"Co można robić jak się nie ma nic? Można się wspinać. Wystarczy mieć ręce, nogi" - Marcin Banot - Człowiek "Pająk"

Na dzień dzisiejszy - 36-latek, mówiący śląską gwarą. Mieszka w Świętochłowicach. Prowadzi sklep internetowy, sprzedaje yerbę i "autorskie" akcesoria wspinaczkowe / alpinistyczne. Obserwuję jego poczynania na kanale YT od lat, z przerwami.

Mam mieszane uczucia co do takiej działalności. Z jednej strony to szalenie niebezpieczna materia. Wystarczy chwilowe zasłabnięcie, niefart, poślizg czy większy podmuch wiatru. Obserwuje go młodzież, dzieci. Jak to influencer/celebryta - daje przykład, jest autorytetem dla wielu ludzi. Z drugiej jednak strony znalazł sposób na siebie. Tworzy "kontent" od A do Z. Pomysł, organizacja logistyczna, planowanie, zdjęcia. Jest specjalistą od montażu materiału filmowego. Współpracuje z twórcami współczesnej muzyki elektronicznej. Nikomu nie robi krzywdy. Pokazuje że można w życiu wiele zrobić, osiągnąć. Szalenie wysportowany, wytrwały, skromny.

Jak dla mnie - sztos.

***

***