Skocz do zawartości
IGNORED

zamienny kondensator o mniejszej pojemności


...darek...

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze

Ostatnio odebrałem swoje końcówki Electrocompanieta z naprawy. Przed naprawą pojawiały się mocne zniekształcenia po rozgrzaniu.

Diagnoza była taka iż należy wymienić kondensatory, gdyż stare nie trzymały już parametrów.

 

Niestety dźwięk jaki popłynął z głośników po podłączeniu naprawionych końcówek nie przypominał tego co było wcześniej. Zniknęły wszystkie cechy za które kochałem te końcówki:

- głęboki sprężysty bas, z dobrze zdefiniowaną fazą ataku

- perlista, dźwięczna góra

- czarne tło

- ciepła i naturalna średnica

 

Obecnie dźwięk jest suchy, bas wycofany czarne tło zniknęło, góra nie męcząca ale bez śladu magii jaka była wcześniej. Dodatkowo ciche buczenie w obu głośnikach po włączeniu zasilania do końcówek (nie narasta wraz ze wzrosetm głośności)

Pomyślałem iż trzeba dać trochę czasu aby nowe kondensatory się wygrzały. Minęły 3 tygodnie i nadal lipa.

Ponieważ od firmy, która naprawiała końcówki otrzymałem tylko lakoniczną informację iż oryginalne kondensatory są nie do kupienia i wstawiono inne…lepsze. Tyle z wyjaśnień.

 

Postanowiłem zatem zobaczyć co zostało wymienione.

Wymieniono wszystkie kondensatory w sekcji zasilającej. Oryginalnie (6 sztuk ) były ELNA LP5 80V/10000 uF. Teraz wstawione są SAMWHA HC 80WV 6800uF

Dodatkowo wszystkie mniejsze (ELNY) zostały wymienione na inne ale przynajmniej o tych samych parametrach

Nie mam duzej wiedzy z zakresu elektroniki, proszę was o pomoc w odpowiedzi na pytania:

 

1. Czy mniejsza pojemność może mieć tak degradujący wpływ na brzmienie? W sumie to ponad 19000 uF mniej na kanał

2. Czy faktycznie kondensatory ELNA LP5 80V/10000 uF (CE 85 stopni C) są nie do dostania?

3. Czy porównując SAMWHA vs. ELNA można stwierdzić że to ta sama półka jakościowa?

 

Dźwięk jaki mam teraz jest dla mnie nieakceptowalny, chciałbym w oparciu o powyższe oszacować czy mam szanse walczyć o zwrot kosztów lub wymianę na oryginalne części.

Z góry dziękuję za pomoc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio odebrałem swoje końcówki Electrocompanieta z naprawy

 

Jakie zniekształcenia: przy głośnej muzyce?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy tygodnie, ale po ile godzin dziennie. Ile godzin się uzbierało. I jest tam raczej więcej elektrolitów niż te główne, duże.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co mieli pod ręką to wstawili idąc za zasadą, że kondensatory w zasilaczu nie mają wpływu na dźwięk a Ty stałeś się niestety ofiarą takiego podejścia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Co to powinien zrobić serwis to poinformować klienta, czy akceptuje naprawę na innych częściach niż oryginalnie użyte. Żaden serwis nie podejmie się naprawy biorąc pod uwagę cechy brzmieniowe wzmacniacza bo jest to dla nich i dla klienta nieopłacalne. Przy braku identycznych oryginalnych części można długo żąglować zamiennikami aż trafi się w gust klienta.

Dużą rolę odgrywa przyzwyczajenie - mogłeś przyzwyczaić się do grania "wygrzanych" lub wręcz padających końcówek i teraz brzmienie Ci nie odpowiada. W takich przypadkach reklamacje są trudne do uzasadnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co mieli pod ręką to wstawili idąc za zasadą, że kondensatory w zasilaczu nie mają wpływu na dźwięk a Ty stałeś się niestety ofiarą takiego podejścia.

