Skocz do zawartości

Koss UR40

Typ sprzętu: Słuchawki

Producent: Koss

Model: UR40


Rewalacyjny

(4.56/5)


(4.56/5 na podstawie 9 opinii)

sprzet
byca

Data dodania: 13 maj 2010

byca

Data dodania: 13 maj 2010

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • - lekkie , zwiewne brzmienie - doba średnica - dobry bas - atrakcyjna cena -wygodne
  • -lekki metaliczny nalot górnych rejestrów - kabelek to kompletne nieporozumienie-przypomina żyłkę na ryby

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Ile zapłaciłeś/aś?: cena z allegro

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: ciągle słucham różnych, a nuż się trafi tani i dobry

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Creative Aurvana Live

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Harman/Kardon Hd 760, Pro-Ject Head Box Se

Opinia:

UR 40 są niezwykle komfortowe, bardzo lekkie... budową przypominają modele pro(materiał skóropodobny) sposób przylegania do uszu jest niezwykle wygodny , moim zdaniem z powodzeniem mogą służyć jako sprzęt spacerowy. Ich brzmienie jest dobre...powinien zadowolić nie jednego audiofila. Przy pierwszym kontakcie z nimi i konkretnej rozgrzewce moją uwagę zwróciło bardzo swobodne przetwarzanie środkowej części pasma-właśnie średnica brzmi bardzo dostojnie ,swobodnie , zwiewnie. Instrumenty oraz głosy ludzkie mają ładną barwę,chociaż otoczone lekką mgiełką.Wszystko to dzieje się w odpowiedniej perspektywie- instrumenty są trochę mniejsza niż w rzeczywistości tak jak gdyby mikrofony podczas realizacji stały nieco dalej. Opisując w dalszej kolejności niskie częstotliwości nie sposób stwierdzić, że basu jest mało, jednak jego klimat nie posiada monstrualnej potęgi, jak chociażby w porównywanych bezpośrednio przeze mnie Creative Aurvana Live. Na koniec zostawiam wysokie tony- tu słuchawki pokazały, że nie należy zapominać o ich cenie...w moim odczuciu barwy górnych rejestrów są lekko zawyżone, to znaczy niekiedy daje się usłyszeć metaliczny nalot-myślę iż można to zniwelować w pewny m stopniu kabelkami.

Do pełnej satysfakcji jednak trochę brakuje...góra moim zdaniem powinna grać bardziej filigranowo z finezją.

Wtedy uzyskalibyśmy bardziej spójną prezentacją. Pomimo tego, trzeba mieć na uwadze cenę słuchawek , a ta jest z pewnością atrakcyjna.


AudioAmator

Data dodania: 08 grudzień 2007

AudioAmator

Data dodania: 08 grudzień 2007

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • -Przyjemne dla ucha jeśli chcemy -Ale i 'mięsne' jeśli potrzebujemy -Czyściutki bas -Dobre odwzorowanie detali -Przyjemne dla ucha -Lekkie i wygodne -Dobre do słabych źródeł (u mnie PC/mp3)
  • -KABEL! (wygląda na niezbyt wytrzymały choć nie mówię że mi trzasnął -Nie do każdej muzyki się nadają

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Ponieważ były tanie, dobre, lekkie, wygodne, ładne oraz polecane przez forumowiczów audiostereo.pl

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Sennheiser HD555

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: PC: PIV 2,8Ghz 512MB Ram Audio: MiNT PCI 8738 mp3 192-~900kb/s + CD

Opinia:

DLACZEGO?:

Słuchawki UR40 kupiłem niedawno. Jako osoba słuchająca muzyki z komputera, pewnego dnia miałem już dosyć korzystania z moich wysłużonych głośników i postanowiłem skoczyć na słuchawki, jako sprzęt, o którym zawsze miałem wrażenie że jest lepszy jakościowo od takiego samego cenowo sprzętu nałaśniającego no i oczywiście ze względu na możliwość słuchania nocą bez budzenia domowników.

POCZĄTKI:

Pierwsze wrażenia nie były najlepsze. Słuchawki - do których swoją drogą przymierzałem się przez prawie pół roku - nie powaliły mnie na kolana. Były wręcz nieprzyjemne dla ucha. Na szczęście była to kwestia niewygrzania. Po kilkudniowej sesyjce z radiem FM i nocce białego szumu zaczęły się rozkręcać. Teraz uważam je za najlepszy sprzęt grający do tanich źródeł i za małe pieniądze.

