Dziś we Wrocławiu koncert DAWIDA PODSIADŁO. Maciej Maleńczuk "hejtuje" sławę artysty
Nie byłbym sobą gdybym czegoś po koncercie nie napisał. Otwierają bramy o godz. 17, a koncert zaczyna się o 21. Bez jedzenia i picia nie wpuszczają, chyba że fan dysponuje właściwym orzeczeniem lekarskim, że chory i musi jeść. Czyli przez te cztery godziny (a nawet dłużej) będzie pewnie trwać stadionowy zarobek na wodzie za 8zł i hot dogach za 20zł. Trzeba będzie najeść się i opić przed wejściem. Dobra, dość tych głupkowatych żartów.
***
Przeczytajcie co Maleńczuk powiedział. Oby pozornie nie złamał psychiki Dawida, bo mu tego nie daruję! 😉
***
BTW Dzisiaj dostrzegłem, że Podsiadło nosi pas polskiej produkcji f-my Helikon z klamrą austryjacką COBRA AustriAlpin rozmiar 45. Czyli mamy coś "wspólnego". 😉