 

No właśnie. We wzmacniaczach lampowych w zasilaniu to są max 500uF na napięciu anodowym i wzmacniacze grają fantastycznie, tak że frajerzy wydają krocie na 25 Watowe wzmacniacze. W zasilaczach do wzmacniaczy w technologii półprzewodnikowej lutuje się aż do 1000 000uF. W rezultacie można zrezygnować z dławika a audiofil tudzież frajer jest zadowolony bo wydał więcej kasy niż kolega. Pamiętam ja miałem w technikum w moim wzmacniaczu 1000uF ukradziony ze ZWUSu przez mojego wujka. Grał porządnie w klasie HiFi a dziewczyny jak patrzały na ruchy membrany to wpadały w swoisty trans.

 

A wzmacniacz był walnięty i miał na bank niesymetryczne napięcie zasilania np +50V i -70V co wprawiało wzmacniacz w nasycenie i słyszalne zniekształcenia.

 

Serwis popełnił błąd bo naprawianie takich starych gratów to chyba na poczet dobrych uczynków dla aułdiofilów.

 

Więc dajcie żyć dobrym uczynnym ludziom w serwisie bo znam ich osobiście i żaden z nich nie miał, a znałem ich 43 z mojej klasy natury drania lub cwaniaka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

We wzmacniaczach lampowych w zasilaniu to są max 500uF na napięciu anodowym i wzmacniacze grają fantastycznie, tak że frajerzy wydają krocie na 25 Watowe wzmacniacze. W zasilaczach do wzmacniaczy w technologii półprzewodnikowej lutuje się aż do 1000 000uF. W rezultacie można zrezygnować z dławika

Czy kolega zastanawia się czasem nad tym co pisze? Mam wrażenie, że Twoje wypowiedzi od dłuższego czasu bazują na jakiejś wewnętrznej frustracji, próbujesz to podeprzeć jakąś wiedzą ale nie do końca wiesz co piszesz. Mając podstawy wiedzy o wzmacniaczach powinieneś wiedzieć skąd biorą się różnice w pojemności kondensatorów w zasileniu po co i kiedy stosuje się dławiki a nie wypisywać takie głupoty.

Pamiętam ja miałem w technikum w moim wzmacniaczu 1000uF ukradziony ze ZWUSu przez mojego wujka. Grał porządnie w klasie HiFi

Proponuję napędzić nim jakieś kolumny o efektywności osiemdziesięciu kilku dB. w których impedancja spada do 2-3 omów.

I takie moje szczere pytanie: skąd u Ciebie taka frustracja spowodowana tym na co ktoś chce wydać swoje pieniądze?

W czym przeszkadza Ci to, że ktoś chce wydać 100 tysięcy na kilku watowy wzmacniacz jeśli mu się on podoba i to go kręci?

Np. osobiście nie lubię jazdy na nartach ani nawet zimy i nie wydałbym na ten sport nawet 100 zł ale nie przeszkadza mi to, że ktoś wydaje tysiące aby pojeździć tydzień w Alpach i nie widzę powodów aby nazywać go frajerem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kolega zastanawia się czasem nad tym co pisze? Mam wrażenie, że Twoje wypowiedzi od dłuższego czasu bazują na jakiejś wewnętrznej frustracji, próbujesz to podeprzeć jakąś wiedzą ale nie do końca wiesz co piszesz. Mając podstawy wiedzy o wzmacniaczach powinieneś wiedzieć skąd biorą się różnice w pojemności kondensatorów w zasileniu po co i kiedy stosuje się dławiki a nie wypisywać takie głupoty.

 

No to proszę o linki, które moją niewiedzę oświecą. Albo jeszcze lepiej napisz samemu jak mamy to zrozumieć.

 

Temat: filtracja zasilania pomiędzy wzmacniaczami lampowymi a półprzewodnikowymi

 

Wypunktuj moją głupotę

 

W czym przeszkadza Ci to, że ktoś chce wydać 100 tysięcy na kilku watowy wzmacniacz jeśli mu się on podoba i to go kręci?

