zworki do kolumn

Cześć,

Przeczytałem w recenzji moich kolumn, że blaszki, które łączą porty są słabe i lepiej je wymienić. Czy ewentualnie mogę zastąpić je krótkimi odcinkami kabla głośnikowego? Dziękuję za rady

Oczywiście, że możesz zastąpić kablem głośnikowym, tym bardziej jeśli masz jakiś całkiem dobry.

W moich Eposach zrobiłem zworki od strony zwrotnicy DNM Resonem, czyli takim samym jaki mają Eposy wewnątrz, oczywiście głośnikowy używam inny, ale zwory to co innego.

Mogę też polecić Ci forumowicza, który robi takie zwory, myślę że warto się zainteresować.

Albo niczym nie zastępować, tylko kable przełożyć na zaciski od wysokich.

Efekt ten sam. Chyba, że masz wolną kasę i chcesz sobie poprawić samopoczucie.

Dla niskich częstotliwości zworki nie mają żadnego znaczenia.

To tylko chwyt marketingowy, a wydajesz się widocznie niezłym targetem ;-)

Osobiście polecam - Cardas Jumper Cables zworki głośnikowe.

Uwierzysz w to, co napisał audioburak i jesteś w malinach:)

Zwory mają znaczenie i trzeba rzetelnie podejść do tematu. Na początek spróbuj użyć zwykłego przewodu głośnikowego, Kable głośnikowe podłącz do terminali od sekcji nisko-średniotonowej. Posłuchaj co się stało z dźwiękiem w porównaniu do blaszek od producenta kolumn. Przełącz kable głosnikowe na sekcję wysokotonową. Zauważysz brak wypełnienia i masy w dźwięku.

Opisz proszę swoje wrażenia z tych paru prób.

Uwierzysz w to, co napisał audioburak i jesteś w malinach:)

Zwory mają znaczenie i trzeba rzetelnie podejść do tematu. Na początek spróbuj użyć zwykłego przewodu głośnikowego, Kable głośnikowe podłącz do terminali od sekcji nisko-średniotonowej. Posłuchaj co się stało z dźwiękiem w porównaniu do blaszek od producenta kolumn. Przełącz kable głosnikowe na sekcję wysokotonową. Zauważysz brak wypełnienia i masy w dźwięku.

Opisz proszę swoje wrażenia z tych paru prób.

Zgadza się, wyraźnie słychać różnice między sekcją średnio-niskotonową, a wysokotonową.

Wolę jednak po przekątnej (+) na wysokie, a (-) na nisko-średniotonowe w moim przypadku tak jest najkorzystniej.

dziękuję za rady. spróbuję połączyć supra classic 2.5. pobawię się jutro i dam znać, jak wyszło. pozdrawiam!

Sam powątpiewałem w skuteczność takich wynalazków, ale kupiłem sobie z czystej ciekawości zworki melodika za 100zł komplet. Moje magnat quantum 673 zagrały dużo, dużo lepiej. Efekt mnie zamurował. Zdecydowanie poprawiły się wysokie tony, odmuliły się, generalnie poprawa na całej lini. Potem podłączyłem te zworki do kolumn podłogowych paradigm i chyba niczego nie wniosły. Także zależy, najłatwiej poprawić brzmienie tańszych urządzeń, a te lepsze mają/powinny mieć takie elementy na dobrym poziomie i być odporniejsze na wpływ zworek cay innych kabli

Sam powątpiewałem w skuteczność takich wynalazków, ale kupiłem sobie z czystej ciekawości zworki melodika za 100zł komplet. Moje magnat quantum 673 zagrały dużo, dużo lepiej. Efekt mnie zamurował. Zdecydowanie poprawiły się wysokie tony, odmuliły się, generalnie poprawa na całej lini. Potem podłączyłem te zworki do kolumn podłogowych paradigm i chyba niczego nie wniosły. Także zależy, najłatwiej poprawić brzmienie tańszych urządzeń, a te lepsze mają/powinny mieć takie elementy na dobrym poziomie i być odporniejsze na wpływ zworek cay innych kabli

Proszę, rzeczowa odpowiedź i ciekawe doświadczenie.

Można?

Można.

