Skocz do zawartości

Thule ia350b

Typ sprzętu: Wzmacniacze AV

Producent: Thule

Model: ia350b


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet
gutten

Data dodania: 02 lipiec 2004

gutten

Data dodania: 02 lipiec 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • przepiękne barwy, przestrzeń, płynność i zrównoważenie dźwięku, przejrzystość, funkcjonalność, wysoka moc.
  • bardzo przeciętna dynamika jak na takie bydlę, cena!!!!!

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: pożyczony z Audioforte do odsłuchu

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Elaki 510 / Rotel991AE / Nordost Red Dawn / Transparent Musicwave Plus bi-wire/ Cardas Neutral Reference (RCA)

Opinia:

Chyba żaden wzmacniacz mnie tak jeszcze nie zaskoczył. Patrząc na trzydziestokilogramowy kloc w którym czają się dwa toroidy po 500VA obiecywałem sobie mocne wrażenia, a sąsiadom serie nieprzespanych nocy. Nastawiłem pierwszą płytę, czekałem na wstrząsy sejsmiczne, ryk wodospadu i... usłyszałem szemrzenie strumyka. Gra IA350 jest zaprzeczeniem groźnego wyglądu - urządzenie przekazuje muzykę w sposób niezwykle powściągliwy i stonowany (jak dla mnie za bardzo), z wielką kulturą i atencją dla barw. Myślę, że jeśli chodzi o ten ostatni aspekt, mógłby iść w konkury z niejednym wzmacniaczem lampowym. Takiego bogactwa alikwotów i wybrzmień dawno nie słyszałem w wykonaniu stuprocentowego tranzystora. 350 buduje przestrzeń w zupełnie inny sposób niż jego młodszy brat, Thule 150B. Ten ostatni gra dźwiękiem "na twarz", wysuwając pierwszy plan przed linię głośników. 350 tworzy za to bardzo szeroki łuk za linią kolumn, sprawiając wrażenie, że muzycy się od nas oddalają (mniej więcej tak jakbyśmy siedzieli kilkanaście rzędów od sceny). Ma to moim zdaniem, swoje wady i zalety - przestrzeń na pewno jest bardziej imponująca i lepiej poukładana niż w 150B, jednak odsunięcie sceny stwarza wrażenie zbytniego dystansu i oddalenia. Muzyka przestaje być przez to angażująca, płynie sobie niezobowiącująco i w niczym nie przeszkadza. Kontury dźwięków kreślone są zdecydowanie cienką i ulotną kreską, przydałoby się więcej życia i zdecydowania. Sądzę, że bardzo ciekawe rezultaty dałoby połączenie Thule z jakimś dynamicznie brzmiącym odtwarzaczem, najlepiej zbalansowanym. Miękko i delikatnie brzmiący Rotel 991AE okazał się nienajlepiej dobranym partnerem.

Ciekawie wygląda kwestia wydajności prądowej: nie przejawia się ona w wybujałej dynamice ani w zwalistym basie, jak to zwykle bywa. Moc odczuwa się przy wysokich poziomach głośności: dźwięk cały czas pozostaje idealnie spójny, kontrolowany i przyjemny w odbiorze. Tam, gdzie Thule 150 zaczyna już "zgrzytać", tam 350 pozostaje idealnie opanowana.

Podsumowując: nie jest to wzmacniacz, który gra efekciarsko, nie epatuje słuchacza wysoką mocą ani nadzwyczajną rozdzielczością. Gra za to w sposób niezwykle delikatny, przyjemny i lekko zdystansowany.

Na koniec jeszcze kwestia ceny: jakieś pół roku temu urządzneie kosztowało niecałe 10kzł. Biorąc pod uwagę dużą moc i funkcjonalność (w końcu to wzmacniacz wielokanałowy), była to bardzo uczciwie skalkulowana cena. Po skokach euro, cena wzrosła do 12kzł. To możnaby jeszcze przeboleć. Ale ostatnio dystrybutor życzy sobie za IA350B równe 16 tysięcy, a to już moim zdaniem gruba przesada, w tym przedziale cenowym znajdziemy już bowiem takie urządzenia jak Audionet Art albo McIntosh 6500. Więcej rozsądku, panowie dystrybutorzy.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.