Skocz do zawartości

Tannoy MX4

Typ sprzętu: Kolumny Podłogowe

Producent: Tannoy

Model: MX4


Umiarkowany

(2.5/5)


(2.5/5 na podstawie 2 opinii)

sprzet
wiewi

Data dodania: 28 październik 2004

wiewi

Data dodania: 28 październik 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Ładny wygląd. dobre brzmienie
  • dośc wysoka cena

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie

Opinia:

Kolumienki serii MX dostają raczej słąbe oceny, lecz zdarzają sie dobre opinie. Dodam tylko ze kolumny tej serii składane są na Wegrzech ib ardzo wiele kolumienek wracało do serwisu na jakieś wady. Miałem możliwośc odsłuchiwania tych ze kolumienek i w sklepie i w domu. Powiedzieałbym nawet ze byłem dość m ocno zaszokowany brzmieniem tych kolumn. Rozwiniecie koncepcji MX1 dało efekt większego basu i wiekszej sceny dżwiekowej. Ogólnie moge dodać , ze to jest kwestia gust, ale nie ma na co narzekać.


Były użytkownik

Data dodania: 08 październik 2003

Były użytkownik

Data dodania: 08 październik 2003

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • zero przestrzeni, wolny bas jeśli w ogóle się pojawia

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: z braku laku dobry kit, brak doświadczenia. Po starych Altusach i głośnikach z pseudowież, wszystko na pierwszy rzut ucha brzmi rewelacyjnie

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Paradigm z tej samej półki

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Creek 5350SE, CA CD500SE, interkonekt Straight Wire, głośnikowe Audioquest Type 6+

Opinia:

To pierwsze moje kolumny. Dałem się nabrać na recenzję. W jednym była prawdziwa: trzeba uważać na kable na bananach, bo słabe połączenie. Inne wady nie były podkreślone w wystarczającym stopniu. Dźwięk nie chce się oderwać od kolumn za żadne skarby tego świata. W przypadku muzyki elektronicznej to katastrofa, myślę że winę za ten stan rzeczy ponosi kopułka wysokotonowa. Cykacz przybija dźwięk gwoździami do skrzynek. Nie pomogły zmiany ustawienia, różne kąty nastawy, różne okablowanie (nawet bardzo drogie), zmiany w wystroju pokoju. Od czasu kiedy je kupiłem 4 razy zmieniałem mieszkanie (taka karma), ale w żadnym z pokojów nie chcą grać tak jak należy oczekiwać za te pieniądze. Średnica jest bardzo poprawna i tak jak w przypadku "trójek" dobrze nadaje się do małych składów, idealnie do wokalu i towarzyszącym mu kilku instrumentom, natomiast w rock'u brzmią po prostu śmiesznie, dają czasami kopa, ale to przy wybitnie nagranych płytach np. A Perfect Circle - Mer De Noms. Do elektroniki (ambient, breakbeat, mikroelektronika) nie nadają się zupełnie. Bas w niskich rejestrach zupełnie traci kontrolę i nie nadąża za dynamicznymi basowymi pochodami, zlewając dół pasma w jedną całość. Najpierw myślałem, że to wina wzmacniacza, ale po wymianie na Creek'a 5350SE, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko było jasne.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.