"Zapomniał" ( nie tylko on ) napisać, że sprawdzał to na kablach podłączonych

do DOLNYCH zacisków pasma.

Chyba, że mi ktoś wytłumaczy jaki wpływ na górę pasma mają zworki nie biorące udziału

w połączeniu - przepuszczające dolne częstotliwości do ok 2 - 3 kHz.

Wykażcie choć odrobinę rozumu i logiki, Panowie.

Obawiam się, że jak nie wiadomo, o co chodzi ......

A zworki powinny być przetykanymi przez zaciski szpilkami o grubości do 1,5 mm.

Wtedy praktycznie nic nie wnoszą i nie psują, bez względu na to, gdzie wetkniemy głośnikowce.

To jest magia (a ludzie kochają magię) i na tym to polega jak wiesz że są zworki z kabla to gra od razu lepiej (oczywiście drogiego kabla :)

A jak firma zrobiła która się specjalizuje to musi być lepiej nie ma innej opcji ;)

Witam. Jeśli ktoś ma pieniążki i będzie miał lepsze samopoczucie, to kupi drogi kabelek na zworki. Moim zdaniem metrowy odcinek Jantzena (ten 2 mm) powinien wystarczyć.

pozdrawiam

Zgadza się, wyraźnie słychać różnice między sekcją średnio-niskotonową, a wysokotonową.

Wolę jednak po przekątnej (+) na wysokie, a (-) na nisko-średniotonowe w moim przypadku tak jest najkorzystniej.

Takie podłączenie kabli jest sugerowane w Kefach serii R. O ile dobrze pamiętam:-)

Najlepsze zworki to brak zworek :))

Nie lepiej polutować we wnętrzu kolumny zaciski parami?

Czemu Dynaudio (i paru innych producentów) NIGDY nie stosuje podwójnych gniazd???

Bo twierdzą, że lepiej raz, a dobrze!!!

Czemu Dynaudio (i paru innych producentów) NIGDY nie stosuje podwójnych gniazd???

Bo może nie uznają Bi Wiringu :)

"Zapomniał" ( nie tylko on ) napisać, że sprawdzał to na kablach podłączonych

do DOLNYCH zacisków pasma.

Chyba, że mi ktoś wytłumaczy jaki wpływ na górę pasma mają zworki nie biorące udziału

w połączeniu - przepuszczające dolne częstotliwości do ok 2 - 3 kHz.

Wykażcie choć odrobinę rozumu i logiki, Panowie.

Obawiam się, że jak nie wiadomo, o co chodzi ......

A zworki powinny być przetykanymi przez zaciski szpilkami o grubości do 1,5 mm.

Wtedy praktycznie nic nie wnoszą i nie psują, bez względu na to, gdzie wetkniemy głośnikowce.

Zamieniłem jedne na drugie, w tej samej pozycji jak były fabrycznie. I dźwięk się wyraźnie poprawił. Nie jest to placebo czy cena zworek (i tak najtańszych jakie były). Nie wiem dlaczego tak się stało ale się stało. Natomiast w kilka razy droższych podłogówkach nie zmieniło się kompletnie nic.

Natomiast w kilka razy droższych podłogówkach nie zmieniło się kompletnie nic.

Może dlatego, że były POPRAWNIE skonstruowane???

Może dlatego, że były POPRAWNIE skonstruowane???

Bardzo możliwe, paradigm 9 v. 7 to troche lepsze głośniki od magnat quantum 673 z marketu. Chociaż te magnaty są warte swojej ceny. Fakt faktem zworki wniosły wyraźną poprawe i głuchy by ją usłyszał.

Jared7 - nie napisałeś jakie to kolumny , a to jest najważniejsze w Twoim pytaniu ( o reszcie toru nie wspomnę ).

MA BX6. Yamaha rs700

Zgadza się, wyraźnie słychać różnice między sekcją średnio-niskotonową, a wysokotonową.

Wolę jednak po przekątnej (+) na wysokie, a (-) na nisko-średniotonowe w moim przypadku tak jest najkorzystniej.

Ja rowniez stosuje po przekatnej dokladnie w tej samej konfiguracji i w Eposach jest to najkozystniejsze baa nie widze zadnego powodu zeby dotykac zworki. Reson glosnikowy przy eposie do tego i zegnam inne "kable".

