Let's talk about wykpiwanym technicsie - złośliwcy nie ma się z czego śmiać ani tym bardziej kpić - model technics rs-m253x to bardzo wysoka półka dżwięku - posiadam sony 909 na szafirach z amorficzną głowicą i specjalną nakładką dystansującą taśmę od stożka głowicy aby jej szybko nie niszczyć - i wiele innych kręciołków z dolby s i dbx jak i odzielny procesor dbx , więc wiem co tu wypisuję - ponieważ magnetofon posiada jedynie regulację biasu bez generatora i korekcji - wszystko odbywa się na słuch - zapewniam , że nawet nagrania wykonane w systemie dbx na zwykłych taśmach żelazowych zaskoczyłyby nie jednego posiadacza drogiego cd - magnetofon pomimo nie skomplikowanej konstrukcji napędu bez zbędnych bajerów i wałków - odwali kawał dobrej roboty - jest to szkoła jaką reprezentuje znany wam cd sony 779 es - tak to nie pomyłka 779 es - jest normalna scena dżwiękowa , pozorne żródła oraz wysoka dynamika - niczego nie brakuje - wysokie i niskie w dobrej kondycji - niesamowita sprawa - w ślepych testach nie jeden słuchacz dałby się nabrać , że odtwarzana jest płyta cd - magnetofon prezentuje ogólnie wysoką jakość dżwięku nawet w dolby czy bez systemów redukcji szumów - nagrania najlepiej wykonać przez 102 mk3 van den hul - zarejestruje się więcej smaczków w które obfituje płyta cd , a które z reguły na taśmie chowają się do szuflady