MUZYKA:

Słuchawki są świetne do słabych źródeł takich jak komputer i muzyka mp3 (tylko żeby była tak no... 256kb/s chociaż - aczkolwiek i 192 niektóre dobrze idą) Ja używam ich z kartą dźwiękową opartą o rewelacyjny wg. mnie procesor CMI 8738 z którym działa super. Słuchawki świetne do rocka WSZELAKIEGO, przez delikatniejszy metal (TOOL, Zeppelini ujdą ale na death/black bym ich nie wziął - dzięki bogu nie słucham tej muzyki więc nie cierpię z tego powodu) To, na czym słuchawki sprawują się w ogóle BOSKO to taki 'jazz' typu Katie Melua, która tymi słuchawkami i swoim głosem wyciskała ze mnie łzy ;) Nieźle chodzą też z czymś a la Depeche Mode / David Gahan / Tangerine Dream

PODSUMOWANIE:

Polecam każdemu, kto chce słuchać muzyki na naprawdę już niezłym poziomie ale ze źródła, jakim jest komputer. Nie wiem jak chodzą z porządnym sprzętem ale na razie mnie to nie dotyczy. Swoją ceną ( w chwili pisania recenzji na allegro za 159zł) deklasują przeciwników


Zerkos

Data dodania: 21 wrzesień 2007

Zerkos

Data dodania: 21 wrzesień 2007

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • -Przejrzyste, dość szczegółowe, niezniekształcone nawet przy dużych sygnałach brzmienie. -Bogate, czyste wysokie tony -Nie męczące, wciągające brzmienie, rzadko spotykane w słuchawkach tej klasy -Absolutnie wspaniały wrecz jakościowo bas ! (jak na tą klase słuchawek) -Świetnie zaprojektowany pałąk nie uciskający głowy. -Lekkość i wygoda - można przez nie słuchać godzinami -Najładniejszy design z KOSSów ;-)
  • -Wątły, cienki i za krótki kabel - konieczność stosowania przedłużacza. -Za bardzo ochłodzone barwy dźwięku -Nieco wyostrzone wysokie tony -Dość słaby, schowany, nie posiadający "kopa" bas w stosunku do reszty pasma. -Niezbyt dobrze odwzorowana i nie za szeroka scena w stosuku dużo lepszych modeli. (Ale coż dałem za nie 159, a nie 1599 ;-) )

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Allegro (Sklep TOP HI-HI)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Ze względu na korzystną cenę oraz pochlebne opinie.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: KOSS UR10 Philips SBC HP250 Philips SBC HP1000 Sennheiser HD212 Sennheiser HD600 Sennheiser HD580

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Sony CDP-761, CDP-750, NAD C521, PHILIPS CD614 U kumpla MARANTZ CD17 M

Opinia:

Postanowiłem kupić te suchawki "przejściowo" kierując się pochlebnymi opiniami, gdyż miałem skromne fundusze.

Przy pierwszych odsłuchach grały przeciętnie, a wręcz nie absorbująco.

Jednak wymagały "wygrzania". Po około 72 godz było już coraz lepjej.

 

Sterofonia jak na słuchawki tej klasy bardzo dobra. może scena jest zbyt płytka i trochę przyćmiona.

Jednak słychać już ukryte dźwięki i dość wyraźne podgłosy co jest charakterystyczne dla słuchawek ze znacznjej wyższej półki.

Sprawdzają się bardziej przy ostrym brzmieniu, dodając "pazur" .

 

Poprzednio często korzystałem z Philips SBC HP250 oraz Philips SBC HP1000.

Jednak po przesiadce na SR40 od razu słuchać rożnic w niemal każdym aspekcje dźwięku.

 

Bas pomimo iż niestety trochę słaby jest bardzo dobry jakościowo, wspaniała konrola. Potrafi on tu zagrać i trzymać się rytmu nagrania.

Dla mnie są to jedyne słuchawki z wielu, kórych przełuchałem w tej klasie cenowej (do 300zł) świetnie grające basem.

Sądze że za to odpowiadają tytanowe membrany.

Lepsza kontrola i mięsistość występuje tylko w droższych modelach.

Jedynie czasem przy pewnych utworach słychać brak tego mocnego "wykopu".

 

 

Do porównania pożyczyłem też Sennheiser HD580 i Sennheiser HD600.

Oczywiście jeśli chodzi HD580 mam mieszane uczucia - po prostu one grają inaczej, jedynie Sennheiser HD600 wyprzedziły KOSSy UR40, szczególnie jeśli chodzi o kontrolę i głębie sceny.

Ale cóż, fundusze nie pozwoliły na wydanie 1190zł na HD600.