 

Niech nawet wydaje 300.000zł ale niech nie twierdzi, że w Mediaexpercie nie kupi takiego samego za 5000zł i z pobłażaniem patrzy na biedaków czerpiąc wielką satysfakcje z bycia bogatym. A przychlasty przyklaskują z aprobatą.

 

Najgorsze jest to, że ci, którzy chcą im dorównać kupują dziwaczne produkty z odpustowymi kabelkami na świecących podstawkach i wystawiają swoją wiedzę jako pewnik wiary w skuteczność kabelków lub pozłacanych kondów.

 

 

 

Nikt nie kupił jeszcze w Polsce swych pieniędzy wartą kolumnę: Bang & Olufsen - B&O BeoLab 90 High-End

 

Chętnie bym posłuchał założył nawet klub odsłuchów u Franka Kowalskiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Podstawowa różnica polega na wysokości napięcia pracy i zapotrzebowania na prąd stopnia końcowego. Dla kilkunasto watowego wzmacniacza lampowego gdzie lampy pracują z napięciem 400V 500uF plus dławik w zupełności wystarcza a dla 150 watowego wzmacniacza tranzystorowego gdzie tranzystory pracują z napięciem 50V i 10 tys uF jest mało.

We wzmacniaczach lampowych puch pull gdzie mostek prostowniczy jest na krzemie też często rezygnuje się z dławików (ale jeśli mostek jest na lampach są one wręcz konieczne).

Warto też zastanowić się jaką wielkość miałaby i ile by kosztowała bateria kondensatorów na 500V o pojemności 1000 000uF oraz jaką wielkość i grubość drutu musiałby mieć dławik użyty do zasilenia wzmacniacza tranzystorowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja mam 50V czy 500V to po mostku Gretza jest zawsze ten sam przebieg i tak samo są ładowane kondensatory.

 

max_800x800_zdjecia_mostek1.jpg

 

Warto też zastanowić się jaką wielkość miałaby i ile by kosztowała bateria kondensatorów na 500V o pojemności 1000 000uF

 

No właśnie dławiki są drogie i duże oraz elektrolity na 750V są chyba tyż drogie jeżeli takowe są produkowane

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Istotny jest w tym przypadku prąd pobierany przez przez element zasilany oraz amplituda tętnień na jaka możemy sobie pozwolić.

Przy wzmacniaczu lampowym prąd jest mały a amplituda tętnień może być większa więc kondensator filtrujący może być dużo mniejszy jak we wzmacniaczu tranzystorowym.

Pojemność kondensatora dobieramy wg wzoru:

C=I*t/(delta)U

po więcej odsyłam do lektury

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niech nawet wydaje 300.000zł ale niech nie twierdzi, że w Mediaexpercie nie kupi takiego samego za 5000zł

takiego samego nie kupi a czy będzie grał lepiej czy gorzej to już kwestia gustu. Choć wiele razy widziałem jak rzednie mina kogoś kto wydał grube pieniądze na sprzęt a słyszy porównanie ze sprzętem za mniejsze pieniądze ale rozsądnie skonfigurowanym.

Najgorsze jest to, że ci, którzy chcą im dorównać kupują dziwaczne produkty z odpustowymi kabelkami na świecących podstawkach i wystawiają swoją wiedzę jako pewnik wiary w skuteczność kabelków lub pozłacanych kondów.

Dlaczego najgorsze? Dla mnie Klotz to wszystko czego oczkuję od interkonektu, poza tym aby miał ok 1 m długości i się tego nie wstydzę ani póki co nie oczekuję nic więcej (osobiście wolałbym te pieniądze przeznaczyć na wino - ma bardziej audiofilski wpływ) ale jeśli ktoś lubi zabawę kablami proszę bardzo (kobiety lubią biżuterię choć osobiście nie stwierdzam aby dzięki niej były ładniejsze - i tu wino pomaga... chyba moderator usunie mój wpis bo nie wiem czy nie łamie ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi).

