Skocz do zawartości

Mark Knopfler Golden Heart



Wytwórnia: Vertigo

Wykonawca: Mark Knopfler

Tytuł: Golden Heart

11=10==2
80% Muzyka 90% Dźwięk

Rewalacyjny

(4.5/5)
sprzet

Hermes

Data dodania: 08 luty 2005

Hermes

Data dodania: 08 luty 2005

Muzyka
Dźwięk
Muzyka
Dźwięk
O muzyce:
"Golden Heart" to jak wiadomo pierwsza solowa płyta Marka Knopflera. Nie licząc jego muzyki filmowej. Mam wrażenie, że płyta jest jakby "kontynuacją" ostatniego albumy Dire Straits "On Every Street". Już tam Mark dał pierwsze sygnały co do tego jaką zamierza w przyszłości obrać ścieżkę muzyczną. Mimo, iż nałogowo słucham wszelakiej jego twórczości, muszę przyznać, że "Golden Heart" nie jest moim ulubionym albumem. Owszem słucham tej płyty dość często ale brakuje mi w niej, jeśli można użyć takiego określenia, spójności i indywidualnego klimatu. To tyle w kwestii "narzekania". Tego albumu słucha się bardzo przyjemnie. Znajdziemy tutaj utwory spkojne, kojące nerwy ale i takie przy których twarz nam pogodnieje (o ile były na niej przejściowe zachmurzenia). Nie ulega wątpliwości, że Pan Knopfler to wybitny instrumentalista, aranżer i autor tekstów. Jego gra jest tutaj, jakby dojrzalsza, mniej efektowna i dynamiczna, niż miało to miejse na płytach wydanych z Dire Straits. Mnie takie "klasyczne", niedopowiedziane granie bardzo odpowiada. W ogóle od strony muzycznej trudno chyba mieć jakieś zastrzeżenia. Knopflerowi zawsze towarzyszą bardzo dobrzy muzycy i chyba nie trzeba być fachowcem, by przekonać się o tym na własne uszy. Do tego ciekawe aranżacje, mieszanka różnych stylów, od delikatnego rocka, przez melodyjny blues, aż do utworów o subtelnym zabarwieniu folkowym. Wszystko to sprawia, że fani Knopflera mają prawo być zadowoleni. Na tle dzisiejszych "przebojowych", "top" i "trendy" wykonawców, wyjątkowość i kunszt Marka Knopflera są szczególnie wyraźne. Mówiąc krótko, dla mnie to artysta wybitny, choć "Golden Heart" płytą wybitną nie jest. Zaznaczam, że to moja, jak najbardziej subiektywna opinia.

O dźwięku:
Naprawdę nie lubię pisać o dźwieku. Odbiór muzyki i ocena jakości nagrania wydają mi się czymś szalenie subiektywnym (pomijając przypadki skrajne). A na końcowy efekt wpływ ma prawie wszystko. Czy płyta jest dobrze nagrana? Powiem szczerze - nie wiem. Słucham jej z przyjemnością. Nic mnie nie męczy, nie nuży i nie drażni. W sumie Mark Knopfler i Chuck Ainlay przy produkcji każdego z albumów są wierni pewnej własnej filozofii dźwieku, która mi osobiście bardzo odpowiada.
RatsRex

Data dodania: 06 luty 2005

RatsRex

Data dodania: 06 luty 2005

Muzyka
Dźwięk
Muzyka
Dźwięk
O muzyce:
Mark Knopfler troche inny i chyba bardziej prawdziwy od tego którego znamy z Dire Straits. Na Golden Heart zdecydowanie lepiej słychać kunszt Knopflera jako gitarzysty a i wokal też jest na innym poziomie niż w przypadku Dire Straits (chociaz tam poprzeczka już jest bardzo wysoko). Jeżli ktoś zna tylko Dire Straits , to polecam....może zostać lekko zaskoczony ale mile.

O dźwięku:
Płyta HDCD (niestety mój sprzęt nie posiada filtra więc trudno tu o jakieś oceny wpływu dodatkowej informacji na brzmienie). Osobiście uważam, że jakość nagrania jest znakomita. Słuchać że w mastering włożono należny trud no i musiał być on poparty znakomitym sprzetem. Jeżeli chodzi o ten gatunek muzyki to jest to referencyjna (technicznie) płyta w moich skromnych zbiorach.



  • Najnowsze wszędzie

    faq


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.