Skocz do zawartości

Nowy stolik Rogoz Audio

audiostereo.pl

Spośród wielu kierunków produkcji sprzętu audio i związanego z audio, które rozwinęły się w ciągu ostatnich 20 lat w Polsce, stosunkowo rzadko wymienia się produkcję specjalistycznych mebli pod sprzęt grający. Nazwy producentów kolumn głośnikowych czy wzmacniaczy zwykle budzą większe emocje. Tymczasem sprzęt każdy z nas ma taki czy inny, ale każdy sprzęt musi na czymś stanąć. I tak jakoś się składa, że o ile elektronika bywa japońska, angielska czy chińska, o tyle meble niemal zawsze są polskie. Nawet jeśli z Ikei, która w końcu chwali się, że 30% mebli robi u nas.

 

Oczywiście, mebel meblowi nierówny. Jednak o ile typowy nabywca miniwieży stawia ją byle gdzie (najczęściej na jakimś regale), o tyle właściciel prawdziwego sprzętu grającego nie umieści go raczej na kartonowym pudle. Efekt estetyczny nie do opisania, ale i właściwości soniczne takiego rozwiązania będą budzić sprzeciw. Stąd całkiem sporo manufaktur, w mniej lub bardziej udany sposób budujących solidne podstawy pod audiofilskie graty.

 

Do problemu można podejść przynajmniej na dwa sposoby. Jednym z nich, bardziej skomplikowanym, jest budowanie lekkich konstrukcji szybko wypromieniowujących energię drgań. Półki bywają zawieszane na linkach, sprężynach nawet, albo w inny przemyślnym sposób mocowane. Ogólnie, takie meble są złożone konstrukcyjnie, pracochłonne w wykonaniu i zwykle drogie. Jest też jednak sposób drugi, szerzej rozpowszechniony, jakim jest budowanie masywnych mebli w których następuje częściowo tłumienie, a częściowo rozpraszanie energii wibracji. Zamiast lekkich zawieszeń występują tu masywne blaty z drewna lub kamienia, grube stalowe wsporniki i tym podobna, zwykle całkiem elegancka biżuteria. Tego typu meble zwykle również nieco łatwiej wpasować we wnętrza, niż różne ezoteryczne pajęczaki.

 

ro1.JPG ro2.JPG

 

Meble firmy Rogoz Audio reprezentują ten drugi nurt konstrukcyjny, za zwykle niezbyt wygórowaną cenę oferując solidne podstawy pod sprzęt grający. Podobnie jak w przypadku innych produktów, i tego typu umeblowanie można robić dobrze albo kijowo. Wszystko zależy, kto i jak robi. Wielokrotnie mogłem się już przekonać (również w testach zamieszczonych na Audiostereo), że Rogoz Audio robi swoje meble bardzo porządnie. Dlatego, gdy po zmianie pokoju podsłuchowego potrzebowałem nowego stolika pod główny sprzęt, zwróciłem się do tego producenta. Pewną rolę odgrywał też fakt, że typowe materiały stosowane przez Rogoza – ciężka stal i wielowarstwowe płyty sklejkowe – uważam za materiał bardzo korzystny brzmieniowo.

 

Katalog firmy jest dosyć szeroki, jednak wiadomo powszechnie, że potrzeby klientów bywają jeszcze szersze. Tak też było i w tym wypadku. Po zapoznaniu się z ofertą, wybrałem konkretny model stolika, ale natychmiast zwróciłem się do producenta z pytaniem, czy możliwe są modyfikacje. Okazało się, ze wykonanie wariantu typowego stolika jest jak najbardziej do zrobienia, zatem ostatecznie zamówiony stolik dorobił się jednej nogi więcej (w rezultacie ma ich aż pięć) oraz zamiast płyt o grubości 3 cm znalazły się na nim płyty aż pięćdziesięciomilimetrowe. Poprosiłem też o zwiększenie głębokości. Reszta pozostałą mniej więcej standardowa, czyli tak naprawdę tylko ogólny kształt się nie zmienił. Oczywiście wycena również odbiegała od katalogowej, ponieważ powstał mebel prawie dwakroć kosztowniejszy pod względem materiałowym zwłaszcza, że i galanteria (kolce, podkładki itp.) również nie jest najtańsza.

 

ro3.JPG ro4.JPG

 

Zamówiony stolik przybył pewnego dnia w postaci kilku przesyłek kurierskich. Dostarczono mi potężną lakierowaną na mat ramę, dwa ciężkie jak nagrobek blaty pokryte wybranym fornirem, kopertę z biżuterią (kolce itp.) oraz instrukcję montażu. Montaż okazał się prosty, jedyny problem miałem z położeniem górnego blatu, który musiał trafić metalowymi gniazdami jednocześnie na pięć kolców. Nie jest to robota dla jednego człowieka (decha waży jakieś 15 kg, a operować trzeba jak skalpelem), ale w końcu udało się. Mebel stanął, wpasował się momentalnie w pokój, a na meblu stanęły moje wypieszczone urządzenia, w tym ważący 60 kg wzmacniacz. Od tego czasu (a trochę już go minęło) słucham, słucham i słucham. Nie tylko muzyki. Również opinii gości. Brzmią one zwykle podobnie: o, jakie to ładne! Nie da się ukryć: ten stolik ma WAF równy 100…

 

ro5.JPG ro6.JPG

 

WAF wafem, a co z dźwiękiem, ktoś zapyta? Trudno, żeby był zły. Materiały ramy i blatów, a także ich wzajemne masy i rozmiary dobrane są tak, aby uzyskać jak najlepszą redukcję niechcianych wibracji i jak najmniejszy wpływ na własny dźwięk grających urządzeń. Do tego regulowane stożki osadzone w metalowych gniazdach, co po pierwsze, częściowo odprzęga blaty mechanicznie, po drugie natomiast, pozwala je dokładnie wypoziomować (to ostatnie jest ważne, gdy chodzi o postawienie na górze gramofonu). I to wszystko złożone w całość o masie worka z cementem (starego wzoru, nie tych nowych damskich po 25 kilo!), w dodatku postawione na mojej podłodze z grubej klepki dębowej, klejonej bezpośrednio do betonu. Powiem tak: gdyby przyszło mi do głowy odtańczyć taniec z szablami Chaczaturiana przed nosem mojego systemu, igła gramofonowa nawet nie drgnęłaby w rowku płyty. I to jest skutek bezpośredni użycia mebla Rogoz Audio. Pośrednio natomiast mam dźwięk spokojny, detaliczny ale żywy, nie gorszy pod tym względem w porównaniu do wcześniejszego wymyślnego stolika z lekkim zawieszeniem (a o ileż łatwiejsza jest obsługa). Do tego świetna ergonomia, wszystko mam w zasięgu ręki, blaty są szerokie, ale nie za szerokie, wysokie, ale nie za wysokie… Proszę państwa, to jest naprawdę stół na całe życie. Przynajmniej teraz tak mi się wydaje...

 

tekst i zdjęcia:

Alek Rachwald

 

 

Dystrybutor Rogoz Audio

Cena 2300 pln

Wymiary (W/S/G): 60/123/56

Masa: ok. 50 kg

 

 

ro7.JPG




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia



Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 32

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.