Zwiększenie jakości plików

Witam od dłuższego czasu słucham plików i przyszedł czas na upgrade toru do nich więc może zacznę jak mój tor wygląda dzisiaj . Nas synology magazyn plików wpięty kablem sieciowym do routera następnie odtwarzacz stream magic 6 v 1 też na kablu sieciowym do routera następnie coaxialem do audio Gd nfb 28 i nfb po xlr do wzmacniacza

,sterowanie smartfonem/ tabletem i teraz prośba gdzie i jak rozpocząć poprawę toru pod pliki

gdzie i jak rozpocząć poprawę toru pod pliki

Od końca, czyli od kolumn, o których nic nie pisałeś ;) :)

Wiem ale w tym temacie chodzi mi stricte o część toru odpowiedzialną za pliki więc z rozmysłem opuściłem sprawę kolumny + wzmacniacz

Ale co chcesz poprawić jak nie napisałeś czego oczekujesz itp.Napisz ludziom cały system jaki masz i co ci nie gra

Napewno da się poprawić jakościowo mój tor do plików czyli np pokombinować coś z źródłem czy takie podłączenie jak moje streamer po lanie jest optymalne czy np złożyć PC audio lub nas po usb do dac .Jeśli chodzi o wzmacniacz i kolumny tu wiem co kupić

Wymień całe źródło np na Linna. Zmiana będzie od razu słyszalna. Ja sm6 pośrednio wymieniłem na Linn Majik DS. Nie ma co kombinować z podłączaniem nasa po usb do daca. Im mniej masz w torze kabli i urzączeń tym lepiej.

to już nie można normalnie - z komputera?

W pcaudio słuchanie z komputera jest bez sensu :D

to już nie można normalnie - z komputera?

Zrobienie z komputera dobry serwer audio też tanie nie jest.

Jak ze wszystkim - ale przynajmniej ma się kontrolę nad efektami. Gra to co chcesz, jak chcesz - a nie jakiś zbędny streamer, router, kable lan itp

Kto to widział, żeby pliki ciągnąć przez te komputerowe ustrojstwa....kiedy można wyjść nimi z dysku wewnetrznego przez kartę usb do daca. Co najwyżej jakiś konwerter po drodze i kable. Normalnie. Audiofilsko :-)

Przecież są audiofilskie streamery ;)

Wiesz, to ma swoje zalety kiedy z jednej biblioteki korzysta wiele urządzeń.

Chociaż mój HTPC/audio serwer pod który mam podłączony DAC pełni obie funkcje na raz i też już streamera nie potrzebuje. Sam zaczynałem ze strumieniowcem i mi się wydawało że to najwygodniejsze co może być :)

Audiofilską to te streamery wszystkie mają tylko cenę.

Wystarczy je otworzyć i zapytać samego siebie - dlaczego te 2, 3 płytki mają tyle kosztować, skoro to właściwie trochę bardziej rozbudowany telefon, nawet nie komputer :-)

Ale kto bogatemu zabroni...

Jak ma być audiofilsko - to nie może być multi-room :-). To się kłóci.

Biblioteki, indeksy - też są zupełnie zbędne do odtwarzania muzyki.

Streaming sieciowy jest po prostu innym rodzajem radia - a radio nigdy nie było audiofilskim źródłem :-)

Streaming sieciowy jest po prostu innym rodzajem radia

Niezupełnie. Słuchając radia nie masz wyboru jaka muzyka jest nadawana.

Czyli reasumując pc to dobra droga

Może jakieś przykłady czego szukać fajna opcja by była aby wykorzystać nas synology jako magazyn plików

Niezupełnie. Słuchając radia nie masz wyboru jaka muzyka jest nadawana.

To zależy od ilości stacji :-)

Bardziej chodziło mi o jakość niż o wybór.

Z wyborem to jest tak - że jak masz, to wiesz co masz - a jak nie masz, to nie masz...

I nie wiesz jak i z czego kompresowane jest to co proponują w abonamencie - i jak i z czego kompresowane będzie kiedyś.

Niby to stosunkowo niewielkie pieniadze miesięcznie - ale: tak naprawdę decydują właściciele, ty tylko musisz płacić.

