Typ sprzętu: Wzmacniacze Stereo
Producent: Sony
Model: F690ES
(4/5 na podstawie 2 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Musiałem coś kupic na okres kilku miesięcy.
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Z niczym..miał pograć i zostac sprzedany po zakupie nowego wzmaka.
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: CD DenonDCD2700,Kolumny Phonar P20S,kable KlotzMY206,Nakamichi OFC2x4mm2
Wzmacniacz ten miał u mnie stanowić pomost na okres przejściowy pomiędzy sprzedanym niedawno przeze mnie TA 808ES a planowanym zakupem czyli wzmakiem w cenie 8000 zł.
POMOST NA TYLE SKUTECZNY ŻE ZDECYDOWANIE NIE KUPIĘ JUŻ DROGIEGO WZMACNIACZA!!
W porównaniu do 808 ES ten maluch wygląda jak jego biedniutki ubogi kuzyn ..słabowite zaciski, o połowę mniejsza waga, mniej funkcji ...jak przyszedł do mnie w paczce po wypakowaniu z góry za sam wygląd postawiłem go na przegranej pozycji!!
Nic podłączyłem go ..gra...w sumie nic strasznego się nie dzieje ..włączyłem płytkę Basi Time and Tide...i poszedłem do kuchni robić z moja małżonką...kotlety na obiad ..a muzyka sobie gra Basia sobie śpiewa: Promises...śpiewa i czaruje ..i coraz bardziej ściąga z powrotem do pokoju...jak magnes..
Cóż kotlety poczekają ..zreszto po jaką cholerę ten obiad ..krzyczę do żonki "dobra dajmy sobie z tym spokój"
Wkładam na tackę cd kolejne płytki...przy Astrud Gilberto zaczynam płakać ..jest zaxbiście, bosko ...miodzio ..lekko zwiewnie, eterycznie.. a zarazem basik sobie gdzieś tam pracuje punktowo czuje go blisko środka od prawej kolumny ..myślę sobie jaka cholera ..wkładam płytę Megadeth Youtansia ..ciężka muza...nie ma żartów ..jest tam taka balladka....gra bosko.
Wiem co powiecie Japońskie wzmaki są do dupy....taaak macie racje mówcie tak dalej!!!- Krzyczcie głośno bo po co cena tych wzmaków ma rosnąć na wtórnym rynku ..przecież chce sobie kupić drugi i schować głęboko w szafie ..niech sobie leży, jeść nie woła..
Jestem bardzo zadowolony z zakupu tego wzmacniacza ostatnio wręcz nie opuszczam pokoju odsłuchowego ..przestałem odbierać telefony od znajomych.. kupiłem kilka nowych płyt Cd do mojej kolekcji.
Konkluzja: Ja już chcę na emeryturę!!!
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: pożyczony na czas odsłuchu od kolegi
Ile zapłaciłeś/aś?: około 500zł na giełdzie w Sosnowcu
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Ciekawość ]:->
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Wzmacniacz DIY na LM3886 (kopia Jeffa Rowlanda Concerty II), Dual PA5030, Fisher CA-905
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Technics SL-PG490, IC: Klotz accoustic, kablusie głośnikowe: Infinity, kolumny: DIYa na 2xVifa TC14SG49-08 + TC26SF49-06 na sztuke, filtry 12dB/okt, układ symetryczny.
Więc tak ... Dostałem ten wzmacniacz od kolegi na wymiane na okres określony za mojego LMika. Początkowo źródłem był Tascam CD301MK2 (notabene tez wykonany przez SONY, przetwornik MASH, laser KS210), ale to połaczenie zdecydowanie było bardzo słabe. Grało to bardzo matowo, równo, ale bez detaliczności, słowem niczym nie użekało. Wpadłem na pomysł by \"odkurzyć\" mojego Technicsa i szczerze mówiąc to był dobry pomysł. Strzałem w dziesiątke bym tego nei nazwał to ten Technics to słaby sprzęt, ale dzwięk stał się bardzo ciekawy. Technics sprawił, że wysokie tony nabrały swojej mocy i ładnie wypełniły całe pasmo, przez to scena od razu sie pogłębiła i można było słuchać. SONY gra bardzo ładnie, nieczego mu nie brakuje. Na płycie Tori Amos \"Little earthquake\" dał to, czego LM z tym Technicsem nie potrafił dać. Pianinko nabrało barwy. Na LMie było przyduszone, jakby \"uwięzione\", za to na SONYiaczu naprawde rewelacja. Utwór \"Give it to me\" z płyty Dangerous Michaela Jacksona pokazał olbrzymi potencjał tego wzmacniacza. Nic sięnie zlewało, Gałka powędrowała na godzine 11, ale mimo to wszystkie instrumenty były dobrze słyszalne, nic sięnie zlewało. Naprawde rewelacja. Miałbym obazy co do wysterowania jakiś potężnych kolumn o impedancji wejściowej 4ohm.... Mogło by temu wzmacniaczowi zabraknąć prądu, ale z 8ohmowymi \"potworkami\" da sobie rade idealnie.
Konstrukcja wewnętrzna:
Od razu \"wkurzyły\" mnie śruby którymi jest przykręcona pokrywa... jest ich 10... i bardzo dobrze, bo podczas grania pokrywa nie \"lata\" jak głupia i o nic nie stuka. Po zdięciu klapy od razu wrażenie robi 6 kondensatorów Elny... 2x12 000uF, 2x10 000uF, 2x15 000uF..... ot cała filtracja tego dzikuska :-)
Trafo nie ma olbrzymiej średnicy co jednako może zmylić bo jest ono zalane w puszcze o wysokości 15cm, więc jest całkiem spore. Konstrukcja podzielona bardzo logicznie na sekcje co siebardzo chwali. Przedwzmacniacz z funkcją direct i tylko na tej opcji go odsłuchiwałem. Potencjometr to blue Alps. Za selektor źródeł dosyć dziwny twór ... przypomina mi troche programator ze starych pralek, tyle że dużo mneijszy, za to rozwiązanie świetne. Jest to napędzana silniczkiem przekładnia styków. Rozwiazanei świetne. Tranzystor mocy Toshiby. Bipolarny 2SA1302 i komplementarny do niego. Siedzą na potężnym radiatorze, który nagrzewa siedosyć szybko, jednak nie jest bardzo gorący nawet podczas wielogodzinnego grania. Taki przyjemny grzejniczek w pokoiku :)
Reasumując ... konstrukcja bardzo udana, wielki dzwięk, wielka konstrukcja. Mój totalny zwrot i ukłon w strone inżynierów SONY za tą konstrukcje.
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.