Skocz do zawartości
Słuchawki

Audio-Technica ATH-G1

Miniona pandemia na tyle zmieniła realia naszej egzystencji, że nie wiedzieć kiedy to, co zazwyczaj przeznaczone było do zabawy nagle znalazło również zastosowanie w pracy i nauce. Kto tylko mógł sobie pozwolić zwiększał przepustowość łącza internetowego, wreszcie ogarniał pokrycie i stabilność Wi-Fi w obrębie własnego lokum a w ruch poszły / do łask wróciły czasem i kilka lat kurzące się uzbrojone w mikrofon słuchawki. Jak jednak wiadomo czas niekoniecznie łagodnie obchodzi się z „ekologicznymi” tworzywami sztucznymi i nawet jeśli ustrojstwo wykonane z takowych materiałów karnie przeleżało kilka/naście/dziesiąt miesięcy w kartonie wcale nie oznacza jego dalszej przydatności do użycia. Dlatego też, żyjąc w mniej więcej zdefiniowanej, również pod kątem prawnym „zdalnej” rzeczywistości warto mieć takowe akcesorium na podorędziu a tym samym wybrać coś, co z jednej strony nie zrujnuje domowego budżetu a z drugiej zapewni doznania nauszne na odpowiednio wysokim poziomie. I w tym momencie na scenę wkraczają one – całe na biało, przynajmniej jeśli chodzi o kartonowe pudełko w jakim są oferowane, klasyczne słuchawki Audio-Technica ATH-G1, które trafiły w nasze skromne progi dzięki uprzejmości Sieci Salonów Top HiFi & Video Design.

Audio-Technica_ATH-G1-0001.thumb.jpg.192a15438e403ac3703f9ef0bb2eb656.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0002.thumb.jpg.0410068b39fdb1960b32f3ad34212f5d.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0003.thumb.jpg.524808aa11e07286c78c00ba3ea2460d.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0004.thumb.jpg.ee105d4eb3ffce36403b5b52c0299fe7.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0005.thumb.jpg.08490cb536e5cb6c14b771a3ed289fee.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0006.thumb.jpg.fa9eac2874668d6222b62ea0eaf38d65.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0007.thumb.jpg.d85451e2e4a46ffaf976d820b4d09c8a.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0008.thumb.jpg.2299ff230dd9e50eb3034c75c20c5c28.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0009.thumb.jpg.3fd4bb807ebc44b9e0fb6996b06a54f0.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0010.thumb.jpg.083b29226352269e31aec6bde735aa63.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0011.thumb.jpg.ea9cb8a2f6695cb9798830811d5ae1b1.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0012.thumb.jpg.57206020d37a982bc62c6a3a13e534d4.jpg

Audio-Technica_ATH-G1-0013.thumb.jpg.2b28cd64ba08fa4b810c92b257da5313.jpg Audio-Technica_ATH-G1-0014.thumb.jpg.a3aa9031473cc82a621e026378440d12.jpg

Jak widać na powyższych zdjęciach, choć od testu bezprzewodowego rodzeństwa (ATH-G1WL) minęło blisko dwa i pół roku temat akcesoriów, a w tym przypadku słuchawek gamingowych, niespecjalnie uległ jakimś drastycznym zmianom. Nadal, przynajmniej na pewnym poziomie, priorytetowo traktowane są komfort użytkowania i solidność wykonania, bo jak wiadomo w ferworze walki emocje sięgają zenitu i zbyt delikatne konstrukcje mogą nawet nie dotrwać do końca wirtualnych pojedynków. Dlatego też sprzęt gamingowy śmiało możemy traktować na równi z linią odpornych na wszystko zegarków popularnego japońskiego producenta. Jednak zamiast iście pancernych skorup Audio-Technica postawiła na elastyczność i lekkość konstrukcji. Ba, w porównaniu z bezprzewodowymi ATH-G1WL nasz dzisiejszy obiekt zainteresowania przebył kurację odchudzająca, przez co z 297g zbił wagę do 257g (obie wartości dotyczą słuchawek z podpiętym mikrofonem), więc na głowie po prostu ich zupełnie nie czuć, tym bardziej, że 45 mm przetworniki okalają miękkie, zdejmowane pady w większości przypadków mogące uchodzić za wokółuszne. Równie miła w dotyku wyściółka znajduje się od wewnątrz pasa nagłownego chroniącego metalowy pałąk, więc kwestie ergonomii możemy uznać za zrealizowane na wysoce satysfakcjonującym poziomie. Znajdujący się w zestawie pojemnościowy mikrofon o hiperkardioidalnej charakterystyce umieszczono na giętkim pałąku i gdy nie widzimy konieczności jego użytkowania możemy wyłączyć go z poziomu zamontowanego na 2 m przewodzie sygnałowym pilota, bądź po prostu wypiąć z lewej muszli i odłożyć na bok. Z czego oczywiście podczas odsłuchów muzycznych i sesji filmowych skwapliwie korzystałem, gdyż czarny bąbel gąbki chroniącej jego końcówkę w polu widzenia niepotrzebnie przykuwał uwagę. Z czysto kronikarskiego obowiązku wspomnę jeszcze, że ATH-G1 są w pełni kompatybilne z komputerami stacjonarnymi, notebookami, smartfonami, oraz konsolami PlayStation 4 i Xbox One a w zestawie znajduje się stosowna przejściówka Y z wydzielonymi wtykami mikrofonowym i słuchawkowym. I jeszcze jedno – mając do wyboru konsolę i PC-ta sugerowałbym opcję nr. dwa, bowiem G1-ki załapały się (wraz z ATH-G1WL, ATH-AG1x, ATH-ADG1x, ATH-PG1, ATH-PDG1) do puli konstrukcji wspieranych przez oprogramowanie Immerse, gdzie po dwutygodniowym okresie próbnym za dość symboliczną opłatą (14,99$/rok, 39,99$/5 lat) można cieszyć się zarówno gotowymi presetami, jak i samodzielnie skalibrować słuchawki pod nasze indywidualne wymagania. O zaletach tej opcji pisałem już przy okazji recenzji modelu bezprzewodowego, więc tym razem nie będę się nad nią rozwodził, gdyż są one w pełni zgodne z moimi wcześniejszymi obserwacjami. Po prostu działają na tyle dobrze, że wystarczy raz zasmakować ich możliwości, by nie było powrotu do stanu sprzed kalibracji.

