Oprogramowanie giganta z Cupertino, które użytkownicy mogli kochać lub nienawidzić, staje się reliktem przeszłości. Okazuje się, że przez wiele lat niezastąpionego da się jednak wymienić na nowszy (ale czy lepszy?) model. iTunes odchodzi do lamusa, ale nie zostajemy z niczym.
Więcej w RMS.pl
https://rms.pl/aktualnosci/sprzet/3103-koniec-itunes-i-renesans-w-nowej-formie