Skocz do zawartości
Przedwzmacniacze

Test phonostage RCM Sensor Prelude IC

Przedwzmacniacz RCM Audio dotarł do mnie poprzedzony sławą. Jest to jeden z niezbyt licznych produktów polskiego audio, regularnie sprzedawany za granicą, a więc radzący sobie na bardzo konkurencyjnym rynku, gdzie produkt polski nie budzi automatycznie skojarzeń z dobrym hi-fi. Jednocześnie cieszy się bardzo dobrą opinią grupy koneserów w Polsce. Dotąd nie miałem okazji posłuchać tego urządzenia, mimo że gramofon analogowy jest głównym źródłem sygnału w moim systemie. Tym bardziej ucieszyłem się, gdy do redakcji przyszła przesyłka z RCM.

 

Firma RCM znana jest przede wszystkim jako dystrybutor wyższej klasy sprzętu audio, zwłaszcza analogowego, jednak w pewnym momencie postanowiono tam rozpocząć projektowanie i produkcję własnej elektroniki. Pierwszym urządzeniem stał się lampowy zintegrowany wzmacniacz Bonasus, pięknie wykończony, ważący 40 kilo kloc dual mono na lampach 6CA7. Na kolejny produkt trzeba było czekać dość długo, a gdy się pojawił, wywołał pewne zaskoczenie – RCM stworzył przedwzmacniacz gramofonowy, ale nie na lampach, tylko na układach scalonych. Niezwykłe odejście od schematu, w który już zaczynano wpasowywać tego producenta. Ale nie wszystko stracone, wprawdzie nie ma lamp, ale jednak sprzęt analogowy. Jaki więc naprawdę jest ten łamiący przyzwyczajenia odbiorców klocek?

 

Zacznę nietypowo, od opakowania. Produkt RCM jest jednym z najlepiej opakowanych i podanych polskich produktów audio, jaki widziałem. Otrzymałem spore pudło zawierające odpowiednio przycięte gąbki ochraniające sprzęt, jest dodatkowa osłona z plastikowej „bąblowicy”, a co najważniejsze, jest ładnie wydrukowana i dobrze oprawiona szczegółowa instrukcja obsługi. Jak na polskie standardy, to jest opakowaniowy hi-end. Nic dziwnego, RCM sprzedaje ten produkt za granicą, gdzie lokalne fanaberie opakowaniowe (sprzęt zawinięty w podkoszulek po wuju plus poplamiona kserówka instrukcji) nie znalazłyby uznania. Tu jest ostra konkurencja i trzeba robić tak, jak wszyscy.

 

Sensor dzieli się między dwie solidne, metalowe obudowy. Skrzynka zasilacza wyposażona jest tylko w IEC i gniazdo wielopinowe, służące do połączenia z zasadniczym urządzeniem. Większa obudowa, ozdobiona z przodu logo firmy i zieloną diodą, na tylnej ściance posiada zaskakująco dużo gniazd i regulacji. Są tu cztery bloki mikroprzełączników (zdublowane dla obu kanałów), wejście RCA plus niezwykle solidny zacisk przewodu masy, oraz wyjście RCA i wyjście zbalansowane XLR. Jeden zestaw mikroprzełączników służy do wyboru wzmocnienia (wyskalowane bardzo wygodnie w wartościach napięcia wyjściowym wkładki, od 0,2 do 5 mV), następny zestaw pozwala wybrać obciążenie wkładki i (przy okazji) tryb zbalansowany lub niezbalansowany wejścia. Ważną cechą Sensora, podkreślaną przez producenta, jest wysokie jak na phonostage napięcie na wyjściu. Nominalnie są to 2 V – tyle, co z innych źródeł liniowych. Wartość wzmocnienia waha się od 52 aż do rekordowych 76 dB, co pozwala Sensorowi współpracować również z niskonapięciowymi wkładkami Audio Note lub Ortofona.

 

Wzorem najlepszych, RCM wyprowadził możliwie daleko transformator z filtrem sieciowym, które mieszczą się w mniejszej obudowie łączonej długim kablem. Pozwala to na oddalenie transformatora od każdego innego elementu elektroniki. Reszta układu zasilania znajduje się w zasadniczej obudowie i rozdzielona jest na dwa kanały - zasilacz ma budowę symetryczną. Część audio dzieli się na dwie identyczne płytki, symetrycznie po jednej dla każdego kanału. Stopień wejściowy tworzą układy scalone Burr-Brown INA217, natomiast na wyjściu pracują OPA2134. Korekcję RIAA zapewnia pasywny układ dwustopniowy, zbudowany na polipropylenowych kondensatorach i metalizowanych opornikach. Urządzenie zawiera także układ bufora linii, co ma pozwalać na stosowanie długich interkonektów zbalansowanych.