Ale ludzie lubią stadne zachowania :-)

Jeśli mowa o jakości, to nawet tutaj na forum jest dużo wpisów dotyczących kiepskiej jakości obecnie wydawanych płyt.

A płyta CD kosztuje więcej niż abonament w Tidal.

Ale ludzie lubią stadne zachowania

Nie wiem skąd taki wniosek. To samo można napisać o ludziach słuchających CD.

Jest ich nawet więcej, więc taka opinia jest bliższa prawdy.

Ja słucham Tidala ze względu na olbrzymi zasób dostępnych płyt, a nie dlatego że inni tak postępują.

Nigdy nie mógłbym kupić tak dużo CD i nie wyobrażam sobie gdzie miałbym je trzymać.

Podobnie wypowiadają się inni użytkownicy tego forum korzystający z usług Tidala.

no właśnie :-)

Jest im najwyraźniej obojętne w jakiej jakości będzie nadawane to, czego będą słuchać za x czasu... :-)

OK więc PC jakieś gotowe rozwiązania terminal ? czy składak dalphi czy win na kompach trochę się znam ale nie od strony audio więc proszę o pomoc i jeszcze jedna sprawa czy jest możliwość podpięcia do takiego audio PC nas jako magazynu plików bez utraty jakości nakierujcie człowieka Please

Jeśli nie masz już nasa - to na razie ci niepotrzebny :-)

Potrzebny jest - komputer z dyskiem ssd na system i dobrym dyskiem o potrzebnej ci pojemności. Zamiast nasa z 2-4 dyskami po przykładowo 2 tera - kup jeden dysk 4 - 8 tb wg potrzeb - wystarczy ci na długi czas :-)

Kup też drugi taki dysk zewnętrzny - na backup. Żadna awaria nie bedzie komplikować ci życia.

Co do parametrów kompa - lepiej wydajny, z dużą ilością pamięci, dużymi wolnoobrotowymi wentylami. Karta graficzna ci niepotrzebna, dźwiękowa też nie. Ważna dobra wentylacja (otwory) w obudowie.

Jeśli będziesz używał minikomputera czy terminala - to bardzo szybko natkniesz się na problemy z rozbudową, peryferiami, programami. Duży komputer zawsze możesz zmodować w górę lub w dół, z terrminalem czy mini - nic nie zrobisz więcej. :-)

Na wyjściu kompa karta usb -sotm albo jcat, optymalnie z osobnym zasilaniem. Program - taki, jaki ci bedzie pasował. Konwerter lub nie - to zależy od wejść / jakości daca i efektów sonicznych. Dobry kabel usb tez może być ważny. Tablet do sterowania. To wszystko co niezbędne / przydatne.

Jeszcze jedno - duży komp zawsze można zmienić na komp do gier :-) - jeśli przestanie ci z jakichś względów pasować jego funkcja do audio. A serwer zawsze bedzie tylko serwerem :-)

ważne aby pcaudio miało chłodzenie pasywne.

Nas synology z dwoma dyskami 3 tb już posiadam (backup plików na dyskach zewnętrznych) mam już kolekcję około 3 tb plików tak że jeśli to możliwe bez utraty jakości odtwarzania wolałbym korzystać z nas

No to pozostaje albo komp pasywny rzeczywiście, ale z możliwością montażu karty usb jcat, sotm.

Albo to co wymieniłem wcześniej - za wyjatkiem magazynu.

Jest o tym sporo na forach - w tym computeraudiophile. Czytać, próbować, wybierać.

Czytam, że kolega podjął już decyzję wymiany sm6 na komputer. Można i tak. Jednak proponuję przed dokonaniem zakupu odsłuch, we własnym systemie, celem porównania sm6 vs komputer. Po kolegi wpisach mniemam, że takich odsłuchów do tej pory nie było. Doświadczenie kolegów z forum jest bardzo ważne, ale niekoniecznie musi odzwierciedlać kolegi potrzeby. Osobiście w swoim systemie posiadałem C.A.P.S. Wersja chyba 2 lub 3 oraz komputer kolegi piopio z oddzielnym zasilaniem. Moje doświadczenie jest zupełnie inne. Komputer zawsze grał gorzej. O problemach z aplikacjami już nie wspominam, ale oczywiście kolega pewnie jest na tyle rozsądny, że za nim cokolwiek kupi wcześniej posłucha. Pozdrawiam i życzę sukcesu z wyborem źródła.