Przystępując do odsłuchów gdzieś tam w zakamarkach podświadomości kołatało mi się, że różnica w cenie pomiędzy wersją G1 a G1WL była/jest natury niemalże kosmetycznej i … po kilkudniowym użytkowaniu wyszedłem z założenia, że o ile brzmieniowo obie konstrukcje są niemalże tożsame, to dopłacamy jedynie za wygodę – uwolnienie się od plątaniny kabli i dłuższej, bądź krótszej smyczy. Tymczasem okazało się, że o ile kosztujące wtenczas 1 299 PLN WL-ki nadal „wiszą” na stronie producenta za 249$, to tytułowe słuchawki staniały z 899 PLN na … 449 PLN i to diametralnie zmienia całą optykę. Mamy bowiem brzmienie z pułapu pi razy drzwi tysiąca PLN-ów za mniej niż połowę ww. kwoty. Co to znaczy? Ano to, że bas jest świetnie rozciągnięty a jednocześnie wzorowo kontrolowany, średnica organiczna, acz nieprzesaturowana, a góra rozdzielcza, lecz jednocześnie daleka od klinicznej szklistości. Nie da się jednak nie zauważyć, że G1-ki charakteryzuje delikatnie obniżona równowaga tonalna, przez co niejako z automatu zyskują wszelakiej maści „chrupkie” i zazwyczaj nieco zbyt eteryczne nagrania w stylu „Alice in Hell” Annihilatora, choć wypada również nadmienić, że jednocześnie nie ma problemu przesytu i zbytniego folgowania najniższym składowym w repertuarze nad wyraz suto basem podlanym, jak daleko nie szukając „Anastasis” Dead Can Dance. Po prostu akcent ustawiony jest na pozytywnie rozumianą muzykalność i dociążenie przekazu bez popadania w zbytnią przesadę czy to pod względem dosaturowania, czy nadmiernej analityczności. Dzięki temu niekoniecznie najwyższych lotów realizacje zyskują na słuchalności i komunikatywności a te dobre, bądź wręcz referencyjne cieszą ucho jeszcze intensywniej.
Scena budowana jest dość szeroko przed słuchaczem, choć już w grach z pomocą Immerse możemy ją sobie praktycznie dowolnie ustawić pod własne widzimisię i prawdę powiedziawszy właśnie w kategoriach gamingowych można byłoby uznać Audio-Technici za spełnienie marzeń początkujących i średnio zaawansowanych graczy. Nie jest to bynajmniej próba ich deprecjonowania a jedynie swoiste, możliwe obiektywne ich pozycjonowanie na rynku, bo to, że da się lepiej pokazują m.in. przeznaczone komputerowemu szaleństwu Audeze Penrose  i Mobius, czy nawet niekoniecznie kojarzące się z wyrobami Hi-Fi wysokie modele Asusa (vide ROG Theta 7.1). Niemniej jednak we wszelkiego rodzaju strzelankach, wyścigach i grach, gdzie czasem nawałnica dźwięków wydaje się przytłaczać ATH-G1 odnajdują się z zaskakującą swobodą i naturalnością precyzyjnie definiując tak kierunki „wirtualnych” źródeł, jak i odległości jaka nas od nich dzieli, co znacząco poprawia skuteczność użytkownika.

