Skocz do zawartości

Sting zawsze w formie! Nowy album My Songs już wkrótce.

AudioRecki

Kiedy przychodzi moment rozmowy o Stingu, zaczynamy się zastanawiać nad tym, która tak naprawdę płyta jest najlepsza. Już nie utwór, a płyta ze względu na dorobek tego nietuzinkowego artysty. Jego płyty to szereg wspaniałych utworów i co za tym idzie - wysyp nagród, w tym aż 17 krotne Grammy! W dorobu artysty są też Złote Globy czy Brit Awards.

Sting we wrześniu 1981 zadebiutował jako solista podczas koncertu dla Amnesty International. Zaśpiewał wówczas solowo do dziś uznane za jedne z największych hitów takie utwory jak „Message in a Bottle” czy „Roxanne”. Oczywiście utwory znane już wcześniej z repertuaru zespołu The Police, ale solowe wykonanie Stinga nie umniejszyło kompletnie nic tym świetnym kompozycjom. Sting okazał się świetnym artystą na scenie nie tylko w zespole, ale i podczas solowych występów. To, co ważne w przypadku tych piosenek - są one uznane za  hity nie tylko zespołu The Police czy samego Stinga, ale są to kompozycje uznane za jedne z największych hitów współczesnej muzyki.

 

 

 

 

Nie bez powodu wspominam dziś o Stingu (czy przy tej okazji także o zespole The Police). Już na dniach w sklepach pojawi się nowy album - kompilacja największych hitów Stinga. "My Songs" i jego zawartość to jednak nie jest wierna kopia starszych wydań, to spojrzenie na nowo artysty na swój dorobek artystyczny. Sam Sting mówi o swoim nowym projekcie tak: "My Songs to moje życie opowiedziane piosenkami. Niektóre z nich powstały na nowo, inne nieznacznie zmienione, ale każda z nich brzmi współcześnie."

Wszystkie utwory jakie trafiły na nowe wydawnictwo zostały dostosowane do obecnych czasów, co ważne z perspektywy fanów - nie tracą ducha oryginałów. Na płycie znajdziemy takie znane utwory jak powyżej już wspomniane "Message In A Bottle", "Roxane",  ale także "Every Breath You Take" czy przepiękne "Fields Of Gold" 

 

Do albumu dołączono są osobiste notatki artysty, w których Sting odkrywa wiele ciekawych historii związanych z powstawaniem konkretnych utworów. Nowy album jest więc nie tylko odświeżeniem znanych i lubianych kompozycji, ale swoistą celebracją twórczości Stinga. Zarówno solowej, jak i z The Police.

Płyta wydana zostanie na winylu i CD.

 

Polecam!

AudioRecki (Magazyn AudioStereo)

 

Za inspirację do napisania tekstu dziękujemy p. Kamilowi z Łódzkiej firmy Gandalf, w którym to już wkrótce będziecie mogli kupić nowy album Stinga

https://www.gandalf.com.pl/m/my-songs-pl/

 

Sting "My Song's" (2019)

my-songs-w-iext54331277.thumb.jpg.6ea84a0a6d74fb290dda91594a5016d2.jpg

 

Lista utworów:

 

1. Brand New Day
2. Desert Rose
3. If You Love Somebody Set Them Free
4. Every Breath You Take
5. Demolition Man
6. Can't Stand Losing You
7. Fields Of Gold
8. So Lonely
9. Shape Of My Heart
10. Message In A Bottle
11. Fragile
12. Walking On The Moon
13. Englishman In New York
14. If I Ever Lose My Faith in You
15. Roxanne (Live)

 

 




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Sting juz zrobił w muzyce swoje i chyba najlepsze - z całym szacunkiem - już za nim.

Kolejne odgrzewane kotlety bo z nimi jest szansa na sukces , ostatnią normalną płytą (57th....) mocno nie zachwycił.....

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mcemsi napisał:

Sting juz zrobił w muzyce swoje i chyba najlepsze - z całym szacunkiem - już za nim.