 

Pierwszą myślą, jaka przyszła mi do głowy w kontakcie z tym przedwzmacniaczem phono, było pytanie: skąd taka długa nazwa? Pomijając jednak ten palący problem, po długim, wnikliwym i przyjemnym odsłuchu mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że RCM Sensor Prelude IC to bardzo dobrej klasy phono. Jedno z tych kilku na świecie, które nie kosztują oczu z głowy, a mimo to warto zatrzymać je w systemie na długo. Sensor to bez wątpienia wysoka półka brzmieniowa. Z początku nie uderzył mnie niczym szczególnym, ale też w żadnych aspekcie nie zawiódł. Od razu zagrał tak, że miało się ochotę zwyczajnie siedzieć i słuchać, słuchać. .. Zupełnie nie jak recenzent. A potem było już tylko lepiej.

 

Moim zdaniem Sensor nie ma żadnej wyczuwalnej sygnatury brzmieniowej. Słuchany przeze mnie niedawno bardzo dobry phono Moona cechował się wyraźnym spokojem i elegancją. W Sensorze, można powiedzieć, nawet tego nie ma. Jest odrobinę mniej elegancki i wycofany, a za to nieco żywszy. Z kolei w porównaniu z bardzo wysoko przeze mnie cenionymi przedwzmacniaczami Graham Slee (uwaga, też na scalakach!!) Sensor jest nieco mniej słodki. Ten phonostage brzmi tak, jak brzmi każda kolejna płyta, ani mniej, ani więcej. Nie dosładza, nie dociąża, nie odchudza, nie rozjaśnia. Słuchałem za jego pomocą bardzo wielu płyt z różnymi rodzajami muzyki, były też rozmaicie nagrane. Sensor uczciwie ukazywał przejrzystość i przestrzeń na płytach ECM, ciężar basu na płytach Stockfisha, szum na Kind of Blue i ostrość elektroniki z czasów mojego liceum. Od razy uprzedzam zarzut i wyjaśniam, że ta prezentacja jest realistyczna, ale nie naturalistyczna: Sensor pokazuje prawdę, ale nie wyciąga umyślnie brudów. Wstawiam to wyjaśnienie, bo niedawno w recenzji w czasopiśmie ujrzałem słowo „naturalistyczny” użyte błędnie w znaczeniu „naturalny”. Otóż nie, Sensor jest naturalny, ale nie naturalistyczny.

 

Oczywiście, wiele zależy od reszty toru. Z moim referencyjnym SA Jazz było dużo swobody, mocy, kontrolowanego basu, plus odrobina słodyczy. Jednak najbardziej spektakularny wynik uzyskałem z lampowym kompletem pre-power Trafomatica. Odrobinę więcej emfazy czyni cuda. Z płytą Best Audiophoile Voices mój Sond Art, w porównaniu z Trafomaticem, zabrzmiał bardziej beznamiętnie. RCM to referencyjny phono, którego 100% zalet ujawniło mi się z lampową amplifikacją. Wysoka przejrzystość i precyzja RCM znakomicie uzupełniła tutaj emocjonalne i ekspansywne brzmienie lampy. Ale daję słowo, że i bez lampy był to dźwięk, który warto mieć w domu.

 

Wykorzystując możliwość regulacji obciążenia wkładki stwierdziłem, że w przypadku mojego Sheltera najniższa wartość, 20 Ohm, skutkowała wyraźnym oddaleniem i lekkim wygładzeniem dźwięku (w tym trzasków na mikrorysach), z kolei im bliżej do 47 kOhm, tym dźwięk był bliższy, bardziej ekspansywny, a jednocześnie nieco bardziej detaliczny. Ostatecznie wybrałem raczej małą wartość 50 Ohm. Oczywiście trudno mówić tu o cechach przedwzmacniacza, bo dla każdej wkładki może to wyglądać inaczej.

 

Na koniec testu dobrze byłoby podać ewentualne zastrzeżenia. Sprzęt wydał mi się bardzo uniwersalny, nie może więc być ich wiele. Precyzja i szczegółowość Sensora nie muszą polubić się z przesadnie analitycznymi systemami. Z kolei niski bas, jaki oddaje to urządzenie, wymaga od wzmacniacza dobrej kontroli tego zakresu. Poza tym nie mam uwag. Sensor to przedwzmacniacz gramofonowy z klasą, podczas tego testu w żaden sposób nie ograniczył napędu i wkładki za 30 000 zł. Chętnie zrobiłbym mu miejsce w moim systemie referencyjnym

Alek Rachwald

 

 

Szczegółowe dane:

 

Dystrybutor: RCM

Cena: 6 000 zł

Czułość wejściowa: 0,3 - 5 mV (regulowana)

Regulacja czułości: 0,3 - 0,4 - 0,6 - 0,9 - 1,4 - 2,5 - 5 mV

Wzmocnienie: 52 - 76 dB (2V rms wyjście)