Ja rowniez stosuje po przekatnej dokladnie w tej samej konfiguracji i w Eposach jest to najkozystniejsze baa nie widze zadnego powodu zeby dotykac zworki. Reson glosnikowy przy eposie do tego i zegnam inne "kable".

Tak, miałem przez lata Reson głośnikowy, ale wjechał Albedo Air I i tym razem ja pożegnałem Resona :)

Opisz prosze roznice in + i - po wymianie czy tez porownaniu. Ja bedac wlascicielem Creekow pozostaje przy resonie ale za jakis czas bede zmuszony kupic dodatkowa pare przewodow do drugiego wzmacniacza a resona jak na lekarstwo lub raczej wcale nie widac nawet z drugiej reki o nowym mozna zapomniec.

Albo niczym nie zastępować, tylko kable przełożyć na zaciski od wysokich.

Efekt ten sam. Chyba, że masz wolną kasę i chcesz sobie poprawić samopoczucie.

Zgadza się, wyraźnie słychać różnice między sekcją średnio-niskotonową, a wysokotonową.

Wolę jednak po przekątnej (+) na wysokie, a (-) na nisko-średniotonowe w moim przypadku tak jest najkorzystniej.

Zastosowałem tę "słuszną koncepcje" i jako niewierzący w kabelki - uwierzyłem, jest zdecydowana poprawa na +, pojawiła się scena, detale, stereofonia (sam sobie nie wierze że to pisze)

testowałem kilkukrotnie.

W przypływie radości kupiłem kawałek markowego kabelka od forumowicza, i zobaczymy, przewody główne zostawiam na później (brak kasy)

Żeby nie przeinwestować założę zworki narazie bez konfekcjii, i tu pytanie do Kolegów: czy zakręcić gołą linkę czy pobielić cyną ze srebrem ?

Dzięki

Goła jest najlepsza ;)

...i najlepiej nic nie dodawać...

Ja też byłem 'niewierzący', ale już raz się zdziwiłem przy sieciówce.

Proszę o podpowiedź, czy efekt będzie taki sam jeśli zamiast zworek zastosuję, używany w tej chwili przewód głośnikowy (audionova), odwijając go bardziej i przekładając przez "górę" i "dół"?

NA "chłopski rozum" .... tak powinno być.

Ja też byłem 'niewierzący', ale już raz się zdziwiłem przy sieciówce.

Proszę o podpowiedź, czy efekt będzie taki sam jeśli zamiast zworek zastosuję, używany w tej chwili przewód głośnikowy (audionova), odwijając go bardziej i przekładając przez "górę" i "dół"?

NA "chłopski rozum" .... tak powinno być.

Tak, to dobry kierunek.

Uwierzysz w to, co napisał audioburak i jesteś w malinach:)

Zwory mają znaczenie i trzeba rzetelnie podejść do tematu. Na początek spróbuj użyć zwykłego przewodu głośnikowego, Kable głośnikowe podłącz do terminali od sekcji nisko-średniotonowej. Posłuchaj co się stało z dźwiękiem w porównaniu do blaszek od producenta kolumn. Przełącz kable głosnikowe na sekcję wysokotonową. Zauważysz brak wypełnienia i masy w dźwięku.

Opisz proszę swoje wrażenia z tych paru prób.

No i tak to wygląda - do samodzielnego "doświadczenia" ...podpartego delikatnym "podszeptem branży" :)))

no a najlepiej zainstalować biwiring, problem zworek odpada a dźwięk najlepszy z możliwych

A w ogóle to problem realny czy wirtualny? Bo to że przeczytałeś to jeszcze nic nie znaczy. Różne ludzie rzeczy wypisują. Sam sprawdź. Zrób zworkę z kawałka kabla tego samego co głośnikowy i sprawdź czy w ogóle jakąkolwiek różnicę słyszysz. Jak by nie patrzeć, 10 minut roboty.

Blaszka ma spory przekrój, sporą powierzchnię docisku i nieźle daje się zacisnąć nakrętkami. Jeśli coś jest realnie nie tak, to może lepiej zacząć od wyczyszczenia styków? Choćby kontakt sprayem, coby nie używać papieu ściernego na metalizowanej powierzchni styków.