wzmacniacz kupilem za 200zl jako zastepczy dla mojego creeka 4330, jak za ta cene jakosc dzwieku prezentuje sie doskonale, dynamika w zakresie makro i mikro zadziwia, ma bardzo przyjemna srednice i gore, troszke moze ugrzeczniona ale bardzo przyjemna w odbiorze, basik taki japonski soczysty i mocny ale nie zeby rozlazly... zbiera sie szybko i ma kontrole, przydalaby sie mu troszke wieksza moc bo 2x20W czasem moze nie wystarczac, ogolnie brzmienie jego kojarzy mi sie z NADami z serji 302/312
jak za cene oscylujaca w granicach 200zl uwazam ten sprzecik za wybitny i nawet zeby kosztowal 2-3 razy tyle to wciaz bylby godnym konkurentem dla innych konstrukcji w tym wyzszym przedziale cenowym
recenzent w pismie stereophile uznal wyzszosc denona pma250 nad cenionym NADem 3220 ;)