Nas synology z dwoma dyskami 3 tb już posiadam

W takim razie wystarczy DAC podpięty przez USB do Synology.

Do sterowania używasz PC (laptop), tablet lub smartfon na Androidzie.

Jeśli zainstalujesz BubbleUPnP Server będziesz miał dostęp do Tidala.

Ale w tym przypadku tylko przez sieć, więc potrzebny jest odtwarzacz sieciowy.

Czyli reasumując pc to dobra droga

 

Może jakieś przykłady czego szukać fajna opcja by była aby wykorzystać nas synology jako magazyn plików

Zamiast komputera kup sobie auralica mini. Masz i radio i Tidal. W miarę dobry dac też

Z kompem są same problemy jeżeli chodzi o audio, które da się oczywiście ogarnąć.

No i trzeba mieć jeszcze dobry przetwornik USB/Spdif, chyba że masz daca z USB

Miałem kompa IntelNuc w dedykowanej obudowie Akasa, który świetnie nadaję się pod audio, pasywne chłodzenie na dysku SSD

Przeszedłem jednak na auralica mini i jestem zadowolony. Używam go tylko jako transport, daca mam innego

Czytam, że kolega podjął już decyzję wymiany sm6 na komputer. Można i tak. Jednak proponuję przed dokonaniem zakupu odsłuch, we własnym systemie, celem porównania sm6 vs komputer. Po kolegi wpisach mniemam, że takich odsłuchów do tej pory nie było. Doświadczenie kolegów z forum jest bardzo ważne, ale niekoniecznie musi odzwierciedlać kolegi potrzeby. Osobiście w swoim systemie posiadałem C.A.P.S. Wersja chyba 2 lub 3 oraz komputer kolegi piopio z oddzielnym zasilaniem. Moje doświadczenie jest zupełnie inne. Komputer zawsze grał gorzej. O problemach z aplikacjami już nie wspominam, ale oczywiście kolega pewnie jest na tyle rozsądny, że za nim cokolwiek kupi wcześniej posłucha. Pozdrawiam i życzę sukcesu z wyborem źródła.

W zupełności popieram

Więc idąc tą drogą wymiana transportu w moim przypadku sm 6 na np auralica lub linna da przyrost jakości

ważne aby pcaudio miało chłodzenie pasywne.

Nie ma takiej potrzeby. Wystarczy mieć cichy komputerek.

Nie ma takiej potrzeby.

Ale skoro jest możliwość i sensownie to finansowo wychodzi, to czemu nie? Są terminalki za grosze które do muzyki spokojnie wystarczą, są płyty m-atx czy itx z niskoprądożernymi prockami z chłodzeniem pasywnym, napędzane z wtyczki laptopowej.

Ale skoro jest możliwość i sensownie to finansowo wychodzi, to czemu nie?

Jeśli ktoś lubi wydawać niepotrzebnie pieniądze, to czemu nie. ;-)

Ja nie posiadam chłodzenia pasywnego, bo mój komputerek pracuje tak cicho, że słychać go tylko jak się ucho do niego przystawi.

W miejscu odsłuchu jest absolutna cisza, nawet jak muzyka nie gra.

Podobno desktopy Dell są takie właśnie ciche. Akurat na taki kiedyś trafiłem i to się potwierdza.

Jeśli ktoś lubi wydawać niepotrzebnie pieniądze, to czemu nie. ;-)

A, no nie, jak już stoi to inna sprawa. Ale jak ktoś chce sobie nową jednostkę sprawić do multmediów, to już ihmo wybierać sprzęt do zastosowania, czyli niskoprądożerny i bezgłośny. U mnie komputer pracuje większość dnia i puszcza jakąś muzyczkę w tle, więc niski pobór prądu też był istotny przy zakupie ostatnich flaków. A czasem go zmuszam do trudniejszych rzeczy, więc pełen PC był potrzebny. No i w sumie to się okazało fajne rozwiązanie.