Skocz do zawartości

Metallica S and M


vorpane

Data dodania: 11 wrzesień 2004

Muzyka - ocena
Dźwięk - ocena
O muzyce: Czytaliście "Muzykę Duszy" ("Soul music") Terry'ego Pratchetta? To teraz jej posłuchajcie :) Fanom symfonii raczej się nie spodoba ta "profanacja" ale kto się ze Starą Metallicą osłuchał - pęknie z radości. O dziwo najlepiej pasują nie instrumenty smyczkowe, a dęte. Włączy się taki w drugim planie i całość zaczyna brzmieć od nowa. Oczywiście to orkiestra jako całość definiuje brzmienie, ale czasem jest nieco zbyt schowana. Mimo to niektóre utwory zabrzmiały lepiej niż w oryginale. I to nie byle jakie, bo np. Devil's Dance, Fuel, Memory Remains, For Whom The Bell Tolls (TAK!) i Battery. Stara Nowa Metallica wraca do łask. Szkoda że na tak krótko, bo kolejne albumy to... ech... Są też dwa utwory których nie słyszałem w oryginale, ale są najlepsze z całej płyty. "Human" oraz "Wherever I May Roam". Wirtuozeria. Szkoda, że to nie jest nagranie studyjne :) choć ryk tłumu np. w "Master of Puppets" też robi wrażenie.
O dzwięku: Jak dla mnie jedyna realizacja tego zespołu która brzmi normalnie. Więcej - brzmi świetnie jak dla mnie. Wreszcie bas z basowej nie buczy i nie dudni. Ogólnie jest przejrzyście, ale nie za jasno. Jedyny minus to syczące głoski - czasem dają po uszach. Ale to stosunkowo drobny zarzut.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.