 

W cenie za 159zł (kupione ze sklepu na Allegro) jest to moim zdaniem bardzo dobry zakup.


baMbo

Data dodania: 01 lipiec 2007

baMbo

Data dodania: 01 lipiec 2007

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • lekkość/wygoda/bardzo miły bas/
  • zakup przedłużacza do kabelka ;]

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Ile zapłaciłeś/aś?: 180 z wysyłką

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Gdyż widziałem wiele pochlebnych opini na ich temat i nie widziałem równego konkurenta.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Z słuchawkami znacznie niższej rangi ;]

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Athlon 2.0; 1GB DDR; dźwięk - integra niestety

Opinia:

Bardzo fajne słuchaweczki za stosunkowo niską cene(choć mogła być ona ciut niższa). Są one niezwykle wygodne w użytkowaniu i ładne w odsłuchu. Bas w ur 40 jest niezwykle elegancki aczkolwiek nie za mocny, myślę że wiekszości się on spodoba. Z krótkim kabelkiem nie było problemu bo zamówiłem przedłużacz który sprawuje sie znakomicie(koszt 18zł z wysyłką).

Podsumowując, słuchawki idealne do domowego zacisza oraz do sprzętów przenośnych, choć do audiofilskich słuchawek im troszkę brakuje.


cviek

Data dodania: 15 listopad 2006

cviek

Data dodania: 15 listopad 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Przejrzyste brzmienie, dobre wykonanie, wygoda użytkowania, cena
  • Za krótki cieniutki kabelek

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Opinie użytkowników

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: porównanie dopiero po zakupie

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: PC: karta dźwiękowa: Turtle Beach Montego 2 (chip: Aureal Vortex 2); muzyka w formatach MP3, APE, FLAC

Opinia:

Cóż mogę powiedzieć o tych słuchawkach.

Przed nimi posiadałem senki HD202 w których nie podobała mi się za duża ilość basów które zagłuszały resztę muzyczki. Miałem troszkę kaski to sprzedałem senki i upiłem te KOSSy.

 

Różnica jaką usłyszałem jest nie do opisania. Za źródło w moim wypadku służy komputer z kartą dźwiękową na chipie Aureala. Słucham ROCKa i słuchawki kupiłem ze względu na opinie użytkowników o tych słuchawkach w tym gatunku.

Dźwięk jest metaliczny, bardzo przejrzysty i czysty. Słuchawki mają naprawdę niezłego kopa. Nigdy nie zamulają. Basik potrafi zejść nisko, jest precyzyjny, nie zagłusza reszty; środeczek gra bardzo miło, słychać wyraźnie gitarki i perkusję oraz wokal, scena jak na słuchawki za taką cenę jest przeogromna; góra jest ciut ponad przyzwoita.

Słuchawki są bardzo uniwersalne. Słucham głównie ROCKa ale z klasyką, jazzem akustycznym i metalem radzą sobie także ładnie.

 

Do tego wygoda użytkowania jest nieporównywalna do poprzednich moich senków. muszle okalająuszy, nie naciskają na małżowiny


Rolandsinger

Data dodania: 20 wrzesień 2006

Rolandsinger

Data dodania: 20 wrzesień 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Absolutnie wzorowa w tej klasie precyzja i szczegółowość, dobry i głęboki bas, brzmienie z ogromnym rozmachem i polotem, niezwykła wygoda konstrukcji pałąka
  • Nieco chłodne barwy, płytsza scena niż w znacznie droższych konstrukcjach i cieniutkie kabelki

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Doskonałe brzmienie za śmieszną cenę w porównaniu z konkurencją

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Sennheiser HD 555, 595

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Marantz CD SA 7001, Denon PMA 1500AE

Opinia:

Mój pierwszy kontakt z tymi słuchawkami był zupełnie przypadkowy. Przechodziłem w MM obok stoiska ze słuchawkami oglądałem od niechcenia różne Sennheisery i mój wzrok przykuły metaliczne muszle Kossów UR 40. Co do estetyki - są naprawdę śliczne. Wziąłem je na odsłuch na inny sprzęt, gdyż to, co mają na stanie stoiska w MM (najtańszy CD-ROM) woła o pomstę do nieba. W duecie z Pianokraftem E700, zagrały.......zagrały i to jak!!! Pierwsze wrażenie to lekkość i wysoka rozdzielczość dzwięku oraz odrobina kliniczności za sprawą konturowości brzmienia. Średnica nieco odchudzona, ale to zapewne za sprawą niewygrzania. Dla niektórych Kossy mogą być zbyt chłodne, ale mi się to akurat w słuchawkach podoba. Najważniejsze jest to, że nie słyszę najmniejszych oznak zamulenia i braku precyzji tak typowych dla niewygrzanych Senków. Zresztą Sennheiser ma też tendencję do odchudzania średnicy np. w HD 555 czy 580, ale tam towarzyszy temu znaczne osłabienie misia na basie. W Kossach bas jest niezwykle precyzyjny i głęboki, miejscami punktowy. Co najważniejsze, co czyni te słuchawki niemal idealnymi w swej klasie cenowej - nagrania rockowe nie chcą rozwiercić czaszki jak szybkoobrotowa wiertarka, to nioceniony plus, zwłaszcza że nie odbywa się to kosztem utraty analityczności. Całkoształtu dopełnia niespotykana wygoda i lekkość konstrukcji pałąka, która umożliwia nawet wielogodzinny odsłuch.

