Jak to kiedyś usłyszałem, "Rock & Roll Hall of Fame to nie miejsce dla byle kogo" i patrząc na zestawienie nazwisk tych wszystkich, którzy zostali w ten sposób uhonorowani nie sposób się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Jednym z tych uhonorowanych w Rock & Roll Hall of Fame jest Jeff Lynne - legenda, człowiek dzięki któremu już trzy pokolenia nieustannie zachwycają się muzyką spod znaku ELO.
W tym tygodniu na naszym rynku ukaże się wyjątkowa pozycja w postaci płyty "From Out Of Nowhere" Jak się okazuje po opiniach w sieci, sam album jest niemałym zaskoczeniem dla fanów muzyka. Zaskakujące są też słowa Jeff'a, który powiedział, że muzyka zawarta na płycie wzięła się po prostu "ot tak, znikąd". Lynne opowiadając o powstawaniu materiału muzycznego powiedział o "From Out Of Nowhere": "To był pierwszy utwór, który nagrałem przy pracy nad tym albumem i po prostu się pojawił". Piosenka pomimo faktu, że jest dziełem "przypadku chwili" niesie sporo bogatej treści, wprost opowiada o nadziei i zbawieniu. Muzyk na tym całej płycie odnosi się do jakże ważnego elementu życia każdego człowieka - do optymizmu, buduje przy tym przekaz poprzez powtarzającą się myśl: "Każdy powinien mieć choć trochę nadziei".
Płyta zawiera 10 świetnych utworów, które mają szansę trafić nie tylko wprost do ucha ale i serca fanów Jeff'a i ELO. Pozycja wręcz obowiązkowa.
Płytę można nabyć w wersji CD oraz na czarnym krążku już za kilka dni (dostępność od 1 listopada) m.in. w https://winylownia.pl
AudioRecki
Jeff Lynne's ELO "From Out Of Nowhere" (2019)
Tracklista:
1. From Out Of Nowhere
2. Help Yourself
3. All My Love
4. Down Came The Rain
5. Losing You
6. One More Time
7. Sci-Fi Woman
8. Goin’ Out On Me
9. Time Of Our Life
10. Songbird