Skocz do zawartości

Gainclony StefanB.

Typ sprzętu: Wzmacniacze Stereo

Producent: Gainclony

Model: StefanB.


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet

(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 12 sierpień 2007


(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 12 sierpień 2007

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Ciężki kawałek klocka

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: u konstruktora

Ile zapłaciłeś/aś?: Adekwatnie i uczciwie

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Nie znalazłem w przedziale do 10 000 zł nic co by mnie przekonało do zakupu czegoś innego

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Amplifon Wt 40, Jadis Orchestra, Sudgen Optima i kilka innych których w tej chwili nie pomnę

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Linn Sondek LP12/Ittok/Dynavector DV-20X/Phono Clone, PS Audio/MUSE model 2 DAC, PC - Intel DualCore E4300, P5B, 2GB RAM, 3x 250GB HD, EMU 1820M, Silverstone Pre Bride of Zen (StefanB.) Yamaha NS-690 II/ Tannoy Dorset/ wczesniej Zoller Temptation Fur

Opinia:

Mam dwa modele Clona wykonane przez StefanaB.

Pierwszy z nich nabyłem dwa lata temu i jest on końcówką mocy z selektorem wejść i regulacją sygnału.

Drugi to końcówka mocy dual mono bez jakichkolwiek regulacji, przeznaczony do współpracy z pre Bride od Zen. Ten egzemplarz mam mniej więcej od roku i jego dotyczy niniejszy opis.

 

Wzmacniacz to sporej wielkości klocek, który tez sporo waży.

Od strony estetycznej wykonany jest bardzo starannie /obudowa profi, lakierowanie half piano, solidny montaż/ i juz sam wyglad budzi szacunek.

Końcówka zbudowana została w oparciu o elementy NOS /New Old Stock/.

 

Przez dłuższy czas uzywany był z pre Bride of Zen /także na elementach NOS/. Obecnie używam pasywnego przedwzmacniacza.

 

O dźwięku - opis dotyczy Yamaha NS 690.

Wzmacniacz zapewnia dźwięk niebywale szybki i dynamiczny, nie mniej jest on zrównoważony i wyrównany w całym paśmie.

Bas obszerny i mocno kontrolowany.

Średnica i wysokie są w prawidłowych proporcjach, w związku z czym nie można mówic że wzmacniacz gra ciepło czy zimno. Po prostu gra tak jak podaje mu źródło.

Niebywała transparentność przekazu i wielka ilośc niesionych informacji. Jeżeli na płycie są jakieś smaczki, długie wybrzmienia. szczegóły czy szczególiki to jest pewność że zostanie to przekazane w taki sposób jak zostało zarejestrowane.

 

Nie ma przesady w analitycznosci brzmienia, dźwięk zachowuje równowagę z muzykalnoscią.

Znakomita stereofonia co w połaczeniu z transparentnością i dynamiką tworzy bardzo namacalne wrażenie obcowania z muzykami.

I to jest własnie ta magia do której Clon jest na prawdę zdolny.

 

Z Tannoy Dorset efekt jest dość podobny do opisanego powyżej, z tym że nastepuje pewne niewielkie spowolnienie na basie a góra staje się bardziej łagodna i wygładzona, środek pasma zostaje nieco bardziej faworyzowany. Efektem końcowym jest dodanie pewnej nuty romantyczności do przekazu.

 

 

W przypadku obydwu Clonów wybrałem opcje jak to się mówi kolokwialnie "ful wypas". Nie jest więc to cienizna budowana na tanich podzespołach /jak zdarza się czesto w clonach Gaincarda/, lecz na starannie dobranych i odsłuchanych podzespołach.

To jak mysle dało własnie tak rewelacyjny efekt końcowy.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.