Kolejne odgrzewane kotlety bo z nimi jest szansa na sukces , ostatnią normalną płytą (57th....) mocno nie zachwycił.....

Nie skazuj artystę na "śmierć" sceniczną ? bo wydał starsze kawałki. Tym bardziej, że są na nowo nagrane z nowej perspektywy (aranż). 

Warto posłuchać!

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AudioRecki napisał:

Nie skazuj artystę na "śmierć" sceniczną ? bo wydał starsze kawałki. Tym bardziej, że są na nowo nagrane z nowej perspektywy (aranż). 

Warto posłuchać!

Posłuchać warto, żeby nie kupować gniota. 

Przesłuchałem i od razu skasowałem z dysku - do oryginalnych ścieżek dodana jakaś tragicznie brzmiąca i prostacka linia basowa, kompresja i "brak powietrza", jednym słowem kicha.

Edytowane przez jamelo

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, jamelo napisał:

Posłuchać warto, żeby nie kupować gniota. 

Przesłuchałem i od razu skasowałem z dysku - do oryginalnych ścieżek dodana jakaś tragicznie brzmiąca i prostacka linia basowa, kompresja i "brak powietrza", jednym słowem kicha.

Przyjmijmy, że te obecne wersje wyszły by jako te "pierwsze" - wzorcowe, a te starsze - jako obecne, czy też miałbyś takie wrażenie?

Oczywiście to luźna dyskusja i chęć poznania Twojego zdania, co Ci się nie podobało w temacie tej "prostackiej linii basowej". Sting określa nową realizację jako idącą z duchem czasu. Osoby osłuchane z jego materiałem mogą nie zaakceptować takich zmian. Pytanie jednak czy wszyscy i czy tak naprawdę Sting usilnie chce "stare wygi" karmić tymi samymi kawałkami, jedynie pod zmienioną postacią.

Rzecz jasna słuchałem w/w pozycję i mam wyrobione swoje zdanie. Nie napiszę, bym był szczęśliwy całą zawartością... ale jest kilka interesujących zmian, które mogą się podobać nawet osłuchanym melomanom.

 

Edytowane przez arkadowski

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litości! Który już raz to samo?! Za każdym razem tylko gorzej... Jeśli się komuś podoba, OK... Fakt, ta płyta chociaż przywołuje dobrze znane i cenione kompozycje, ale płyta z Shaggy to jakiś kabaret! Ten facet naprawdę nie ma nic bardziej sensownego do roboty? Wiadomo, "póki znajdzie się klientela to będziemy działać".

W jak słabej formie jest Sting dowodzi ostatni koncert z Paryża, i na dokładkę młody Miller! Tego się nie da oglądać! No, ale jak się tak wiele zawdzięcza Dominicowi to i syn musi zarobić i się wypromować...

Dla mnie, fana Stinga, jego twórczość kończy się na genialnym koncercie "...All This Time". To moim zdaniem jest szczyt i jednocześnie koniec porządnej kariery.

Miłego odbioru!

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.06.2019 o 00:28, arkadowski napisał:

Przyjmijmy, że te obecne wersje wyszły by jako te "pierwsze" - wzorcowe, a te starsze - jako obecne, czy też miałbyś takie wrażenie?

Zdecydowanie tak.

W dniu 3.06.2019 o 00:28, arkadowski napisał:

Rzecz jasna słuchałem w/w pozycję i mam wyrobione swoje zdanie. Nie napiszę, bym był szczęśliwy całą zawartością... ale jest kilka interesujących zmian, które mogą się podobać nawet osłuchanym melomanom.

Nie miałem ochoty na dokładne przesłuchiwanie całej płyty, może jakieś ciekawe momenty są, ale dla mnie płyty realizowane pod mp3 i głośniki bluetooth z DF na poziomie 5-7 są nie do przyjęcia. http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=sting

Dobra i krótka recka płyty  - https://www.pastemagazine.com/articles/2019/05/sting-my-songs-review.html

 Cieszę się, że wróciłeś na forum ?

Podziel się komentarzem


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
  • Najnowsze wszędzie

    faq


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.