Już podczas recenzowania ATH-G1WL niemalże szedłem w zaparte, że w swojej cenie są wręcz wybitne. ATH-G1 udowadniają jednak, że jeśli tylko przeprosimy się z kablem, to schodząc poniżej 450 PLN można obecnie mieć praktycznie to samo brzmienie. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak tylko gorąco je zarekomendować, bo w czasach gdy wszystko drożeje takiej okazji po prostu nie można zignorować, tym bardziej, że Audio-Technica ATH-G1 to konstrukcje na tyle uniwersalne i świetnie wykonane, że posłużą nam długie lata a z racji wymiennych padów jest cień szansy, że i nasza progenitura będzie miała z nich pożytek.

Marcin Olszewski

Dystrybucja: Sieć Salonów Top HiFi & Video Design
Cena: 449 PLN

Dane techniczne:
Konstrukcja: zamknięte, dynamiczne
Średnica przetworników: 45 mm
Pasmo przenoszenia: 5 – 40,000 Hz
Max. moc wejściowa: 1,300 mW
Skuteczność: 101 dB/mW
Impedancja: 45 Ω
Waga: 250 g (bez przewodu); 257 g (z odłączanym mikrofonem)
Długość przewodu: 2.0 m
Wtyk: 3.5 mm TRRS (1/8", 4 pole)
Czułość mikrofonu: -43 dB (1V/Pa, at 1 kHz)
Pasmo przenoszenia mikrofonu: 30 – 20,000 Hz

Data dodania

Kobieta wulkan! 30 lat Agnieszki Chylińskiej - Kiedyś do Ciebie wrócę

Ogień !!! Wow, co za energia. Krótka, ale wymowna recenzja aktualnej trasy koncertowej Agnieszki Chylińskiej. Agnieszka Chylińska ciągle w trasie z koncertem „30 lat Agnieszki Chylińskiej – Kiedyś do Ciebie wrócę” z okazji 30 lat swojej aktywności na scenie. O wyjątkowości Agnieszki Chylińskiej może świadczyć jej niegasnąca od wielu lat popularność. Nietuzinkowa osobowość sceniczna z ostrym wygarem. Jej ekspresja jest niczym wybuch czynnego wulkanu, a muzyka wylewa się z niej niczym lawa i pły

AudioNews
AudioNews
Muzyka

Przejmujący przekaz utworu „Zombie” The Cranberries. Ciągle aktualny?

W tym roku mija już 30 lat od wydania drugiego albumu irlandzkiego zespołu rokowego The Cranberries – No Need to Argue. Doskonały album, który sprzedał się w nakładzie 17 milinów egzemplarzy na całym świecie. W latach 90-tych wysoko uplasował się na brytyjskiej liście sprzedaży UK Albums Chart. W Polsce No Need to Argue uzyskał status platynowej płyty, a najpopularniejszy na krążku singel „Zombie” osiągnął ponad 1,5 miliarda wyświetleń na YouTube. Jak się okazuje, poruszający do głębi "Zo

AudioNews
AudioNews
Muzyka

Koncert Chopinowski

O wydarzeniu Zapraszamy na niepowtarzalne koncerty muzyki Fryderyka Chopina w pięknej, neoklasycystycznej Sali Koncertowej Fryderyk w Warszawie.  Koncerty Chopinowskie bilety już w sprzedaży! Koncerty Chopinowskie Warszawa Koncerty Chopinowskie w Sali Koncertowej Fryderyk odbywają się codziennie. To wspaniała okazja, by podzielić się z gośćmi magią muzyki Fryderyka Chopina w wykonaniu wybitnych pianistów.  Koncert jest dwuczęściowym recitalem trwającym ok. 60 minut, opar

AudioNews
AudioNews
Newsy

Michał Wiśniewski Akustycznie

O wydarzeniu Po bardzo dobrym przyjęciu przez publiczność pierwszej odsłony trasy akustycznej Michała Wiśniewskiego "A niech gadają", artysta postanowił ponownie zaprezentować się w odsłonie akustycznej! Michał Wiśniewski bilety na koncerty już w sprzedaży.  Wywiad z Michałem: Michał Wiśniewski bez maski. 🎭 Szczera rozmowa tylko o muzyce 🎤 | #eBilet (youtube.com)     Bilety i terminy: Michał Wiśniewski Akustycznie | Koncerty Pop | bilety na eBilet.pl DS

AudioNews
AudioNews
Newsy

iFi Audio ZEN DAC 3 i ZEN Phono 3 światowa oraz polska premiera !

Informacja prasowa – 16 kwietnia 2024 iFi Audio ZEN DAC 3 i ZEN Phono 3 – inauguracja najnowszej linii ZEN iFi Audio, brytyjska marka znana z produkcji niezwykle ciekawych, świetnie brzmiących, a przy tym atrakcyjnie wycenionych urządzeń wprowadza właśnie dwa nowe modele: przetwornik cyfrowo-analogowy ZEN DAC 3 oraz przedwzmacniacz gramofonowy ZEN Phono 3. Urządzenia te inaugurują trzecią, zmodernizowaną i ulepszoną linię ZEN tego producenta. Linia ta już od początku jej istnienia

audiostereo.pl
audiostereo.pl
Nowości | Testy | Inne


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Gość
Ta zawartość jest zamknięta i nie można dodawać komentarzy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.