Mamy swój wymarzony zestaw w salonie i co dalej ? Może pora znaleźć coś odpowiedniego na nasze biurko lub do sypialni, coś, co zajmie niewiele miejsca i nie odchudzi zbytnio naszego portfela.
Takie maleństwo, z wieloma „bajerami” ma w ofercie Topping. Mowa tu o wzmacniaczu zintegrowanym, dac, wzmacniaczu słuchawkowym oraz transmiterze bluetooth w jednym, czyli MX3.
Firma Topping przyzwyczaiła nas już do tego, iż projektuje i produkuje przetworniki cyfrowo-analogowe, wzmacniacze klasy D o imponującym stosunku ceny do jakości, co potwierdza również mały bohater naszego testu.
Obudowa jest wykonana z czarnego metalu i ma wymiary 185 mm x 122 mm x 38 mm i waży 475g, czyli tyle, co przeciętne słuchawki nauszne. Na froncie umieszczony jest duży wyświetlacz, złącze słuchawkowe 3,5 mm i pokrętło, które pełni rolę włącznika, selektora wejść i regulacji głośności. Wyświetlane na ekranie informacje są wyraźne, podświetlone na pomarańczowo, ale spokojnie nic nas nie razi, a poza tym mamy regulację jasności, czy to za pomocą pilota, czy automatu, który przygasza ekran po kilku sekundach bezczynności. Tylny panel natomiast jest usiany złączami. Specjalnie użyłam tego sformułowania, ponieważ, ze względu na rozmiary, jest trochę ciasno na tylnej ściance i może nam to utrudniać podpięcie np. kabli głośnikowych. A mamy tutaj zaczynając od lewej strony wejście USB, optyczne, koncentryczne, wyjście na subwoofer, wejście analogowe RCA, terminale głośnikowe, antena bluetooth oraz zasilacz.
Obsługa Toppinga jest bardzo prosta, w zasadzie podłączasz go i grasz. Sterowanie odbywa się za pomocą wcześniej wspomnianego pokrętła na panelu przednim lub za pomocą pilota znajdującego się w komplecie. Pilot ma więcej funkcji, możemy regulować bas i tony wysokie, play/pauza, kontrola jasności wyświetlacza, tryb auto oraz przełączanie w tryb pracy, jako wzmacniacz słuchawkowy.
Ja potraktowałam Topping MX3 jako wzmacniacz biurkowy, zdecydowanie niesprawiedliwe byłoby testowanie go w pomieszczeniu trzydzieści parę metrów kwadratowych i wymagać by napędził kolumny podłogowe.
Podpięłam go, więc pod KEF Q1 i puściłam muzykę z Iphona, wzmacniacz od razu wykrył połączenie bluetooth. Podobnie po usb, MX3 jest od razu wykrywany przez windows czy linux, bez potrzeby wgrywania dodatkowych sterowników.
Później przyszła kolej na wejście coaxialne i optyczne i muszę przyznać, że dopiero na tym połaczeniu wzmacniacz pokazał jak gra. Po coaxialu było wpięte raspberry z hifiberry digi + pro, a do wejścia optycznego Chromecast audio.
Powiem tak, byłam zaskoczona dużym i mocnym dźwiękiem, który wydobywał się z tego maleńkiego urządzenia. Dźwięk był bardziej energetyczny i żywy, niż się można było spodziewać. Bas był mocny, wokale wyraźne, z dużą przestrzenią. Oczywiście można wymagać od dźwięku więcej, ale nie za 599 zł, tylko przynajmniej 4 razy tyle.
Próbowałam też wejście analogowe, połączyłam Toppinga z Aune X1S, różnica dźwięku nie była zauważalna, co świadczy, iż zastosowany w MX3 dac, jest dobrze zestrojony ze wzmacniaczem.
Jako wzmacniacz słuchawkowy MX3 ma moc 257 mW przy 32 omach to w zupełności, wystarczyło do napędzenia Hifiman Sundara, które nie są zbyt wymagające i zagrały całkiem przyzwoicie. Czysty i dynamiczny dźwięk, bas mocny i dobrze kontrolowany, średnie i wysokie tony były czyste i wyraźne.
Wygodną funkcją jest praca w trybie auto, Topping sam się uruchamia jak tylko, dostanie sygnał do któregokolwiek źródła, z zapamiętanym ostatnio używanym poziomem głośności. Sam się przełącza w tryb wzmacniacza słuchawkowego po podpięciu słuchawek.
Trzeba pamiętać, iż MX3 jest skierowany do osób zaczynających swą przygodę z audio, lub do osób szukających rozwiązania do drugiego systemu w sypialni, lub w gabinecie. Nie można go zestawiać by, konkurował z pełnowymiarowymi wzmacniaczami. MX3 wykonuje świetną robotę, jako wzmacniacz napędzający nieduże monitory, wydobywając muzykalność bez brzmienia zbyt kolorowego. Za niewielką kwotę można uzyskać konfigurację, która będzie brzmiała lepiej niż większość systemów typu all-in-one, a nawet budżetowe głośniki aktywne.
MX3 to dobry zakup za nieduże pieniądze, oferujący dużo funkcji.
Dziękuję Firmie Audiomagic.pl za dostarczenie sprzętu do testów.
Małgorzata Rutkowska-Mamica
Dane techniczne:
Głośniki:
2x 38 W przy 8 omach, 2x 40 W przy 4 omach.
0,05% THD + N.
92 dB SNR przy 8 omach, 91 dB SNR przy 4 omach.
Zysk 29,6 dB
Słuchawki:
257mW
SNR 103dB
0,005% THD + N przy 32 omach 130 mW
Zysk 11,6 dB
Zalecana impedancja słuchawek 16-300 omów
Pasmo przenoszenia 20 Hz do 200 kHz
Wejście USB: 44,1kHz - 96kHz / 16Bit - 32Bit
Wejście optyczne/koncentryczne: 44,1kHz - 192kHz / 16Bit - 24Bit
Bluetooth: HFPV1.6, A2DPV1.2, AVRCPV1.4
Wymiary: 18,5 x 12,2 x 3,8 cm
Waga: 475 g
Kolor: Czarny lub Srebrny
Zasilanie: DC24V/3,75A