W najnowszym modelu Advance Acoustic zastosowano rewolucyjne rozwiązanie: urządzenie może pracować zarówno w klasie A, jak i AB! MAP306 zwalnia kupującego z potężnego dylematu, jakim jest wybór pomiędzy tymi dwoma podstawowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi.
Marka Advanced Acoustic narodziła się w połowie lat dziewięćdziesiątych w Tuluzie, ale już zdołała ugruntować sobie doskonałą pozycję na wymagającym i trudnym rynku sprzętu audio wysokiej klasy. Udało się to zapewne dzięki konsekwentnemu realizowaniu zasady, która przyświeca jej twórcom: tworzyć sprzęt dostępny cenowo dla wielu wielbicieli muzyki, nie idąc przy tym na żadne kompromisy z jakością dźwięku.
Owocem tej filozofii są ich najnowsze propozycje, czyli wzmacniacze zintegrowane MAP306 i MAP308. W obu przypadkach mamy do czynienia z tym samym urządzeniem, różnica polega jedynie na tym, że do modelu MAP308 dołączono 24-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy firmy Analog Devices.
Sprzęt od razu wzbudza zaufanie wyglądem: solidna, masywna i ciężka (ponad 15kg!) konstrukcja oparta na zwartej, aluminiowej ramie. W centralnej części widzimy potężny, 600W transformator toroidalny. Obie końcówki mocy są rozdzielone od siebie i umieszczone po bokach, przylegając bezpośrednio do potężnych radiatorów. Wewnętrzne przegrody zapewniają doskonałe odseparowanie poszczególnych elementów wzmacniacza.
Największym atutem tego sprzętu jest niezwykle pomysłowe rozwiązanie zastosowane przez konstruktorów: końcówka mocy może pracować zarówno w klasie A, jak i AB. Zależy to tylko od posiadacza, który ma do dyspozycji znajdujący się na tylnym panelu przełącznik. Na dodatek, podczas pracy w klasie AB, aż 20 "pierwszych" ze 100 watów deklarowanej mocy wzmacniacz odda w klasie A, co będzie miało niebagatelny wpływ na jakość dźwięku, dzięki niezwykle wiernemu przetwarzaniu słabszych sygnałów.
Pomysł Francuzów wydaje się bardzo prosty, ale w tym tkwi jego siła: MAP306 zwalnia kupującego z potężnego dylematu, jakim jest wybór pomiędzy tymi dwoma podstawowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi (klasami A i AB). Bardziej powszechne, czyli AB, proponuje dostarczenie potrzebnej mocy przy rozsądnym poborze prądu i zapewnia doskonałe odwzorowanie sygnałów. Natomiast klasa A jest rozwiązaniem absolutnie bezkompromisowym, jeśli chodzi o jakość dźwięku. Prąd dostarczany jest do tranzystorów mocy niezależnie od realnego "zapotrzebowania" końcówki, co z jednej strony oznacza ogromny pobór, niską moc efektywną i straty energii (stąd wspomniane wcześniej wielkie radiatory), ale w zamian daje doskonałą odpowiedź częstotliwościową dla wszystkich sygnałów i niezrównane brzmienie.
Nie zapomniano zadbać o efektowny wygląd i funkcjonalność sprzętu. Większość przedniego panelu zajmują wychyłowe wskaźniki mocy, podświetlone subtelną niebieską barwą (podświetlenie można wyłączyć przełącznikiem na tylnym panelu). Całość może być oczywiście sterowana pilotem. Warto podkreślić, że zdalnie sterowane mogą być nawet takie funkcje, jak odłączenie końcówek mocy od przedwzmacniacza.
Wzmacniacz wyposażony jest w pięć wejść dla urządzeń o "standardowym" poziomie sygnału (np. odtwarzacz CD), wejście gramofonowe dla obu typów wkładek oraz wyjście dla rejestratora. Na przednim panelu znajdziemy gniazdo słuchawkowe. Dodatkowo w modelu MAP308, który zawiera przetwornik D/A, znajdują się wejścia sygnału cyfrowego dla różnych standardów.