"Do piachu"

Powiedziała raz kiedy babka do wnuka:

"Żyj tak aby nikt nie cierpiał przez Ciebie

Chociażbyś latami swej moralności szukał

Pomagaj tym, którzy są w potrzebie

Miejscami Twe życie będzie pełne strachu

Pamiętaj - i tak trafisz do piachu

Chociażbyś majątku zgromadził na tony

Przyjaciół miał setki, znajomych tysiące

Poczujesz się kiedyś osamotniony

Wakacje w tropikach, powietrze gorące

Nie krzycz do ludzi: "Ty, Patałachu!"

Pamiętaj - i tak trafisz do piachu!

Chociażbyś winyli kupił tysiące

Na słuchanie muzyki miał mnóstwo czasu

Przez szkło okularów i tak pali słońce

Dobrze jest uciec na noc do lasu

Wspominasz nieraz "Siedzieliśmy na dachu"

Pamiętaj - i tak trafisz do piachu!

Chociażby kryzys nadszedł największy

Choroby i głód zaglądały do okien

Kolejny dzień może stać się piękniejszym

Zapewnienia premiera wyjdą Ci bokiem

I nie miałbyś w rękach żadnego fachu

Pamiętaj - i tak trafisz do piachu!

Nadejdzie ten czas gdy będziesz żałował

Że nie zrobiłeś tego, co chciałeś za młodu

Przed Stwórcą nie będziesz już więcej się chował

Nie będziesz już miał wyraźnego powodu

Nie zmyjesz już z siebie "moralnego" zapachu

Pamiętaj - i tak trafisz do piachu!"

Kangie

28.11.2024