Zestaw stereo do ciężkiego metalu-pomożecie?

Witam wszystkich forumowiczów!

 

Jak można wywnioskować z tematu, pragnąłbym prosić o Waszą pomoc w wyborze jak najlepszego zestawu stereo(kolumny, wzmacniacz i cd)

Sprzęt będzie grał w pokoju ok. 16m2.

W 99% słucham gatunków takich jak:

-Black Metal(i pochodne, czyli np. Symphonic Black Metal). Chodzi o zespoły takie jak Marduk, czy Dimmu Borgir, Behemoth(tutaj starsze płyty)

-Death Metal(i Technical Death Metal, Melodic DM, Brutal DM). Zespoły takie jak Vader, Fleshgod Apocalypse, Slaughterbox, Behemoth(a tutaj nowsze płyty jak Evangelion, Demogod)

-czasami Hard Rock

-bardzo rzadko klasyka

 

Co do preferencji dźwiękowych: góra nie może kłuć w uszy, ponieważ w Metalu bardzo dużo jest talerzy, w związku z czym ograniczało by to przyjemność ze słuchania. Niskie i średnie tony raczej na równi, ze wskazaniem na niskie tony, gdyż uwielbiam słuchać Double Bass'u(ogólnie fascynuje mnie perkusja).

 

Budżet: 4000 zł na wzmak i kolumny, maksymalnie 500 zł na odtwarzacz cd.

 

Nie mam nic przeciwko kupowaniu sprzętu używanego(jednakże jeżeli chodzi o kolumny, to wolałbym, aby były nowe).

Co do wzmacniacza użytkownik Q21 proponował do metalu Nad-a C326BEE, co o tym sądzicie?

Gdzieś słyszałem, że lampy będą niezłe do metalu, czy to prawda?

 

Dobrze by było, gdyby sprzęt nie obnażał zbytnio niedoborów w jakości starszych nagrań, gdyż takie też będą słuchane.

 

Podsumowując:

-pokój 16 m2

-Black i Death Metal

-wycofana góra, zarysowany bas i środek

-4500 zł do wydania

 

Dzięki za odpowiedzi!

 

P.S Odsłuchy RACZEJ nie wchodzą w grę, gdyż mieszkam na wsi.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może coś z Paradigm. Gorzej tu będzie z osiągnięciem "wycofanej góry" ale to chyba można załatwić odpowiednim wzmacniaczem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ja kiedyś takiej muzyki słuchałem na polarisach 200 i diora ws504 tak z 12 lat temu pamiętam że było dobrze

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ze wzmacniaczy proponuję Yaqina 100B , potężny wykop i dynamiki a góra właśnie raczej nie kłująca w uszy (w końcu to lampa) choć dosyć szczegółowa.Zdaje się nawet jeden z forumowiczów słuchający cięższych odmian metalu jest zadowolony po przesiadce na tego Yanka z Xindaka chyba XA-6950.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki za tak szybkie odpowiedzi. Słyszałem o tym Yaqinie, że gra bardzo dobrze. Jeżeli jeszcze jakieś propozycje, to proszę pisać.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gorzej tu będzie z osiągnięciem "wycofanej góry" ale to chyba można załatwić odpowiednim wzmacniaczem.

Wzmacniaczem? ... no chyba że masz na myśli regulator sopranu. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam na myśli "nieostry" wzmacniacz. Wiem, że to niuanse bo najwięcej i tak wprowadzają kolumny...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mój kolega słucha takiego ciężkiego klimatu i super to gra na NAD-C372,tylko kolumny ma robione pod ten wzmacniacz,Polskiej firmy.

Jak dla mnie super się to wszystko zgrywa w tych klimatach.CD, też ma NADa, ale modelu nie pamiętam.

Pozd.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do szybkiej muzy - szybkie kolumny.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do szybkiej muzy - szybkie kolumny.

Popieram.Ale nie dudniące.Bas zabije resztę pasma.Też słucham metalu, ale nie tak ciężkiego, i największe kłopoty w dobrym odbiorze zrobiła u mnie zła akustyka pomieszczenia.

Pozd.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wzmacniaczem? ... no chyba że masz na myśli regulator sopranu.

Jeżeli źle sformułowałem zapytanie to proszę mnie poprawiać(jest to mile widziane), gdyż nie operuję jeszcze językiem audio na wysokim poziomie. Chodziło mi oczywiście o nienarzucające się talerze.

 

 

Mój kolega słucha takiego ciężkiego klimatu i super to gra na NAD-C372,tylko kolumny ma robione pod ten wzmacniacz,Polskiej firmy.