Jeśli ktoś czuje się lepiej mając kable za tysiące i są dla niego tyle warte to ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C=I*t/(delta)U

 

No właśnie przecież to to samo!

 

Podstaw do wzoru 50V z tętnieniem 1V i 500v z tętnieniem 10V i wyjdzie ta sama pojemność.

 

Więc udowodniłeś, że mam rację

 

Dzięki!

 

Co do kobiet to w 100% popieram.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Podstawiając do wzoru prąd lamy przyjmijmy 0,15A i tętnienie 10V oraz prąd tranzystora przyjmijmy 1,5A i tętnienie 1V wychodzi to samo?

Mnie wychodzi różnica 100 razy co oznacza, że pojemność kondensatora filtrującego w zasilaczu wzmacniacza tranzystorowego powinna być sto razy większa jak we wzmacniaczu lampowym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wychodzi różnica 100 razy co oznacza, że pojemność kondensatora filtrującego w zasilaczu wzmacniacza tranzystorowego powinna być sto razy większa jak we wzmacniaczu lampowym.

 

Zgadza się mój błąd. Czyli jak tranzystorowy ma 1000.000uF to lapowy powinien mieć 100razy mniej czyli 10.000uF. A mają niecałe 500uF

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(kobiety lubią biżuterię choć osobiście nie stwierdzam aby dzięki niej były ładniejsze

Kolczyk wpięty w atrakcyjne miejsce atrakcyjnej kobiety zdecydowanie ja uatrakcyjnia ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Czyli jak tranzystorowy ma 1000.000uF to lapowy powinien mieć 100razy mniej czyli 10.000uF. A mają niecałe 500uF

Nie porównujmy dwóch wzmacniaczy o różnych technologiach służące do napędzania bądź co bądź rożnych kolumn. Jeśli weźmiemy pod uwagę 25W wzmacniacz lampowy do napędu 4 omowych kolumn np. ze wzmacniaczem tranzystorowym 150W który poradzi sobie i z 2 omami a przecież są mocniejsze wzmacniacze i nie mam na myśli klasy D (klasa wzmacniacz to udzielna bajka i to co wystarczy wzmacniaczowi grającemu w klasie AB nie wystarczy grającemu w klasie A). Z drugiej strony wiele wzmacniaczy lampowych ma większe pojemności filtra a niektórzy producenci oferują nawet oddzielne moduły rozszerzające filtrowanie.

 

Kolczyk wpięty w atrakcyjne miejsce atrakcyjnej kobiety zdecydowanie ja uatrakcyjnia ;-).

To zależy czy jest to nos czy ... ;)

i ile tych kolczyków tam jest (choć widziałem przypadki z czymś co przypominało rycerską zbroję zrobioną z kolczyków na twarzy - widać komuś się to podobało).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy czy jest to nos czy

Nos nie jest atrakcyjny. Musi być bardziej tajemnicze miejsce ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Po 1 czy serwis zwrocil Ci wszystkie wymienione czesci?

 

Po 2 uszkodzenie lub zuzycie głównych kondensatorow to bardzo rzadki przypadek.

 

Po 3 poszli na łatwizne zamiast zdiagnozować konkretny uszkodozny element, ci wymienili wszystkie elektrolity jak leci, zmieniając calkowicie brzmienie co zreszta zauważyłeś.

 

Po 4 samhwa a elna to zupelnie 2 rozne swiaty.

 

Po 5 zamiast LP5 mogli użyć nowszych LAO ktore wystepuja w wymaganej wersji 10mF 80v i odbylo by sie to bez szkody dla dzwieku.

