnąć.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dodaj trochę więcej i masz 356BEE

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowego można u dilera przy dobrym rabacie w dobrej cenie także wyciągnąć.

 

A czy kupując NAD356BEE nie mam szansy usmażyć kolumny ??? :)

 

swoją drogą specyfikacja kolumienek:

 

Design 2-driver, 2-way bass reflex,

 

quasi-3rd-order resistive port,

 

bookshelf / stand-mounted

 

Crossover 2nd-order electro-acoustic at 2.0 kHz

 

High-Frequency Driver 25-mm (1 in) S-PAL™ dome tweeter,

 

ferro-fluid cooled and damped

 

Bass / Midrange Driver 140-mm (5-1/2 in) S-PAL™ cone

 

25-mm (1 in) high-temperature

 

voice-coil, oversize ceramic /

 

ferrite magnets, GRIP™ chassis

 

Low-Frequency Extension* 50 Hz (DIN)

 

Frequency Response:

 

On-Axis

30° Off-Axis

±2 dB from 86 Hz - 22 kHz

±2 dB from 86 Hz - 18 kHz

 

Sensitivity - Room / Anechoic 90 dB / 87 dB

 

Suitable Amplifier Power Range 15 - 80 watts

 

Maximum Input Power† 50 watts

 

Impedance Compatible with 8 ohms

 

Height, Width, Depth 28.2 cm x 16.8 cm x 22.5 cm

 

11 in x 6-5/8 in x 8-7/8 in

 

Weight (unpacked) 4.8 kg / 10.5 lb each

 

Finishes Black Ash, Heritage Cherry

 

Paradigm Stands (sold sep.) S-30, J-29

 

* DIN 45 500. Indicates -3 dB in a typical listening room.

 

† With typical program source, provided the amplifier clips

no more than 10% of the time.

 

zastanawia mnie swoją drogą zapis

 

Suitable Amplifier Power Range 15 - 80 watts

Maximum Input Power† 50 watts

 

 

Impedance Compatible with 8 ohms

 

...

 

† With typical program source, provided the amplifier clips

no more than 10% of the time.

 

Czy jedno nie wyklucza drugiego ? zalecana moc wzmaka 15-80W, natomiast max moc wejściowa 50W o co chodzi ?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem nie, ale tutaj muszą chyba więksi eksperci się wypowiedzieć.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możesz podlaczyc im i piec 200W, tylko od Ciebie zależy jak daleko odkręcisz gałkę.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chciałbym aby całość brzmiała ciepło i klarownie, ale nie sterylnie (tu lampa bierze górę).

Są lampy grające jak tranzystor i tranzystory grające jak lampy jeżeli piszemy o stereotypie " lampowego brzmienia "

Lubię kiedy basik uderzy od czasu do czasu (tu lampa się nie popisze)

Kolejne błędne myślenie.

Yaqin MC-100B ma taki wygar że wiele wzmacniaczy tranzystorowych w cenie x3 przy nim wymięka.

Cena jaka mnie interesuje to 1500 zł - 1700 zł (MAX 2000 z

Używany MC-100B załatwi Twoje " problemy " :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mi do głowy przychodzi super wzmacniacz Rega Brio-R:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

lub NuForce DDA-100:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy czym Rega Brio-R jest już do kupienia za 2500 zł na Allegro. W podobnej cenie są Yaqin na EL34 i Xindak MT-3 lub Ming Da (to już około 3 000 zł). Ewentualnie Dayens Ampino lub Rotel RA-10:

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale ten to już klasa ciut niżej niż propozycje poprzednie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Są lampy grające jak tranzystor i tranzystory grające jak lampy jeżeli piszemy o stereotypie " lampowego brzmienia "

 

Kolejne błędne myślenie.

Yaqin MC-100B ma taki wygar że wiele wzmacniaczy tranzystorowych w cenie x3 przy nim wymięka.

 

Używany MC-100B załatwi Twoje " problemy " :)

 

Rozglądam się za takim używanym, ale tego chyba nikt nie chce się pozbyć...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mercedes nawet z salonu szybciej gnije od fiatów obecnie.

 

To takie głupie gadanie kolejnego osiołka forumowego który Mercedesa widział na zdjęciach!!

Każdej firmie zdarzają się wpadki i Mercedes nie jest tu święty.

Wiele lat temu mieli problem z korozją w zamkniętych profilach blachy używanej do ówczesnych

"okularników", potem było coś z A-Klasą.

Na tle ostatnich lat i mnogości modeli jakie wypuścili to problem był z ułamkiem produkcji liczonej

nawet nie w procentach a w promilach.

 

Stwierdzenie więc że Mercedes z salonu gnije świadczy o głupocie i braku wiedzy wypisującego

to osiołka.

Sam obecnie nie mam żadnego Mercedesa ale owszem miałem i to nowego z salonu i przez 5

lat nie dość że w ogóle się nie zepsuł ani razu poza jednym czujnikiem ABS i pękniętą od mrozu

plastikową rurką do spryskiwacza szyb to jeszcze na pewno nic w nim nie gniło ani nie rdzewiało

a samochód nie był w ogóle garażowany, zima , deszcze, zawsze na dworze i zrobiłem na nim 110tys.km

a sprzedając był jak nowy!

 

Natomiast Fiat to faktycznie jest kicha na maxa i zdecydowanie wolałbym 5 letniego Mercedesa z dobrych rąk

niż najlepszego, nowego Fiata.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

temat watku- "zamienić pseudolampkę na tranzystor czy na pełną lampę?"

 

To takie głupie gadanie kolejnego osiołka forumowego który Mercedesa widział na zdjęciach!!

Każdej firmie zdarzają się wpadki i Mercedes nie jest tu święty.

Wiele lat temu mieli problem z korozją w zamkniętych profilach blachy używanej do ówczesnych

"okularników", potem było coś z A-Klasą.

Na tle ostatnich lat i mnogości modeli jakie wypuścili to problem był z ułamkiem produkcji liczonej

nawet nie w procentach a w promilach.

 

Stwierdzenie więc że Mercedes z salonu gnije świadczy o głupocie i braku wiedzy wypisującego

to osiołka.

Sam obecnie nie mam żadnego Mercedesa ale owszem miałem i to nowego z salonu i przez 5

lat nie dość że w ogóle się nie zepsuł ani razu poza jednym czujnikiem ABS i pękniętą od mrozu

plastikową rurką do spryskiwacza szyb to jeszcze na pewno nic w nim nie gniło ani nie rdzewiało

a samochód nie był w ogóle garażowany, zima , deszcze, zawsze na dworze i zrobiłem na nim 110tys.km

a sprzedając był jak nowy!

 

Natomiast Fiat to faktycznie jest kicha na maxa i zdecydowanie wolałbym 5 letniego Mercedesa z dobrych rąk

niż najlepszego, nowego Fiata.

 

 

wpis akurat pasuje do dzialu Bocznica, watek "

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Owszem ma kolega rację ale to odpowiedź na głupoty jakie wypisywał Misio38 właśnie w tym wątku a nie na bocznicy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )