Wszystkie problemy związane z akustyką wnętrz są spowodowane przez odbicia fal dźwiękowych od ścian, podłogi i sufitu. W pomieszczeniach takich jak audytoria czy sale sportowe duże odległości między ścianami oraz między podłogą i sufitem powodują bardzo wyraźny efekt echa. Powierzchnie odbijające są rozległe, dzięki czemu fala dźwiękowa może się dłużej odbijać nim całkowicie wygaśnie. Po klaśnięciu w dłonie w takim pomieszczeniu może minąć nawet kilkanaście sekund zanim dźwięk kompletnie się wyciszy. Nietrudno się domyślić, że słuchanie muzyki w takim pomieszczeniu nie należy do przyjemnych doznań. W typowym salonie czy dedykowanym pokoju odsłuchowym odległości między ścianami są zbyt małe, aby stworzyć długie echo. Najczęściej takie pomieszczenia są zdominowane przez pogłos w rejonie średnich częstotliwości. Można to stwierdzić chodząc po pokoju i klaszcząc w dłonie. Niestety dużo poważniejsze problemy występują przy niskich częstotliwościach, a tego nigdy nie usłyszymy klaszcząc w dłonie.