Muzyka - ocena
Dźwięk - ocena
|
||
O muzyce: | Mamy rok 1990 i fascynacja elektrycznym pop-disco ma sie ku koncowi. Pora na eksperymenty i 'uartystycznienie' gatunku. DM z pewnoscia byli tu okretem flagowym. Violator jest szczytem osiagniec zespolu. Taneczne rytmy sprowadzone sa tu do roli jezyka ale wypowiadane tresci sa dosc ponure i udaja powage. Ten zabieg dal specjalny charakter plycie. Na dodatek niezle kompozycje trzymane sa w ryzach narzuconego rygoru formalnego - prostota, wyrazistosc i dominacja elektornicznego brzmienia. To ostatnie warto podkreslic. Niektorzy 'elektronicy', tacy chciazby jak Vangelis czy Pet Shop Boys instrumentami elektoronicznymi udaja orkiestre symfoniczna czy generalnie naturalne instrumenty. DM odbija w przeciwnym kierunku. Tu nawet gitara brzmi jak syntezator. To jest jakis pomysl aczkolwiek zupelnie nie w stylu, ktory lubie. W sumie wyszla swietna calosc, dobre kompozycje i swietne wykonanie. Jezeli juz miec tylko jedna plyte DM to Violator wydaje sie byc swietnym wyborem. | |
O dzwięku: | Jest fajnie bo przejrzyscie i calosc latwa do ogarniecia. Tu naleza sie slowa uznania - plyty nie przekombinowano a chyba latwo by bylo. Jakosc samego nagrania zas dobra choc wole na przyklad produkcje Eurythmics z rownoleglego okresu. |
Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe.
Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.
Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.
Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.