 

Jedyną słabością UR 40 wydają się być śmiesznie cienkie i krótkie kableki oraz brak asymetrii w połączeniu przewodu oraz słabsza niź u znacznie droższej konkurencji scena (w porównaniu do Sennheisera HD 595 wzwyż czy wysokich Beyerów)

 

Poza tym wg mnie produkt Kossa jest bezkonkurencyjny w tej kategorii cenowej, a nawet może śmiało zagrozić konstrukcjom o wiele droższym - są IMHO lepsze od TD 85 czy U80.


Toma666

Data dodania: 14 styczeń 2006

Toma666

Data dodania: 14 styczeń 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • -śliczna perkusja -mięsisty basik -wygoda i znikoma masa
  • -zepsuły się ;)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: allegro, używane

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: pochlebne opinie

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: zdałem się na odczucia innych

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: pecet na sb + denon pma-250 i od czasu do czasu przenośny cd philipsa

Opinia:

Kupiłem je jakieś dwa tygodnie po sennkach mx400, bo doszedlem do wniosku, że tamte są zbyt niewygodne do zastosowań domowych. Po włączeniu dźwięk dosłownie rzucił mnie na kolana. Wcześniej myślałem, że pierdziawki sennka grają bardzo dobrze ale teraz się ich brzydzę ;]

 

To, co od razu rzuca się w oczy (uszy?) to wyeksponowana perkusja i nisko schodzący, świetnie kontrolowany, ale nie dominujący bas. Nie gubią się nawet przy głośnej i trudnej muzyce (np. Frontside "Zmierzch bogów", byłem zachwycony precyzją brzmienia).

 

Są bardzo lekkie i świetnie dopasowują się do kształtu głowy, można delektować się muzyką wiele godzin bez ujmy na komforcie. Po złożeniu można je nawet schować do kieszeni (chociaż nie polecam).

Krótko mówiąc to świetne słuchawki, ale najlepiej radzą sobie w muzyce ciężkiej i szybkiej. Nawet kiepsko wyprodukowane płyty brzmią dobrze, lecz dopiero przy realizatorskich majstersztykach pokazują co potrafią. Mp3 słuchać można, ale słychać dużo zniekształceń powstałych przy kodowaniu, zwłaszcza w dolnych granicach pasma.

 

Niedawno prawy kanał powiedział, że ma dość i zaczął rzęzić (tak, wiem, to bardzo profesjonalne określenie). Wysłałem do AudioKlanu i po miesiącu dostałem je z powrotem, oczywiście naprawione (wymienili oba przetworniki i kabel, co prawda nie za darmo ale znów grają bosko).

 

Zdecydowanie polecam, przy tym rodzaju muzyki biją nawet dużo droższych konkurentów.


kabson76

Data dodania: 13 styczeń 2006

kabson76

Data dodania: 13 styczeń 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • lekkie i czytelne brzmienie
  • troszke piasku tu i uwdzie (ale w tej cenie kopromisy musza byc)i kabelek jest szrot

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: sa bardzo wygodne i dobrze graja

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: sb audigy 2

Opinia:

Jakies dwa lata temu kupilem tonsilki sd-426. Do dzisiaj jestem pod wrazeniem dzwieku z tych sluchawek, jak na takiepieniadze byl on super ,gleboki bas ladna srednica i czyste soprany. Porownujac Tonsilki do kosow trzeba przyznac ze kosy sa troszke lepsze .Napewno brzmienie jest szybsze,mniej zamulone a jednoczesnie wiecej slychac,mowic krotko jest bardziej ekspresyjne.Bas jest odrobine nizszy niz w tonsilkach jednak najwieksza roznica to chyba stereofonia , slychac ze kosy pod tym wzgledem sa duzo lepsze (ale i drozsze).Powiem szczerze ze gdyby nie to ze tonsile mi splonely pewnie bym ich nie zmienil,zmiana napewno jest na plus ale nie jest to jeszcze audiofilskie brzmienie.