Jak dla mnie super się to wszystko zgrywa w tych klimatach.CD, też ma NADa, ale modelu nie pamiętam.

Pozd.

A mógłbyś zapytać kolegę o nazwę tej firmy? Oczywiście jeżeli nie jest to problem, byłbym bardzo wdzięczn:)

 

 

Popieram.Ale nie dudniące.Bas zabije resztę pasma.Też słucham metalu, ale nie tak ciężkiego, i największe kłopoty w dobrym odbiorze zrobiła u mnie zła akustyka pomieszczenia.

Pozd.

Dzięki za tą odpowiedź, będę musiał poczytać o tej akustyce. Do tej pory nie myślałem, ze to takie ważne...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wystarczy że wejdziesz na moje "o mnie", mam tej samej firmy, tylko na innych przetwornikach.Podobno nie wskazane jest podawanie firm(co jest nie uniknione), bo to reklama????? A najbardziej chodzi o Polskie Firmy, zagranicznych chyba to nie dotyczy????

Pozdrawiam.

P.S. Akustyka potrafi zepsuć granie bardzo drogiego systemu.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do takiej muzyki zestaw Rotela (wzm+CD) też warto wziąść pod uwagę.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chodziło mi oczywiście o nienarzucające się talerze.

 

Ależ talerze w tym gatunku muzycznym to podstawa,problem jest bo przejście średnicy-wysokie tony musi być tu rozdzielcze,czyste mocne żylaste,nawet niekiedy szkliste bez brudnego nalotu,zapiaszczenia!

Za te pieniądze raczej bardzo trudna sprawa,nawet za używany zestaw.

Do takiej muzyki zestaw Rotela (wzm+CD) też warto wziąść pod uwagę.

Popieram, tylko czy do Yamahy, Rotela ,trzeba dobrać kolumny które będą pasować brzmieniowo zainteresowanemu.Nie koniecznie Polskie.

Ten gatunek muzyki ma na ogół kiepsko zrealizowane nagrania+zła akustyka (jak była u mnie), potrafi skopać każdy system.Sam mi doradzałeś i to były słuszne rady.

Pozd.

 

Ależ talerze w tym gatunku muzycznym to podstawa,problem jest bo przejście średnicy-wysokie tony musi być tu rozdzielcze,czyste mocne żylaste,nawet niekiedy szkliste bez brudnego nalotu,zapiaszczenia!

Za te pieniądze raczej bardzo trudna sprawa,nawet za używany zestaw.

Rydz, w 100% masz rację.Ten gatunek muzyki na pozór jest łatwy do ogarnięcia, praktyka jednak pokazuje co innego.Trzy lata walczyłem żeby to jakoś brzmiało, i jeszcze do końca nie jestem przekonany że to wszystko co mogłem zrobić żeby osiągnąć pełne zadowolenie.Zawsze coś można poprawić??Pozd.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wysokie nie mogą się zbytnio wybijać do przodu,bo nie będzie się dało słuchać przy bardzo szybkiej perkusji z dużą ilością talerzy Crash,Ride,będzie jeden syk.Dlatego zestaw mógłby mieć lekko cofniętą górę,ale czytelną np:Tannoy Mercury F3 tak gra.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A ja trochę nie na temat, ale polecę do metalu tanie słuchawki Superlux HD681, około 90 zł, a grają bardzo dobrze, szczególnie metal, Toola ostatnio na nich słuchałem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wysokie nie mogą się zbytnio wybijać do przodu,bo nie będzie się dało słuchać przy bardzo szybkiej perkusji z dużą ilością talerzy Crash,Ride,będzie jeden syk, ale bas i średnica musi dobrze oddać ciężar,potęgę riff'ów,stopy.Dlatego zestaw mógłby mieć lekko cofniętą górę,ale czytelną z kolumn np:Tannoy Mercury F3 tak gra.

Zacząłem edytować poprzedni wpis,ale oglądam otwarcie olimpiady i już nie udało mi się dodać wpisu,bo za długo trwało edytowanie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wystarczy że wejdziesz na moje "o mnie", mam tej samej firmy, tylko na innych przetwornikach.Podobno nie wskazane jest podawanie firm(co jest nie uniknione), bo to reklama????? A najbardziej chodzi o Polskie Firmy, zagranicznych chyba to nie dotyczy????

Pozdrawiam.

P.S. Akustyka potrafi zepsuć granie bardzo drogiego systemu.

Ok, wielkie dzięki.

 

Popieram, tylko czy do Yamahy, Rotela ,trzeba dobrać kolumny które będą pasować brzmieniowo zainteresowanemu.Nie koniecznie Polskie.