Impedancja wejściowa: 20 Ohm - 47kOhm

Regulacja impedancji 20W - 50W - 200W - 400W - 1kW - 47kW

Pojemność wejściowa: 150 pF

Tryb pracy wejścia symetryczny - niesymetryczny

Wejście RCA THD: 0,01% S/N 85dB

Liniowość RIAA: +/- 0,3dB (20Hz-20kHz)

Impedancja wyjściowa: 70 Ohm

Wyjście XLR, RCA

Nominalny poziom wyjściowy: 2V rms

Maksymalny poziom wyjściowy: 8V rms

Wymiary: 214 x 214 x 75 mm - przedwzmacniacz

120 x 65 x 160 mm - zasilacz

Masa: 2 kg. - przedwzmacniacz

1,7 kg. - zasilacz

 

 

System wykorzystany w teście:

wzmacniacz zintegrowany SoundArt Jazz, wzmacniacz mocy Trafomatic Elegance, przedwzmacniacze Air Tight ATC-3 i Trafomatic Line One, kolumny VA Beethoven, gramofon VPI Aries 3 (upgrade)/HWM-10.5/Shelter 901, odtwarzacz CD Advance Acoustic MCD-403/MDA-503, filtr sieciowy IsoTek Sigmas, kable: interkonekty XLR Argentum Silver, kabel phono VPI, głośnikowe Velum LS-V, sieciowe IsoTek i Zu Audio.

Data dodania

Koncert Muzyka Filmowa Harry Potter Symfonicznie orchestral tribute | Bilety

O wydarzeniu Po niesamowitym sukcesie, projekt "Harry Potter Symfonicznie" powraca! Harry Potter Symfonicznie Orchestral Tribute bilety już w sprzedaży.  Harry Potter Symfonicznie koncerty 2025 Wspaniałe wydarzenie dla fanów Harry'ego Pottera i koneserów muzyki symfonicznej. Publiczność będzie miała okazję usłyszeć na żywo najlepsze kompozycje ze wszystkich filmów o najsłynniejszym czarodzieju świata w wykonaniu orkiestry symfonicznej. W ten miły wieczór wyruszymy w muzyczną podró

AudioNews
AudioNews
Newsy

Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej | Bilety

Hej tak wiemy, że tematyka nie muzyczna, ale warto... !! O wydarzeniu Po dwóch rekordach świata i tytule najlepszego mityngu lekkoatletycznego w historii Diamentowa Liga wraca na Stadion Śląski! Tym razem największe gwiazdy przyjadą do Polski w sobotę 16 sierpnia 2025 roku - tuż przed wylotem na mistrzostwa świata do Tokio. Poprzednią edycję imprezy obejrzało z trybun ponad 42 tysiące kibiców. Pomóż Polsce znów poprawić rekord frekwencji! Bilety na Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej

AudioNews
AudioNews
Newsy

On Air Music Awards 2025 | Bilety

O wydarzeniu Największe stacje radiowe żyją tematem pierwszych w Polsce niezależnych nagród dla najczęściej słuchanych w radiu artystów. Takiego plebiscytu jak On Air Music Awards jeszcze w naszym kraju nie było! Zaangażowały się w niego niemal wszystkie rozgłośnie, promując muzykę ponad podziałami i wysyłając zgłoszenia do nominacji do nagród w ośmiu kategoriach.  Nominowanych poznamy już 21 stycznia, a 7 marca podczas gali On Air Music Awards w PreZero Arena Gliwice organizatorzy ogł

AudioNews
AudioNews
Newsy

Koncert Muzyki Filmowej - Symphonic Cinematics | Bilety

O wydarzeniu Zapraszamy na niezwykłe spotkanie z magią kina i dźwięku na koncercie "Symphonic Cinematics". To wydarzenie, które przeniesie Cię w podróż przez najbardziej epickie, wzruszające i porywające momenty filmowej historii, podkreślone mistrzowskimi kompozycjami największych twórców ścieżek dźwiękowych. Program koncertu Symphonic Cinematics W trakcie tego muzycznego spektaklu, doświadczysz potęgi symfonii w wykonaniu utalentowanych muzyków, którzy wykonają oryginalne partyt

AudioNews
AudioNews
Newsy

ING SILESIA BEATS | Bilety

O wydarzeniu Sprzedaż limitowanej puli Early Bird rusza 10.01.2025, g. 14:00. ING SILESIA BEATS - to coś więcej niż festiwal...to wspólna celebracja życia i kultury, radość oraz niesamowita atmosfera! Muzyka elektroniczna, hip-hop, rap, pop, live acty, pokazy, specjalne atrakcje, aktywności i WY! W jednym z największych parków miejskich w Europie - w Parku Śląskim w Chorzowie, w dniach 19-20-21 czerwca 2025 przeżyjecie prawdziwe święto muzyki i dobrej zabawy!     Wydarzenie t

AudioNews
AudioNews
Newsy


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.