Typ sprzętu: Inne
Producent: Sonic Bliss PSU
Model: Sonic Bliss Xi
(5/5 na podstawie 1 opinii)
Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc
Ile zapłaciłeś/aś?: 300 brytyjskich funciaków
Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: pochlebne recenzje, najtańszy psu do Naim'a
Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: flatcap xs, hi cap
Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: wszystko naim'a: cdp 5xs,pre nac 102,power Nap 90,kolumny Naim Credo 2, kable Naca 5
Po zakupie cdp naim 5xs naturalnym stało się rozglądanie za dodatkowym zasilaczem. W Polsce oczywiście najbardziej popularnym posunięciem byłoby zakupienie Flatcap’a xs lub ewentualnie dla co bardziej wtajemniczonych osławionego Teddy Cap, który podobno zdecydowanie lepiej wypada w porównaniu z FC a i cenowo również atrakcyjnie.Oczywista jest jeszcze opcja Hi cap ale tutaj cena jest już totalnie zaporowa. Przeszukując zagraniczne fora w poszukiwaniu jakiegoś uzywanego psu Teddy’ego natknąłem się na inną alternatywę pod nazwą Sonic Bliss. Aha była jeszcze opcja zasilania z Avondale ale tutaj również cena odrzucała z leksza. Tak więc po przeczytaniu kilku recenzji m.in. tej:
http://www.pinkfishm...ght=sonic+bliss
decyzja zapadła -psu Sonic Bliss wersja Xi. Jako, że Andy- twórca Sonic Bliss zawodowo zajmuje się czymś innym to trzeba było trochę poczekać na swój egzemplarz ale….waaaarto było. Sonic Bliss Xi to podwójne zasilanie, które zastępuje dwa Hi Cap’y lub FC Naim’a tak więc u mnie zasilam nim zarówno cdp 5xs jak i pre Nac 102. zmiany po tygodniu wygrzewania: to niesssamowita dawka powietrza do prezentowanej muzyki, dzwięku zdecydowanie więcej w pokoju już przy minimalnych poziomach głosności, na plus lepsza głębia wokali,scena zdecydowanie większa, precyzja, ogniskowanie źródełek pomimo iż wczesśniej już zachwycała to jeszcze wydaje się być poprawiona. W muzyce „trudnej i nieprzyjemnej” (jak to pięknie określił Radek Pasternaque;-) ściana dzwięku powala a przy tym nie traci kontroli…nic nie rozmywa….
Warto też wymienić kabel zasilający w psu. Andy do swojego zasilacza dodaje 3 kable: 2x 5 DIN, 1x 4 DIN- i nie są to jakieś byle jakie druty bo w odsłuchu również prezentowały się zdecydowanie lepiej niż podstawowe szaraki Naim’a.
I rzecz najważniejsza: dodanie tego psu nie zmieniło ani trochę charakteru gry Naim’a.
A wszystko to za 300 funciaków!!!
testowane płytki:
wokale: Holy Cole – Temptations, Patricka Barber-Companion, Tom Waits- Orphans, Jarboe- The Men, PJ Harvey- the peel sessions
bassssy: Massive Attack- Blue Lines
ciężarrrry: NIN- with Teeth, Tool- 10.000days, Shellac- Italian Greyhound, Neurosis- Sun that never sets, Big Black- Atomizer, Helmet- aftertaste
rock: Alice in Chains mtv unplugged, Pearl Jam- live at benaroya hall, into the wild-Eddie Vedder, Paramount Styles-Failure American Style
jazz,blues, dub i okolice- herbie hancock-future2future, keith leblanc- chess moves, Little Axe- stone cold ohio, miles davis- bitches brew
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.