Ten gatunek muzyki ma na ogół kiepsko zrealizowane nagrania+zła akustyka (jak była u mnie), potrafi skopać każdy system.Sam mi doradzałeś i to były słuszne rady.

Pozd.

 

 

Rydz, w 100% masz rację.Ten gatunek muzyki na pozór jest łatwy do ogarnięcia, praktyka jednak pokazuje co innego.Trzy lata walczyłem żeby to jakoś brzmiało, i jeszcze do końca nie jestem przekonany że to wszystko co mogłem zrobić żeby osiągnąć pełne zadowolenie.Zawsze coś można poprawić??Pozd.

 

Co do jakości nagrań to masz rację, przy starszych płytach Behemotha, czy Burzuma to może być problem... Chociaż sądzę, że coraz lepiej to wygląda. Na pewno nawet najnowsze płyty to nie poziom nagrań audiofilskich, ale raczej nie jest tak źle.

 

A ja trochę nie na temat, ale polecę do metalu tanie słuchawki Superlux HD681, około 90 zł, a grają bardzo dobrze, szczególnie metal, Toola ostatnio na nich słuchałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Właśnie, zapomniałem napisać o słuchawkach. Świetnie by było, gdyby we wzmacniaczu było wyjście słuchawkowe(duży lub mini jack), ponieważ posiadam Sennki HD380 PRO i czasami słuchałbym właśnie w nich. Czytałem na forach, że będą nieźle grać na urządzeniach przenośnych i podłączone do wież, ale wydaje mi się, że grają przymulone, bez werwy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pod względem kompresji dynamiki niemal wszelkie najnowsze nagrania ostatnich lat to jest tragedia ale przynajmniej brzmią czysto i mocno, takie Kalmah,Septic Flesh,Dimmu Borgir akurat dawno nie słyszałem.

 

Najlepsze jakościowo płyty bez kompresji to okolice 90' lat , Obituary,Tiamat,Slayer.W

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) np Obituary te stare mają poziom nawet chyba 14 natomiast współczesne metale często 7.

Kompresja to nagrywanie głośniej i wyrównanie głośności wszystkich dźwięków w utworze,tracimy szczegóły,przestrzeń.

 

Ważne byś miał równowage tonalną aby nie zostać zakrzyczanym do bólu wyższymi tonami a niektóre płyty tak lubią robić.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wczesne bicia Obituary to tragedia. Co z tego, że DR jest na poziomie 12 (wznowienie z 1997 roku DR 7), jak tego się nie da słuchać :)

 

A np Panzer Division Marduk wybornie możne zabrzmieć np na Dynaudio :)

 

Behemoth (przynajmniej do jedynki) na niczym dobrze nie zabrzmi. Podobnie jak np Pure Fucking Armageddon Mayhem, czy jedynka Emperor. Z tym niestety trzeba się pogodzić.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do takiej muzyki zestaw Rotela (wzm+CD) też warto wziąść pod uwagę.

Rotel do metalu jak najbardziej. Pod warunkiem jednak gdy podłączy się do tego kolumny z tekstylnymi kopułkami, które złagodzą średnicę. Np. Paradigmy, B&W odpadają. Fajnie może się zgrać Dynaudio, Tannoy, Proac Studio110.

 

Jednakże nie jest to zasada, ponieważ słabej jakości tekstylia też mogą drażnić a świetnie wykonane metalowe pieścić uszy :) Kwestia wykonania i ceny.

 

Ja mam zestaw Rotela i Dynaudio i uważam, że pierwsze trzy płyty wydane przez Metallicę to poezja na uszy i dudnienie w trzewiach. Separacja kanałów, muzykalność i przestrzeń świetna. Niedawno wydana płyta St.Anger to porażka. Podobnie dwa pierwsze albumy Slayera.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

JBL e80 + yamaha ax900, idealna kombinacja do ekstremalnego metalu :) zestawienie to polecane jest przez wielu koneserów tego gatunku :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha jak najbardziej też :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do jakości nagrań to masz rację, przy starszych płytach Behemotha, czy Burzuma to może być problem... Chociaż sądzę, że coraz lepiej to wygląda. Na pewno nawet najnowsze płyty to nie poziom nagrań audiofilskich, ale raczej nie jest tak źle.

żeby doprowadzić takie płyty jak wymieniłeś musiałem używać korektora w nero czyli można powiedzieć że realizowałem płyte dzwiękowo pod moje upodobania

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rotel do metalu jak najbardziej. Pod warunkiem jednak gdy podłączy się do tego kolumny z tekstylnymi kopułkami, które złagodzą średnicę. Np. Paradigmy, B&W odpadają. Fajnie może się zgrać Dynaudio, Tannoy, Proac Studio110.