Snajper

Data dodania: 17 luty 2005

Snajper

Data dodania: 17 luty 2005

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Jako słuchawki do mało wysublimowanego źródła (komp) - bardzo OK. Zrównoważony, czysty dźwięk. Soliny bas, nie wiercące wysokie tony. Rewelacyjnie wygodne. A jak komuś na tym zależy zależy - atrakcyjny wygląd. Mało słyszalne dla osób trzecich nawet przy dość głośnym słuchaniu muzyki.
  • W zasadzie to tylko krótki kabel - musiałem jeszcze zainwestować w przedłużacz. ;-)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Najbardziej odpowiadający mi dźwięk spośród próbowanych słuchawek. Wysoka jakość wykonania i materiałów. Rewelacyjna wygoda. Założona cena do 300 PLN.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Koss TD80, Sennheiser HD202, Philips 890.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Komp i płyty/mp3'ki w pracy - taki był cel zakupu.

Opinia:

Słuchawki te BARDZO pozytywnie mnie zaskoczyły. Porównywałem je bezpośrednio z TD80 (przecenione były w Top HiFi, więc kosztowały podobne pieniądze) oraz pośrednio (nie w tym samym czasie, mając "w pamięci" brzmienie UR40) z HD202 i Philipsami 890. Ani przez chwilę nie miałem wątpliwości, że UR40 najbardziej mi odpowiadają.

 

Od HD202 i P890 były według mnie lepsze w każdym rodzaju muzyki: barwa dźwięku, dynamika przekazu, kontrola niskich tonów, miękkość wysokich.

 

Szczególnie różnicę słychać było porównując do Philipsów. Wcześniej miałem słuchawki Philipsa (modelu nie pomnę, miały z 10 lat i zrezygnowałem z nich tylko dlatego, że postawiłem na nich przypadkiem szafkę), i byłem z nich bardzo zadowolony, więc na wstępie 890'tki miały zapewnione dobre traktowanie ;). Ale niestety, albo one nie grają wcale tak dobrze, albo po prostu ich styl jest zupełnie inny od moich oczekiwań.

 

Jeśli chodzi o TD80 - opisałem ich porównanie na forum. W skrócie - słuchawki obiektywnie rzecz biorąc na pewno lepsze, ale znacznie mniej uniwersalne. O ile kawałki Dido w wykonaniu TD80 biły UR40 na głowę, o tyle cięższej muzyki (np. Offspring) po prostu nie dało się słuchać.

 

Również pod względem komfortu UR40 pobiły konkurencję. TD80 według mnie są po prostu niewygodnie - uciskają uszy, dość mocno ściskają (pewnie po jakimś czasie ściskały by mniej), a ponadto trzeszczą przy zakładaniu/zdejmowaniu. 890'tki wielkie strasznie, ale wygodne. HD202 zalatują bardzo tanim plastikiem i jakieś takie drewniane. Natomiast UR40 mają bardzo dobre wykonanie, miłe w dotyku materiały, żadnego trzeszczenia, lekkie, rewelacyjnie trzymające się na głowie i to bez uciskania. Zdecydowanie jedne z najwygodniejszych słuchawek, jakie miałem na głowie.

 

Po zakupie przez chwilę byłem skonsternowany. Słuchawki grały jakoś tak nerwowo, bas się rozłaził, wysokie tony potrafiły być nieprzyjemne. Jednak po 48 godzinach grania non-stop wszystko zaczęło się układać. Teraz, po jakichś 100-120 godzinach cieszę się dźwiękiem, jak dziecko. :)

 

W zasadzie przyczepić się można tylko do jednego - jak cicho/bardzo cicho, nie mają za grosz charakteru. Nie wiem, czy to kwestia konstrukcji (tytanowe elementy), czy może cecha źródła dźwięku. Tak czy siak - poziom głośności trzeba ustawić na niższym-średnim poziomie, wtedy pojawia się dynamika i wszystko to, co trzeba.

 

Nie wiem, jak zachowywałyby się UR40 po podłączeniu do dobrego źródła. Natomiast jeśli mają pracować podpięte do karty dźwiękowej w kompie - nie ma według mnie sensu inwestować w nic lepszego. W takich warunkach bronią się nawet w porównaniu z HD580. Po prostu 580'tki bezlitośnie obnażają słabość źródła, przez co odbiór jest po prostu niemiły. UR40 nie wnikają aż tak głęboko w jakość źródła, przez co zapewniają bezproblemowy i bardzo wygodny odbiór.





Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.