zmiania kolumn podłogowych na podstawkowe

Mam zapytanie do osób mających pojęcie w audio

Zastanawiam się nad zmianą kolumn Jamo C 407, w celu sprawdzanie czegoś innego, tańszego. Chodzi mi po głowie Koda HARMONY K-2000B. Został mi cd denon'a dcd 980 i kolumny, miałem wcześniej wzmacniacz marantz pm 7000 podłączony do kolumn. Budżet bardzo skromny, dlatego się zastanawiam nad podstawkowymi kolumnami.

Biorę pod uwagę rownież diamond 10.3, KODA AV-702 F v.3

Nie wiem czy coś z tego dobrego wyjdzie, kwota 1300 zł na kolumny i tani wzmacniacz. Jeśli trzeba będzie to jeszcze cd zmienie na inny.

Główne pytanie jest czy jest w ogóle sens przy takiej kwocie kombinować ? czy lepiej sobie darować

Koda K-2000B - bardzo dobra konstrukcja, przyjemne brzmienie. Warto. Dobrze zgraja sie np. z Marantz'em PM5003 (PM5004).

Jednak kwota 1300PLN, to zdecydowanie za malo. Same kolumny kosztuja 1100PLN. Drugie tyle nowy wzmacniacz.

Co do specyfiki kolumn podstawkowych: w malych pomieszczeniach sprawdza sie lepiej niz podlogowe. I jeszcze jedno: podstawkowe nie znaczy tansze.

Załóżmy inaczej , mając kwotę 1000 zł czy znajdę coś lepszego od Jamo C 407 ? pokoj 25m2 , lecz sporo skosów, miał to być strych także sporo łączeń

itp. Mam problem z dobrym rozmieszczeniem dużych kolumn , bez zbędnego zagracania . Kompletnie nie znam się na kolumnach podstawkowych , są bardziej wymagające i potrzebują faktycznie b.dobrego wzmacniacza aż o kosztach 1000 zł? Myślałem o klasycznych wzmacniaczach do podstawkowej kody 2000.

Mam sterotyp, że jak małe to dobrze nie zagra, korci mnie zmiana ale nie chce sie wpakowac jesli nie zgra sie z moim pokojem

Jamo C407 kosztuja ok. 2000PLN. Dysponujac podobna kwota na kolumny podstawkowe znalazlbys cos lepszego.

Poza tym 25m2 to sporo.

Jednak kolumny Koda K-2000B kosztuja niewiele jak na swoje mozliwosci.

Co do wzmacniaczy. Kwota 1000PLN to kwota "startowa" jesli chodzi o nowy wzmacniacz klasy D.

Mozna zestawic Kode z Xindakiem A06 (wspolny dystrybutor - Polpak) i negocjowac cene.

Konieczny jest odsluch. Albo przelamie twoje stereotypy albo cie w nich utwierdzi.

Ja mam 2 typy do 1300 zł - ta Koda 2000 lub lepiej Xindaki S06. A za 2 tys. to są już do kupienia podstawkowce na scan-speakach w firmach które sprzedają głośniki i składają kolumny - warto. Co do wzmacniacza - to każda dobra kolumna potrzebuje dobrego wzmacniacza, niezależnie od wielkości !!! A podstawkowców się nie bój - jeżeli zabraknie Ci basu (a zabraknie) to zawsze możesz ten problem rozwiązać aktywnym subem za 300 zł.

Koda nie zagra na 25 metrach. Nie ma się co oszukiwać, takie same miniaturki jak te małe ushery.

Do 25m, to minimum coś takiego:

Buhaha! A co to za cena jest?!

One nowe kosztowały 1.200 czy 1.400PLN i to piętnaście lat temu, a na allegro dzisiaj chodzą średnio po ok. 600 peelenów.

Gościa nieco poniosło, co nie zmienia faktu, że sam identyczne miałem, również na 25 metrach i do spokojnego słuchania w zupełności wystarczą.

A jak Mikołaj podsypie trochę kasy, to za grosze i bez problemu można je upgradowac w Qba do ich modelu Sobieski (oczywiście bez dębowych skrzynek)

które nowe kosztowały kiedyś ponad trzy kawałki, a podobno grają za duuużo więcej, tyle że wtedy wychodzi jakieś 1.600 za wszystko, a za niewiele więcej stoją oryginalne Sobieskie

Co zaś się tyczy Audiowave, to rzeczywiście (wszystkie modele) mają wybitny stosunek jakości do ceny, ale tysiąc zeta za używane 171SE, to gruba przesada...

Ceny z allegro są przesadzone i tyczy się to nie tylko tych audiowave'ów. 1000zł za kolumny z podstawkami, to chyba nie jest jeszcze tragedia. Jakbym miał swoje sprzedać za 600zł, to by mnie chyba pokręciło, bo za tyle to marketowe tannojki są.. Gdyby ich producent od razu chciał się nachapać jak reszta producentów, to wyceniłby je na jakieś 2000 i też by je dostał, wtedy nie było by żal zapłacić za nie na allegro tyle ile wołają.