 

Jednakże nie jest to zasada, ponieważ słabej jakości tekstylia też mogą drażnić a świetnie wykonane metalowe pieścić uszy :) Kwestia wykonania i ceny.

 

Ja mam zestaw Rotela i Dynaudio i uważam, że pierwsze trzy płyty wydane przez Metallicę to poezja na uszy i dudnienie w trzewiach. Separacja kanałów, muzykalność i przestrzeń świetna. Niedawno wydana płyta St.Anger to porażka. Podobnie dwa pierwsze albumy Slayera.

Co do Mettalicy masz pełną rację.U mnie jest tak samo, chociaż St.Anger mam wydanie Japan, zbytnio nie pomogło .

Pozd.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie chcę cię martwić ale według mnie bez dużo większego budżetu to się nie uda, ale wszystko małymi krokami. Metal to z klasyką dwa najbardziej wymagające gatunki. Trzeba mieć bardzo dobry system by było dynamicznie i selektywnie . Warto próbować i szukać. Powodzenia

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest racja w tym co pisze @sonik77,metal na źle dobranym systemie może zabrzmieć karykaturalnie,to gatunek gdzie zestaw należy dobierać niezwykle starannie aby uniknąć dźwiękowej katastrofy.

16m2 to monitor lub mała podłogówka,z podstawkowych polecam starsze bowersy 805 z serii matrix,to jednak koluma wyczynowa-niefortunne dobranie reszty toru może skutkować niezbyt dobrymi efektami,trzeba się przyłożyć a będzie znacznie powyżej przeciętnej.Koszt sh:2-2,5kzł.

 

Z "łatwiejszych" to przychodzi mi na myśl Ruark Talisman II,mała podłogówka,bez drive'u z 805-ek ale za to bardziej pobłażliwa dla towarzyszącej elektroniki-to inne granie od B&W i chyba bliższe Twoim preferencjom.Mają komorę balastową gdzie ilością wypełnienia (np.osuszonym piachem,żwirem) możemy w pewnym stopniu decydować o konturach basu,jego rozdzielczości i szybkości.Swego czasu świetnie Ruarki zgrywały się u mnie z hybrydami Unison Research i zestawem Phast(2xmono na 6C33C) plus pre/dac Abraxas-i to w każdym gatunku muzycznym.

Koszt sh:1,2-1,6kzł.

 

Odnośnie wzmacniacza,hmm...stawiam na Unison Research SR1-pierwsza hybryda Unisona i chyba stworzona do "łojenia",niezwykle wydajna prądowo,mocne,gęste a jednocześnie rozdzielcze granie-co nie zdarza się niestety na niższych pułapach cenowych.Moja zdecydowana rekomendacja,choć wzmacniacz nie pojawia się zbyt często na rynku wtórnym ale do ustrzelenia po kilkumiesięcznych obserwacjach ebay'a i innych audiomarkt'ów.Jako bonus możliwość dopracowania brzmienia poprzez dobranie lampek oraz niebanalny design.Koszt 3-3,5kzł

 

I tu nam się już budżet skończył.A odtwarzacza za 500zł nie znam...rozsądnym byłby chyba po prostu zakup najtańszej Yamahy S300,bardzo dobre wyposażenie jak na jeden z najtańszych odtwarzaczy na rynku,ma wej. USB i wyjścia optyczne,koaksjalne do przyszłościowej rozbudowy o dobrego DAC'a,koszt nowego to ok 900zł.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

posłuchaj dobrej rady osoby ktora przez kilka lat poszukiwała dobrego sprzętu do ciezkiego grania, testowalem masę zestawów roznych firm i ciagle cos nie pasiło, metal to twardy orzech dla współczesnych sprzętów audio, idealny zestaw to wzmak plus cd nada i kolumny altus 200 tylko te współczesne zadnych staroci, i temat zamykasz, zapewniam nawet najbardziej podziemny black metal zagra na tym nieźle, od 2 lat mam ten zestaw i nic go nie przebije, moje poprzednie kolumny to focal 826 i grało to naprawdę srednio wielu płyt nie dało sie słuchać, teraz nie martwię się czy nowo zkupiona płyta będzie grac czy obrastać w kurz, wbrew powszechnym opiniom nowe altusy to zaje...kolumny do łomotu

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja mam zestaw Rotela i Dynaudio i uważam, że pierwsze trzy płyty wydane przez Metallicę to poezja na uszy i dudnienie w trzewiach. Separacja kanałów, muzykalność i przestrzeń świetna. Niedawno wydana płyta St.Anger to porażka. Podobnie dwa pierwsze albumy Slayera.

 

Jaki to dokładnie Rotel i jakie kolumny?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )