Skocz do zawartości
Wzmacniacze

PRIMARE I15. "Maluch" o ogromnych możliwościach

PRIMARE pracując nad swoim "dzieckiem" w postaci PRISMA nie zapomniało o tym, by wyposażyć każdy ze swoich produktów w ten z jednej strony funkcjonalny, z drugiej strony nowoczesny moduł sieciowy (kartę PRISMA). W efekcie czego każdy z obecnie dostępnych modeli w ofercie tej firmy może stać się praktycznie muzycznym kombajnem "do zadań specjalnych", na swoim pokładzie zawierając obok całkiem dobrej klasy wzmacniacza, DAC po w/w moduł pełniący funkcję streamera.

PRIMARE I15 PRISMA pomimo niewielkich rozmiarów staje się praktycznie systemem All in One. Bez obaw - głośniki musicie mieć osobno, a już na wstępie zaznaczę - im lepsze, tym lepiej dla samego wzmacniacza i co za tym idzie - naszej muzyki.

Sprzęt niewielki ale firma zacna, oczywiście mająca prawdopodobnie tyle samo zwolenników, co przeciwników. PRIMARE to po prostu żadne "ciepłe kluchy", to prawdziwy przekaz i pewna analityczność umożliwiając  nam szczegółowy wgląd w nagranie. Czy tak faktycznie jest sprawdzimy w tym teście, który mam przyjemność przygotować dzięki uprzejmości firmy HiFi Station z Krakowa.

 

I15 PRISMA trafia do nas w solidnym pudle, gwarantując bezpieczny transport i dotarcie przesyłki w całości. I już od pierwszej chwili zaskoczenie... sprzęt będący w swych rozmiarach 3/4 dla klasycznego wzmacniacza wcale lekki nie jest! Audiofilskie "powietrze" nagle zaczyna ważyć swoje. To oczywiście żart, bo o żadnym powietrzu mowy być nie może! W środku mamy XXI wiek świata audio elektroniki.

 

                                                                                                primare-i15-prisma-integrated-amplifier-and-network-player-technology-inside-1200x1200.thumb.jpg.233939b0bcb795b3b3ef4ef563b2852b.jpg

Praktyczność tak niewielkich rozmiarów jest oczywista, I15 dedykowana jest zasadniczo wszędzie tam, gdzie nie wielkość się liczy, a potrzeba zapewnienia jak najlepszego brzmienia z systemu audio. Nie jest też prawdą, że małe systemy nie sprawdzają się w dużych salonach - po prostu nie zawsze istnieje przemożna chęć tworzenia swoistej "świątyni" i nie zawsze mamy potrzebę tworzenia "ołtarzy audio". Czasem sięgamy po rozwiązania proste i kompaktowe, jednocześnie nie chcąc rezygnować z tego co w świecie audio najważniejsze - dobrego i tylko dobrego brzmienia.

PRIMARE I15 jest w pozycji szwedzkiej marki najniższy w hierarchii, co absolutnie nie oznacza jakiś większych oszczędności w materiale. Patrząc nawet na cenę urządzenia (podana na dole), mamy przed sobą kawał solidnej "maszyny" audio, której po prostu inżynierowie poskąpili gabarytów. Czy tylko gabarytów - pokaże ten test.

Każdy ze wzmacniaczy tej firmy jest osadzony w niesłusznie nielubianej kategorii "wzmacniaczy analogowych pracujących w klasie D". I15 obok I25 czy I35 nie jest wyjątkiem, różnica jednak polega na samej budowie wzmacniaczy wewnątrz obudowy. Starsi bracia korzystają z dobrodziejstwa najnowszych rozwiązań autorskich PRIMARE w postaci UFPD generacji drugiej. I15 korzysta ze wzmacniaczy Hypex, które w tym przypadku generują 60W na każdy kanał i uwierzcie mi - te 60W to nie byle jakie 60W.

Reszta I15 jest wręcz kopią funkcjonalności dla wyższych modeli - czerpiąc z bogactwa funkcji i możliwości większych i o wiele droższych konstrukcji. Jedna platforma PRISMA, DAC spełniający te same założenia, wzmacniacz dedykowany do kolumn podstawkowych lub (jak pokazał test) "podłogówek" (dobranych z głową) to powinno się udać.

I15 w temacie funkcjonalności może być wzorem dla wielu konkurentów w tej klasie cenowej. Obsługa praktycznie wszystkich najważniejszych protokołów w postaci AirPlay2, ROON, UPnP, Bluetooth z kodekiem aptX oraz wsparciem Spotify.  Pomimo niewielkich rozmiarów urządzenie jest otwarte na świat zewnętrzny w postaci dostępnych gniazd wejść cyfrowych (i to wcale nie mało), po analogowe wejście i wyjście. Samych cyfrowych wejść nie licząc portu LAN jest 7, a do tego USB dla nośników pamięci w postaci dysków czy pendrive'a. Miniaturyzacja w iście mistrzowskim stylu, a wszystko czysto i przejrzyście - jak na Szwedów przystało.

 

                                                                                        primare-i15-prisma-integrated-amplifier-and-network-player-back-1200x587.thumb.jpg.5275248ad58e0ffa8c91510b7dabdb68.jpg

Konfiguracja jest banalnie prosta i identyczna jak w wyższych modelach. Tutaj nie ma żadnej różnicy i praktycznie obsługa wygląda tak samo w przypadku każdego ze wzmacniaczy tej firmy. Kto chciałby doczytać "co i jak" w temacie samej konfiguracji czy funkcjonalności - odsyłam do artykułu wcześniej opublikowanego w Magazynie AudioStereo. Jest to dokładnie to samo pod względem użytkowym i funkcjonalnym dlatego dla poszanowania Waszego czasu nie będę kopiował tych samych treści, proponuje lekturę testu PRIMARE I35 PRISMA. My poświecimy nasz czas i miejsce w oknie komputera na najważniejszą część testu - brzmienie jakby nie patrzeć całego systemu audio.

 

I15 może nie przekonywać wielkością purystów, jednak w pomieszczeniach od podstaw projektowanych jako funkcjonalne, dla osób kochających przestrzeń i unikających zastawianie ścian wielkimi "klockami" - ten wzmacniacz będzie odkryciem na nowo Ameryki. Oczywiście to nie pierwszy na rynku produkt o takich wymiarach, to także nie pierwszy produkt łączący w tej formie wszystko w jednym. Ale na pewno jest to jeden z nielicznych wzmacniaczy (a także DAC'a i streamera), który po prostu warto kupić ze względu na jakość uzyskiwanego brzmienia. Nie ma tutaj absolutu i daleko mu do takich wartości, w końcu ani moc, ani wielkość ani nawet cena nie aspirują do iście high end'owych "smaczków", ale PRIMARE nie sposób odmówić detaliczności i swobody wybrzmienia. Jeśli ktoś myśli, że ten "maluch" jest zbyt "cienki w plecach", by pokazać się z jak najlepszej strony w temacie prezentacji niskich tonów, budowania planów czy zdolności separacji instrumentów - będzie w błędzie. I15 jest pełnoprawnym członkiem rodziny PRIMARE, analityczność i wgląd w nagranie to jego najmocniejsza strona. Czegoś, co nie zostało w nagraniu ujęte nigdy nie posłuchamy i nie będzie nam dane posłuchać. I15 pokazuje świat takim, jakim on jest naprawdę. Bawi się przy tym swobodnie tak z nikim tonami (w zakresie możliwości praktycznie każdych rozsądnych wielkością głośników, łącznie z podłogowymi). Nie ma problemu, by schodząc nisko pokazał nam smaczki i detale górnych zakresów. Przy tym niesamowicie oddaje wokale, czysto z pewną dozą ochłodzenia - ale ciągle bez większej przesady. I15 lubi się z gatunkami muzycznymi nad którymi pracuje się w reżyserce. R'n'B, Soul, elektronika - to jego żywioł. Doskonale też sprawdził się w szerszym zakresie repertuaru jazzowego. Dave Brubeck z albumem "In Your Own Sweet Way" czy "Out of the Way of the People" na tym niepozornym wzmacniaczu brzmiał jak na rasowym zestawie pełnowymiarowych elementów świata audio. Tak, I15 jak każdy tego typu wzmacniacz ma swoje ograniczenia i pewne kompromisy nie są mu obce. Wymaga od nas zdrowego rozsądku w podejściu do doboru kolumn (a może w mniejszych pomieszczeniach monitorów podstawkowych). Zgra się bardziej z cieplejszymi w barwie głośnikami niż z takimi, które zechcą nam nagle udowadniać swoje nad wyraz przesadzone możliwości. Gdyby przyszło Wam łączyć dwa identyczne światy ostrzegam - to nie może się udać, tutaj potrzeba rozwagi i umiejętności rozgraniczenia po której stronie mamy temperament (wzmacniacz), a po której ciepło i spokój godny wprawnego dyrygenta (kolumny).

Jeśli więc szukacie niewielkiego wzmacniacz mającego praktycznie nieograniczone możliwości świata cyfrowego streamingu oraz bogactwo przyłączy, jeśli szukacie brzmienia wciągającego, dającego poczucie pewności wybrzmienia i analityczności - I15 będzie idealnym partnerem na długie wieczory. Jeśli planujecie swój loftowy living room - ten wzmacniacz może wyglądać fenomenalnie jako ozdoba każdego stolika czy regału. A obok jakieś nietuzinkowe głośniki...

Przód jak to przód w temacie PRIMARE - do bólu schludnie, wręcz ascetycznie. Ale o to chodzi w tej całej zabawie, kto chciałby na niewielkiej powierzchni frontowego panelu znaleźć nagle kilkanaście przycisków?! Inżynierowie tej marki zrobili jeszcze jedną fenomenalną rzecz - udowodnili, że w miniaturyzacji i jednoczesnej funkcjonalności jeśli nie przegonili japońskich konkurentów, to na pewno dorównali im pod każdym możliwym względem. Łącznie cztery przycisku na przednim panelu, z czego jeden to przycisk ON/OFF urządzenia. Tak, trzy przyciski wystarczą do pełnej konfiguracji i używania codziennego I15. Kto lubi (większość) zdalnie operować urządzeniami elektronicznymi, dostaje do ręki pilot i/lub aplikację na smartphone'a. Jak widać pomimo słowa "mały" nie oznacza tak naprawdę, że ktoś nas czegoś pozbawił. Dodatkowo czytelny (z bliska) wyświetlacz rzędowy OLED, który pełni funkcję raczej informacyjną niż klasycznego wyświetlacza mającego za zadanie ciągłego atakowania nas informacjami. Od tego mamy tablet i aplikację, która pełni funkcję osobistego ekranu i kontrolera w jednym. A na koniec zaskoczenie - I15 może stanowić bazę do dalszego rozwoju systemu audio o transport CD czy pre-amp gramofonowy. A wszystko to w takich samych wielkościach obudów. Nie pytajcie tylko, czy gramofon też gdzieś dostaniemy taki mały... long play musi jednak wyglądać zacnie, by pomieścić muzykę.

 

                                                                                         primare-system-building-cd15-i15-r15-1200x968.thumb.jpg.80884bbd18505366b65ee9df807a3566.jpg

Polecam zdecydowanie purystom zakochanym w minimaliźmie designu i formy. Brzmienie pomimo wielkości samego urządzenia zaskakuje na plus, daleko mu do większych braci pod względem dynamiki, budowania planów czy dokładności, ale za tą cenę trudno poskładać system tak grający i do tego składający się jeszcze z takich elementów jak DAC czy streamer.

Co do tych ostatnich w temacie możliwości - odsyłam raz jeszcze do poprzedniego testu najwyższego modelu PRIMARE (link na samym dole artykułu).

 

Za pomoc w teście oraz cierpliwość godną stoickich kapłanów dziękuję ekipie https://www.hifistation.pl

AudioRecki

 

Cena 7490 złotych

 

Dane techniczne:

- Klasa D 
- Moc 75W na kanał przy 8 ohm
- 1 wejście analogowe RCA
- 1 wyjście analogowe RCA
- 3 wejścia cyfrowe optyczne
- 1 wejście cyfrowe koaksjalne
- 2x USB
- RS232
- złącze trigger
- IR-in 
- IR out
- Wi-Fi
- Bluetooth
- Aluminiowa płyta czołowa
- Odtwarzanie plików PCM 768KHz oraz DSD 128
- DAC AKM AK4497
- Funkcje sieciowe Prisma
- Wymiary 430 x 86 x 420mm

 

 

Data dodania

Męskie Granie 2024

START SPRZEDAŻY OSTATNIEJ PULI: 24.04.2024, g. 12:00 Już 23.04 o g. 12:00 pojawi się line-up 15-tej edycji trasy festiwalowej Żywiec Męskie Granie! FAQ - najczęściej zadawane pytania dotyczące zakupu biletów znajdziesz TUTAJ. Ważne: płatność za bilety będzie możliwa wyłącznie za pomocą BLIK oraz Vouchera eBilet. Do zatańczenia pod sceną! Bilety na trasę Męskie Granie 2024 Limit biletów: 4 bilety na użytkownika na dany koncert. Wszystkie bilety są personalizowane - o

AudioNews
AudioNews
Newsy

Orange Warsaw Festival 2024

O wydarzeniu OGŁOSZENIE ARTYSTÓW: legendarne The Prodigy zamknie Orange Main Stage 7 czerwca! Co-headlinerem piątku na OWF 2024 będzie Yeat. Orange Warsaw Festival to od kilkunastu lat najważniejsze wydarzenie muzyczne i kulturalne Warszawy oraz idealne rozpoczęcie festiwalowego lata. Każda edycja jest świętem muzyki, skupiającym dziesiątki tysięcy fanów i eklektyczny line-up. Orange Warsaw Festival 2024 line-up W dniach 7-8 czerwca na Torze Wyścigów Konnych Służewiec wystąpi

AudioNews
AudioNews
Newsy 1

Top Hi-Fi & Video Design Grochowska

Aż chciałoby się napisać „Wreszcie!”. Po nie wiadomo ilu latach wreszcie ktoś „na górze” zauważył, że Warszawa, oprócz lewej połówki posiada również połówkę prawą, potocznie zwaną „praską”, której też się coś od życia należy. Np. salon audio i to taki porządny – z prawdziwego zdarzenia i najlepiej z tradycjami. I wyobraźcie sobie, że właśnie, znaczy się dokładnie 22 marca 2024 r,. na ul. Grochowską 87 (lok. U3) przeniosła się działająca od ponad 30-lat przy ul. Nowogrodzkiej 44 placówka Top Hi-F

Fr@ntz
Fr@ntz
Nowości | Testy | Inne

Kobieta wulkan! 30 lat Agnieszki Chylińskiej - Kiedyś do Ciebie wrócę

Ogień !!! Wow, co za energia. Krótka, ale wymowna recenzja aktualnej trasy koncertowej Agnieszki Chylińskiej. Agnieszka Chylińska ciągle w trasie z koncertem „30 lat Agnieszki Chylińskiej – Kiedyś do Ciebie wrócę” z okazji 30 lat swojej aktywności na scenie. O wyjątkowości Agnieszki Chylińskiej może świadczyć jej niegasnąca od wielu lat popularność. Nietuzinkowa osobowość sceniczna z ostrym wygarem. Jej ekspresja jest niczym wybuch czynnego wulkanu, a muzyka wylewa się z niej niczym lawa i pły

AudioNews
AudioNews
Muzyka

Przejmujący przekaz utworu „Zombie” The Cranberries. Ciągle aktualny?

W tym roku mija już 30 lat od wydania drugiego albumu irlandzkiego zespołu rokowego The Cranberries – No Need to Argue. Doskonały album, który sprzedał się w nakładzie 17 milinów egzemplarzy na całym świecie. W latach 90-tych wysoko uplasował się na brytyjskiej liście sprzedaży UK Albums Chart. W Polsce No Need to Argue uzyskał status platynowej płyty, a najpopularniejszy na krążku singel „Zombie” osiągnął ponad 1,5 miliarda wyświetleń na YouTube. Jak się okazuje, poruszający do głębi "Zo

AudioNews
AudioNews
Muzyka 2


Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.