Skocz do zawartości

Power Audio Laboratories POWERPORT

Typ sprzętu: Inne

Producent: Power Audio Laboratories

Model: POWERPORT


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet
gotan

Data dodania: 10 grudzień 2004

gotan

Data dodania: 10 grudzień 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Zaskakująca (in plus) zmiana brzmienia
  • Nie stwierdziłem

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: tzw. okazja

Ile zapłaciłeś/aś?: pozwolę sobie pominąć

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: dobra opinia o firmie PAL

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Nie porównywałem przed zakupem

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Kolumny Audio Vector C1, przewody supra ply, wzmacniacz onkyo 9211, cd onkyo 7511

Opinia:

Jakiś czas temu zostałem posiadaczem listwy Power Audio Laboratories \"Powerport\". Okoliczności, w jakich zostałem właścicielem tejże listwy (nie będę się rozpisywał) spowodowały, iż moje nastawienie do tego produktu było zupełnie neutralne - na zasadzie \"zobaczymy co będzie\". Zresztą z natury jestem raczej przekorny i sceptyczny.

Zgodnie z wszelkimi zaleceniami listwa \"wygrzała się\" przez kilka dni. Gdy nadarzył mi się wolny wieczór - urządziłem sobie test. Zabawa polegała na porównaniu brzmienia z \"Powerportem\" i z filtrem za 70,00 Złotych Polskich, którego używałem do tej pory. Siła mojej wiary w usłyszenie różnic - była znikoma.

I co? I Wielkie Zdziwienie! Bez wytężonego wsłuchiwania się - od pierwszych dźwięków, cokolwiek zagrało na \"Powerporcie\" - było bardziej zwarte, mięsiste - jednocześnie bardziej klarowne i detaliczne. To były pierwsze, natychmiast słyszalne wrażenia dotyczące \"całościowego odbioru\". Później stwierdziłem jeszcze dość istotne różnice w brzmieniu gitary Pata Metheny i skrzypiec Nigela Keneddy\'ego. Skrzypce na moim starym filtrze zaczęły mi (po paru przełączeniach) brzmieć wręcz dziadowsko, w porównaniu z \"Powerportem\". Chcąc sprawdzić, czy nie zwariowałem - zrobiłem po kilku dniach test na znajomych (raczej sceptykach) - mieli wrażenia te same co w moim przypadku!

Nie wiem, jak firma Power Audio Laboratories to osiągnęła - ale w moich warunkach (bloki z lat 80-tych), przy moim sprzęcie (elektronika - jak widzicie - taka sobie) - nie mam wątpliwości, że dźwięk stał się lepszy. Dodam, że nie uważam się za zbyt \"wyrobionego\" słuchacza.

Pomimo, iż nasłuchałem się od sceptyków teorii, że to szamanizm - przekonałem się, że jakość prądu dostarczonego do klocków musi faktycznie mieć olbrzymie znaczenie. Zresztą - polecam posłuchać i ocenić samemu.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.