Typ sprzętu: Słuchawki
Producent: Beyerdynamic
Model: DTX900
(3.5/5 na podstawie 2 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku
Ile zapłaciłeś/aś?: Dokładnie nie pamiętam ale nie przekraczało 400zł.
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Cena swoją drogą ale głównie dla wyrobienia sobie o nich opinii i posiadania jakichkolwiek dobrze brzmiących słuchawek.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Bezpośrednio z niczym,a pośrednio z Philipsem HP890, Sennheiser HD555 i 600
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Wyjście słuchawkowe w Marantz PM-75
Teraz co ważniejsze,a mianowicie brzmienie.
Na samym początku przeraziłem się ostrą górą i rozlazłym nieco basem. Przypominały trochę Philipsy 890 jednak po kilkunastu godzinach odsłuchów,wygrzewania ich charakter brzmienia dość znacznie zmienił się na plus.
Tak jak pisałem brzmienie mają poprawne gdyż mimo zdolności grania całkiem szczegółowej góry są ogólnie słuchawkami ciemnymi.
Uważam tak bo to jest częsta myśl pojawiająca się podczas słuchania różnej muzyki od klasyki poprzez jazz i muzykę elektroniczną.
Myślę,że bardzo trafione będzie stwierdzenie,że brak im powietrza tego magicznego czegoś zamieniającego nieraz ostrą (detaliczną?) górę na przestrzeń i swobodę.Średnica jest delikatnie nosowa ale nadal uważam,że wszystko w granicach poprawności brzmienia ino bez oddechu.
Dla kogoś ceniącego sobie podstawę basową te słuchawki będą trafionym wyborem gdyż bas posiadają naprawdę głęboki i nie skrępowany.Dla mnie jest go jednak ciut za dużo w skali pozostałych rejestrów.
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: sklep internetowy - http://www.sklep.akutech.pl/
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Najkorzystniejszy stosunkej jakości do ceny.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Philips 890 - brrr , Koss Porta-Pro, Grado SR-60, Senny: HD-555, pmx60, px 100
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Słuchawki były podłączone bezpośrednio do karty muzycznej Audigy 2 ZF.
1. NIE BASUJĄ Bardzo podoba mi się ta cecha, można powiedzieć, że grają równo w całym paśmie, uwypuklając jedynie środek (tam gdzie sytuują się głosy kobiece) – przez co wokale kobiece są bardzo ładnie odtwarzane. Zatem ta ogólna cecha słuchawek Beyerdynamic w tym modelu też jest zauważalna.
2. DOBRA SEPRARACJA INSTRUMENTÓW. Tzn. nie zlewają ze sobą dźwięki, wyraźnie słychać, trąbkę, talerze, instrumenty klawiszowe. Zatem te słuchawki nie robią z muzyki takiej ‘breji’ w której głównie tylko bas słychać… - częste zjawisko w tanich słuchawkach.
3. SĄ BARDZO WYGODNE!!!! Przy wielogodzinnym słuchaniu muzyki, jest to cecha, wg mnie r ó w n i e i s t o t n a jak jakość dzwięku!!! Wprawdzie na początku miałem z nimi mały problem – bo po tak dwóch godzinach był odczuwalny (i denerwujący) nacisk na uszy. Trochę cisnęły. Jednak jak zostawiłem na dwie noce słuchawki w pełnym rozszerzeniu (do czego mi posłużyła gruba duża książka:)) to teraz po kilku godzinach tylko jest wyczuwalny taki lekki nacisk, który mi nie przeszkadza. Podoba mi się w nich to, że mają bardzo dobrą regulację (w trzech różnych kierunkach), tzn. nie tylko można regulować pałąk i nachylenie głośniczków (jak w większości słuchawek dookołausznych), ale też można je regulować przekręcając w lewo i w prawo dzięki czemu dopasowanie do głowy jest naprawdę bardzo dokładne.
4. NIE GRZEJĄ. Mimo że są to słuchawki dookołauszne mają naprawdę świetną wentylację. Po 4 godzinach słuchania – prawie nic nie czuć, jedynie takie leciutkie ciepełko, które mi (osobie tak wymyślnej jeśli chodzi o wygodę:>) nie przeszkadza. Powiedziałem, że one są „dookoła uszne” – może nie zupełnie – dolna część ucha (ale tylko dolna) lekko dotyka poduszki okalającej głośniki – i to jest mała wada tych słuchawek, ja lubię jak słuchawki w ogóle nie dotykają małżowiny usznej, wówczas ucho najlepiej odpoczywa (z drugiej strony trzeba BARDZO uważać aby nie grzały uszów). Dlatego lepiej byłoby gdyby oni zrobili DTX900 nie dokładnie okrągłe, a trochę eliptyczne (tak aby najlepiej pasowały do ucha). No nic… taka rysa na szkle;). DTX 900 stosunkowo mało ważą - 180 gram , jednak siła ciężkości ładnie rozkłada się na całej głowie więc, waga nie jest uciążliwa nawet po wielogodzinnym słuchaniu.
5. BARDZO STARANNIE WYKONANE. Kabel długości 3 metrów jest bardzo gruby jak od żelazka (podoba mi się to:)). Fajnie też, że kabel jest podłączony do słuchawek z jednej strony (nie ma rozwidlenia na głośnik z lewej i prawej strony). Poduszki na głośniki zostały powleczone takim milutkim aksamitnym materiałem dzięki temu są bardzo przyjemne w dotyku i skóra pod nimi się nie zaparza.
6. NIE WYMAGAJĄ WZMACNIACZA. Niska impedancja 32 ohm i stosunkowo duża dynamika108 dB powoduje, że słuchawki dobrze się spisują (są b. głośne) w zestawie bez wzmacniacza.
Polecam wszystkim te słuchawki, którzy cenią sobie jakość i jednocześnie nie mają dużych możliwości finansowych.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.