 

Tak to jest z serwisami :) trza bylo oddac sprzet do jakiegos pasjonata ktory by rzetelnie podszedl do tematu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bumpalump, ale jeśli kondy zasilacza miały już jakiś większy ESR, to efekt będzie duuużo dudniącego basu. Jeśli kolega się przyzwyczaił, to powrót do przyzwoitego tłumienia może odbierać jako brak basu itp. Oczywiście to nie tłumaczy brumienia które się pojawiło i które dyskwalifikuje wg mnie naprawę. No i danie mniejszej pojemności w zasilaczu też.

 

Wydaje mi się że zmiana brzmienia niekoniecznie dyskwalifikuje naprawę, bo brzmienie mogło być już niepoprawne ze względu na zestarzenie się elementów, ale:

wydaje mi się że naprawa nie została zrobiona poprawnie (wymiana na elementy o innych parametrach i brum, że nie wspomnę o Samwha zamiast Elny, co jest jakąś pomyłką, raz że chłam, a dwa że obniża wartość pewnie nietaniej końcówki, przyzwoitej jakości do której ktoś zapakował prawie najtańsze możliwe kondensatory)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz lepiej co to za serwis :)

 

Trzeba lecieć z partaczami, jak to firma podaj wszystkie dane od A do Z

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uprzejmie proszę użytkownika ---- bum1234 ---- o nie komentowanie powyższego postu, a z głuchymi o wpływie i budowie kabli nie ma sensu dyskutować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy serwis o którym piszesz zajmuje się urządzeniami audio z wyższej półki, czy to zwykły serwis elektroniczny?

Czy oddając sprzęt do naprawy zwróciłeś im uwagę,że chodzi nie tylko o poprawnie działający sprzęt , ale też o walory brzmieniowe?

Czy zobowiązali się do respektowania Twoich oczekiwań odnośnie dźwięku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy porównując SAMWHA vs. ELNA można stwierdzić że to ta sama półka jakościowa?

 

Co do jednej rzeczy można być pewnym - ELNA i SAMWHA to nie jest ta sama półka.

 

O ile ELNA to firma z renomą i można jej kondensatory uznać za wyższą półkę, to SAMWHA to budżetowa, tania firma, której kondensatory niekoniecznie muszą być złe.

 

ELNA LP5 to nie jest jakiś specjalnie wymyślny kondensator:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

SAMWHA HC:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Porównując ich parametry, można uznać je za zbliżone - ze względu na większą pojemność ELNA ma nieco wyższy ripple current, ale można je uznać za porównywalne.

 

Nie rozumiem dlaczego zmniejszenie pojemności miało by być w tym przypadku czymś dobrym, zatem lepszych kondensatorów nie wsadzili. Raczej nie jest trudno o lepszy zamiennik dla tej ELNY niż to co wsadzili.

 

Niemnie jednak, myślę że za różnice w brzmieniu odpowiadają raczej pozostałe kondensatory - w każdym jednym przypadku, sztuka po sztuce, przeanalizowałbym co było, co jest - konkretnie jaki model, jaka pojemność itd.

 

I pytania czy wymiana wszystkich była zasadna ....

 

W przypadku audio, nie chodzi o czynność mechaniczną tj. wylutowanie starych kondensatorów i wlutowanie nowych, ale o kompleksowe podejście - chodzi o efekt końcowy, a tego zwykły serwis elektroniczny nie ogarnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Może serwisu uczyli się na tym kanale

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za brak aktywności – wyjazdy.

 

Serwis jest na pewno wam wszystkim znany. Zajmują się podobno sprzętem z najwyższej półki.

Nie ukrywam iż był to główny powód dla którego zdecydowałem się odesłać sprzęt do tego serwisu. Pomyślałem: zapłacę więcej ale sprzęt będzie naprawiony na oryginalnych częściach, będę miał fakturę, którą będę mógł ewentualnie udokumentować profesjonalne naprawy.

 

Przygody z tym serwisem zasługują na oddzielny wątek. Myślę iż na temat nierzetelności można by napisać małą książkę. W skrócie napiszę iż końcówki były naprawiane dwa razy:

Pierwsza naprawa trwała 3 (trzy) miesiące, w końcu sprzęt otrzymałem, włączyłem i …. Wszystko było ok, żadnego pogorszenia dzwięku nie stwierdziłem (pomimo iż już wtedy oszukano mnie wsadzając nieoryginalne kondensatory).

 

Radość trwała dwa dni, po tym czasie jedna z końcówek się po prostu zapaliła. Otrzymałem od serwisu obszerne wyjaśnienie iż wsadzono „kondensatory które mają tendencję do wybuchania” (jakieś nippony).

 

Nie muszę chyba komentować tego kuriozum.

W każdym razie sprzęt pojechał na drugą naprawę. Tym razem się uwinęli i już po … 1,5 miesiąca miałem wzmacniacze u siebie, z tym że grają tak że się słuchać nie da.

Kilka dni temu napisałem do serwisu prośbę o ustosunkowanie się do tego problemu ale oczywiście żadnej odpowiedzi. Telefonu też jakoś ode mnie nikt nie odbiera

 

Czytając Wasze wpisy, rozwiązanie przychodzi mi tylko jedno – zwrot kosztów za naprawę i naprawa u kogoś kto wie co robi i nie oszukuje.

Myślę iż podobny problem może dotknąć innych forumowiczów, wiec prawdopodobnie w przyszłym tygodniu napisze osobny wątek z opiem przebiegu napraw. Ku przestrodze dla innych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest naprawiany sprzęt w duzych serwisach, tutaj topowy Marantz PM-15

75cwh583qs7w.jpg

 

tutaj sony ta f 830es, tanszy ale sztuka odstawiona lepiej niz w teatrze

gkglb3skfl4h.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przepraszam za brak aktywności – wyjazdy.

 

Serwis jest na pewno wam wszystkim znany. Zajmują się podobno sprzętem z najwyższej półki.

Nie ukrywam iż był to główny powód dla którego zdecydowałem się odesłać sprzęt do tego serwisu. Pomyślałem: zapłacę więcej ale sprzęt będzie naprawiony na oryginalnych częściach, będę miał fakturę, którą będę mógł ewentualnie udokumentować profesjonalne naprawy.

 

Przygody z tym serwisem zasługują na oddzielny wątek. Myślę iż na temat nierzetelności można by napisać małą książkę. W skrócie napiszę iż końcówki były naprawiane dwa razy:

Pierwsza naprawa trwała 3 (trzy) miesiące, w końcu sprzęt otrzymałem, włączyłem i …. Wszystko było ok, żadnego pogorszenia dzwięku nie stwierdziłem (pomimo iż już wtedy oszukano mnie wsadzając nieoryginalne kondensatory).

 

Radość trwała dwa dni, po tym czasie jedna z końcówek się po prostu zapaliła. Otrzymałem od serwisu obszerne wyjaśnienie iż wsadzono „kondensatory które mają tendencję do wybuchania” (jakieś nippony).

 

Nie muszę chyba komentować tego kuriozum.

W każdym razie sprzęt pojechał na drugą naprawę. Tym razem się uwinęli i już po … 1,5 miesiąca miałem wzmacniacze u siebie, z tym że grają tak że się słuchać nie da.

Kilka dni temu napisałem do serwisu prośbę o ustosunkowanie się do tego problemu ale oczywiście żadnej odpowiedzi. Telefonu też jakoś ode mnie nikt nie odbiera

 

Czytając Wasze wpisy, rozwiązanie przychodzi mi tylko jedno – zwrot kosztów za naprawę i naprawa u kogoś kto wie co robi i nie oszukuje.

Myślę iż podobny problem może dotknąć innych forumowiczów, wiec prawdopodobnie w przyszłym tygodniu napisze osobny wątek z opiem przebiegu napraw. Ku przestrodze dla innych

I jak sie sprawa zakonczyla?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 30

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.